TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Mężczyzna, niezadowolony z wakacji zorganizowanych przez biuro podróży Neckermann, otrzymał odszkodowanie w wysokości 17 tys. zł - poinformowała "Kronika Beskidzka".
reklama
Dwa lata temu, wspomniany wyżej mężczyzna, wraz z żoną i dwójką dzieci, wybrał się na wakacje do Wenezueli. Rodzina skorzystała z oferty zamieszczonej w niemieckim katalogu biura Neckermann. Wczasy wykupiła w Polsce.
Jak wspomniał rozżalony mężczyzna, w rozmowie z "Kroniką Beskidzką", wcześniej wiele razy korzystał z usług tego organizatora i był zadowolony. Jednak ostatnie wakacje były nieporozumieniem, któremu od początku towarzyszyły same problemy. Zaczęło się od tego, że rodzina nie mogła wejść do jednego z dwóch zarezerwowanych pokoi. W zamku tkwił złamany klucz, który skutecznie zablokował drzwi.
Po pokojach biegały szczury, jaszczurki i myszy. Przeciekał stary dziurawy dach. Pomimo iż rodzina zakupiła ofertę all inclusive, nie miała co jeść. Brakowało żywności. Stoły w restauracji były lepkie od brudu, co przyciągało szwadrony tłustych much, które krążyły po resztkach jedzenia. Turyści byli zmuszeni radzić sobie sami - łowili ryby i korzystając z uprzejmości tubylców smażyli je na plaży.
Po powrocie z ekstremalnych wakacji, mężczyzna złożył reklamację. W ramach przeprosin, Neckermann wysłał czek na poczet następnych wakacji, ale to nie dało mu satysfakcji, dlatego złożył pozew do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia.
Sąd przyznał mu rację, dlatego mężczyzna otrzymał zwrot kosztów wycieczki - 17 tys. zł z odsetkami. Turysta mówi, iż początkowo obawiał się występować do sądu, ale teraz nie żałuje. Co więcej, radzi innym, aby podobnie jak on, korzystali ze swoich praw.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami