TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2012-06-21 - Turystyka nie zarobi na Euro?

Półmetek zmagań piłkarzy na Euro już za nami - to dobry czas by wyciągnąć pierwsze wnioski. Zwariowane liczby i wygórowane oczekiwania przed Mistrzostwami to był temat pierwszorzędny w polskich mediach, jeszcze kilka tygodni temu. Wygląda na to, że zapowiedzi polityków krajów gospodarzy Euro 2012 turystyczny boom w czasie i po euro to tylko puste frazesy.

reklama


Medialny szum rozpoczęły horrendalne ceny pokoi hotelowych w polskich miastach. Praktycznie na kilka miesięcy przed Euro windowano stawki nawet czterokrotnie. Tymczasem poza dniami rozgrywek nocleg w miastach, w których odbywają się mecze okazał się tańszy. Przykładowo rezerwując hotel czterogwiazdkowy w Warszawie na dzień meczu należało spodziewać się ceny nawet do 300 euro za dobę, podczas gdy dzień później już tylko 40-60 euro. Wiele wskazuje na to, że turyści nie zostają na dłużej, przyjeżdżają głównie na mecze.

Eksperci spekulują, że to właśnie wygórowane ceny hoteli skutecznie odstraszyły zagranicznych turystów. Nadzieje Polskiej Organizacji Turystycznej dotyczące miliona turystów na Euro 2012 są lekko przesadzone. Badania przeprowadzone na zlecenie niemieckiego Travel Industry Club dowodzą, że ME 2012 nie napędzą turystyki w naszym Regionie. Mimo to według zagranicznych mediów, Polska jest na lepszej pozycji, niż Ukraina, jeśli chodzi o wyobrażenie o obydwu krajach. Według ekspertów Ukraina nie zachęca zagranicznych turystów do powrotu na kolejne wakacje. Z kolei polska gościnność wyraźnie została doceniona.

Dużym zainteresowaniem miały cieszyć się miejsca w domach studenckich oraz tzw. fan-campingi. W ostatnim czasie w zagranicznej prasie pojawiły się artykuły opisujące warunki noclegowe w tych miejscach. Mimo wcześniejszych zapewnień polskich organizatorów campingi znacząco odbiegają od europejskich standardów. Zarówno na temat Polski jak i Ukrainy opinie są dalekie od zachwytu. Turyści skarżą się na dziurawe namioty - przeciekające w czasie deszczu, warunki sanitarne pozostawiające wiele do życzenia. Gościnnością i miła obsługą nie nadrobimy braku elementarnego zaplecza noclegowego - mówią niemieccy turyści.

Podobne rozczarowanie przeżyły krajowe porty lotnicze - obłożenie samolotów okazało się przeciętne. Rezerwacje kolejowe mimo wcześniejszych obaw, że zabraknie miejsc również nie odnotowały prognozowanego szczytu.

To dopiero początek naszych zmagań na arenie europejskiej w roli jednego z organizatorów ważnego wydarzenia sportowego. Czas na prawdziwe podsumowanie nadejdzie dopiero po mistrzostwach.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com