TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Zwycięstwo LOT-u w przetargu na realizację połączeń Warszawa - Bydgoszcz, może okazać się jedynie pozorne. Zdaniem marszałka, województwa nie stać na finansowe żądania przewoźnika.
reklama
Niedawno informowaliśmy o zasadach i wyniku przetargu, ogłoszonego przez województwo kujawsko - pomorskie na realizację połączenia lotniczego - LOT wysoko wycenił swoje usługi Okazuje się jednak, że zaproponowana przez przewoźnika oferta jest nie do zaakceptowania.
Głos w sprawie zabrał Piotr Całbecki, marszałek województwa kujawsko-pomorskiego. Oświadczył on, że przedstawione przez LOT warunki umowy zawierają zbyt wygórowane żądania. Tym samym, propozycja nie może zostać przyjęta jako wiążąca. Całbecki nie kryje zdumienia, że przewoźnik tak znacząco podniósł dotychczasową cenę "To oferta nie do przyjęcia. Spodziewaliśmy się ceny trzy razy niższej. Nie mamy takich pieniędzy w budżecie, aby to połączenie utrzymać" - twierdzi marszałek.
Dotychczasowa umowa obowiązuje do końca listopada. Problem pojawi się jednak wraz z upływem tego terminu. Wiadomo, że wynik przetargu, w którym zwyciężył LOT zostanie unieważniony. Niestety, istnieją nikłe szanse na to, że nowy przetarg uda się rozstrzygnąć zanim wygaśnie obowiązująca umowa.
Wyjściem z sytuacji mogą okazać się negocjacje z LOT-em. Marszałek wiąże z zapowiadanymi rozmowami spore nadzieje. "Będziemy namawiać przewoźnika, aby przedstawił ofertę na podobną do tej, która dzisiaj obowiązuje - z mniejszymi samolotami niż te, które zaoferował w obecnym przetargu" zapewnia Całbecki. Budżet województwa zakłada, że na połączenia lotnicze Bydgoszczy z Warszawą można przeznaczyć 8 milionów złotych. Dotychczasowa umowa opiewała na kwotę znacznie niższą, bo jedynie 4,7 miliona złotych.
PLL LOT konsekwentnie odmawia udzielenia komentarza w tej sprawie.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami