TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Polska Izba Turystyki zgłosiła uwagi do projektu rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie minimalnej kwoty gwarancji ubezpieczeniowej dla organizatorów turystyki i pośredników turystycznych.
reklama
Zdaniem PIT propozycja ustalania rocznego przychodu w oparciu o rok obrotowy jest mało precyzyjna z uwagi na brak jasnego określenia jakiego przedziału czasowego ma dotyczyć ów "okres obrotowy". W związku z tym brakiem precyzji powstaje szereg problemów m.in. możliwość obejścia brania pod uwagę rzeczywiście ostatniego okresu obrotowego.
PIT zaproponował rozwiązanie problemu poprzez wprowadzenie następujących poprawek: W przypadku, gdy po zamkniętym roku obrotowym w zakończonym kwartale zanotowano wzrost przychodów w porównaniu do odpowiedniego kwartału zamkniętego roku obrotowego, przyjmuje się przychód zamkniętego roku obrachunkowego powiększony o taką samą liczbę punktów procentowych, jak największy kwartalny wzrost przychodów
Ponadto zdaniem Polskiej Izby Turystyki ustalanie minimalnej wysokości sumy gwarancji ubezpieczeniowej, w przypadku touroperatorów prowadzących działalność więcej niż w jednym zakresie, w oparciu o wyższą wartość zabezpieczenia finansowego wykonywanej działalności jest błędne. Wysokość gwarancji powinna być wyliczona proporcjonalnie do każdej z wykonywanych działalności:
Np., jeżeli organizator turystyki wykonuje działalność z wykorzystaniem transportu autokarowego (w99%), zaś raz w roku organizuje imprezę z wykorzystaniem czarterowego transportu lotniczego (co stanowi 1% obrotu), to nie ma żadnego uzasadnienia, by musiał mieć zabezpieczenie wyższe procentowo tj. takie, jak dla organizatorów z wykorzystaniem czarterowego transportu lotniczego.
PIT neguje również wysokości sum gwarancyjnych zależnych od okresu w jakim firma istnieje na rynku. W ostatnim roku, gdy najwięcej firm turystycznych bankrutowało w drugim oraz trzecim roku działalności, absurdem byłoby, aby już po roku pod warunkiem uzyskania niższych przychodów suma gwarancyjna mogła być obniżona nawet pięciokrotnie. Z drugiej strony tak duże podniesienie sum gwarancyjnych może być potraktowane przez UE jako sztuczne tworzenie barier w dostępie do rynku dla podmiotów nowopowstających, co jest sprzeczne z dyrektywą usługową.
Ostatnia akapit opinii Izby pokrywa się z tym co wielokrotnie pisaliśmy na łamach TUR-INFO.PL - gwarancja powinna być dostosowana do bieżącego obrotu firmy:
Projekt rozporządzenia w żadnej mierze nie rozwiązuje problemu zbyt niskich gwarancji w przypadku, gdy organizator osiąga wzrost przychodów w stosunku do okresu, na podstawie którego dokonano wyliczenia sumy gwarancji. W takiej sytuacji należy wprowadzić mechanizm dostosowania wysokości gwarancji do wzrastających przychodów w okresie obowiązywania bieżącej gwarancji. Polska Izba Turystyki prowadzi w tej chwili analizy możliwych rozwiązań
Pełną treść listu można poznać na www.pit.org.pl
Działania PIT są godne poparcia nawet przez firmy niezrzeszone, jako że branża turystyczna musi się w całości przeciwstawić dziwnym zapatrywaniom naszych władz na sprawy turystyki. Pomysł, aby zamykać branżę, żądać ogromnych gwarancji i widzieć w każdym oszusta i bankruta są niesprawiedliwe. Same problemy nie ograniczają się do spraw wysokości gwarancji, czy obecności funduszu - problemem jest dziurawe prawo, w tym prawo gospodarcze, które wręcz zaprasza oszustów. Amber Gold nie jest wypadkiem przy pracy polskiego wymiaru sprawiedliwości jak sobie życzą niektórzy, ale koronnym dowodem na to, że źle się dzieje w zakresie egzekucji prawa. W turystyce jako działanie "naciągające" obywateli należy traktować pomysł MSiT, które próbuje stworzyć Turystyczny Fundusz Gwarancyjny. Ten fundusz w praktyce sfinansuje upadłych składkami działających (pisaliśmy o tym w tekście Ministerstwo chce spokoju kosztem biur).
Szkoda, że jednocześnie w odpowiedzi PIT na propozycje nowych stawek gwarancyjnych brak jest jakiegokolwiek odniesienia do w/w Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego, który w informacjach propagowanych przez Ministerstwo wspólnie z informacjami o stawkach jest przedstawiany jako remedium na kłopoty z gwarancjami. Brak formalnego odniesienia do publicznie wypowiedzianych postulatów sprawia, iż pobożne życzenia urzędników Ministerstwa wyrażane jako np. Przedstawiciele biur podróży proszeni o komentarz w sprawie nowych przepisów, nabierają wody w usta. (cytat z informacji dla prasy przygotowanej na zlecenie Ministerstwa w dniu 30.11.2012) stają się faktem. Jeśli pomysł Funduszu zostanie "przepchnięty" szybką ścieżką legislacyjną wszyscy mogą się bardzo zdziwić, a Ministerstwo powie - przecież pomysł był znany i nie było jakiś większych oficjalnych protestów...
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami