TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2009-07-14 - Rozbudowa bazy turystycznej na Mazurach dzięki UE

Branża turystyczna otrzymała spory zastrzyk unijnych dotacji, które podzielił marszałek województwa warmińsko-mazurskiego. Dzięki UE powstaną nowe hotele, centra konferencyjne i restauracje warte ćwierć miliarda złotych.

reklama


Pieniądze, które pochodzą z jednego z najbogatszych programów europejskich - Wzrost potencjału turystycznego - podzielono na dofinansowanie budowy hoteli czterogwiazdkowych i obiektów gastronomicznych. Początkowo do rozdysponowania było ponad 80 mln zł, z czego 60 mln zł miały otrzymać firmy budujące hotele czterogwiazdkowe. - Ale zainteresowanie uzyskaniem dotacji było tak duże, że zwiększyliśmy kwotę o blisko 20 mln zł - wyjaśniła Urszula Pasławska, wicemarszałek województwa. Po unijne dotacje zgłosiło się ok. 90 hotelarzy i restauratorów, jednak na liście zatwierdzonej przez zarząd województwa została mniej niż trzydziestu, którzy chcą budować i odnawiać obiekty za ok. 250 mln zł. - Rozwój bazy hotelowej to nasz kolejny atut, także przed zbliżającymi się piłkarskimi mistrzostwami Euro 2012 - podkreślił marszałek Jacek Protas. Jedną z najwyższych dotacji otrzymał projekt adaptacji przedzamcza zamku biskupów warmińskich w Lidzbarku Warmińskim na wielofunkcyjny hotel czterogwiazdkowy. Inwestycja warta ok. 50 mln zł, zostanie dofinansowana kwotą w wysokości ok. 15 mln zł. Pod koniec 2007 r. przedzamcze stało się własnością spółki, której jednym z udziałowców jest Andrzej Dowgiałło, przedsiębiorca turystyczny, właściciel m.in. zamku w Rynie i hotelu w Starych Jabłonkach. - Decyzja o przyznaniu dotacji zbiegła się z końcowymi przygotowaniami do rozpoczęcia inwestycji. Jesteśmy już na etapie wyboru firmy, której zlecimy prace. Szacujemy, że roboty zaczną się na początku września i potrwają 16-17 miesięcy - oświadczył Andrzej Dowgiałło, który zapewniał, iż udało mu się rozwiązać najbardziej zapalny punkt przedsięwzięcia, czyli sprawę budowy podziemnego parkingu. - Zrezygnowaliśmy z niego, w jego miejscu powstanie część rekreacyjna plus sala konferencyjna. To satysfakcjonuje wszystkie strony i pozwoliło nam uzyskać zgodę służb konserwatorskich na przeprowadzenie prac - powiedział przedsiębiorca.

Dzięki unijnym funduszom w Olsztynie zrealizowane zostaną dwa projekty gastronomiczne o łącznej wartości ok. 17,5 mln zł. Budową restauracji nad Jeziorem Krzywym z zapleczem noclegowym, konferencyjnym i sportowo-rekreacyjnym zajmie się Jerzy Lewandowski, olsztyński przedsiębiorca, właściciel znanej restauracji i lodziarni na Starym Mieście. Koszt inwestycji to ok. 7 mln zł, z czego ok. 2,5 mln zł pokryje UE. - Obiekt powstanie na działce o powierzchni ok. 1,6 tys. m kw. należącej do klubu sportowego Łączność - oznajmił inwestor. Zabudowa tych terenów to pierwsza inwestycja mająca na celu zagospodarowanie brzegów największego olsztyńskiego jeziora. Do tej pory miasto nie wykorzystało potencjału jezior, gdyż brak promenady, trasy rowerowej, jest tylko jedna restauracja położona nad wodą. Druga olsztyńska inwestycja unijna dotyczy rozbudowy restauracji nad Łyną przy ul. Nowowiejskiego. Na fundusze z UE może liczyć także firma, która w podolsztyńskich Pluskach prowadzi aquapark oraz hotel spa. Rozbudowa obiektu pochłonie 20 mln zł, z czego wartość dofinansowania to ok. 8,5 mln zł. Katarzyna Draba, rzecznik Polskiej Organizacji Turystycznej, jest przekonana, iż przyznane dotacje poprawią sytuację turystów na Warmii i Mazurach. - Każdy nowy hotel przekłada się na większą liczbę turystów. Planowane inwestycje na pewno spowodują, że już niedługo będziemy mogli mówić o zagłębiu hotelowym na Warmii i Mazurach - uważa.

- Warmia i Mazury zawsze pociągały turystów. Kiedyś głównie ze względu na spokój i nieskażoną przyrodę. Dziś ludzie, którzy na co dzień intensywnie pracują oraz mają zasobną kieszeń poszukują wypoczynku nie tylko w atrakcyjnym miejscu, ale i w atrakcyjnej formie. Stąd taka popularność ośrodków spa, hoteli o profilu uzdrowiskowym czy oferujących zabiegi upiększające. To jeden z rozwijających się trendów. Drugi dotyczy turystyki biznesowej, która mimo kryzysu całkiem nieźle się trzyma. Tak więc inwestycje w hotele czterogwiazdkowe, spa, aquaparki czy centra konferencyjne to dobry kierunek rozwoju dla Warmii i Mazur. Każda inwestycja przynosi nie tylko nowe miejsca pracy, ale też nowe możliwości dla najbliższej okolicy. Pamiętajmy tylko, że w tym wszystkim najważniejsze są walory regionu: lasy i jeziora, o które trzeba dbać, żeby inni chcieli wciąż tu przyjeżdżać - oświadczyła Anna Niedziela-Strobel, ANS PR Consulting, współpracująca z miesięcznikiem branżowym "Hotel Profit".



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com