TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Po dziewięciomiesięcznej przerwie na lotnisko w Modlinie wraca życie. W poniedziałek ponownie rozpoczęto korzystanie z lotniska.
reklama
Na podwarszawskie lotnisko wrócił jeden przewoźnik - Ryanair. Na początku będzie wykonywał 26 połączeń do/z Modlina. Irlandzki przewoźnik poleci do Barcelony, Bolonii, Liverpoolu, Londynu Stansted, Mediolanu, Oslo, Paryża, Rzymu, Bari, Bristolu, Brukseli, Budapesztu, Chanii, Cork, Dublina, Dusseldorfu, East Midlands, Eindhoven, Frankfurtu, Glasgow, Manchesteru, Marsylii, Palma de Mallorca, Pizy, Sztokholmu i Trapani. Na pierwszych ośmiu z wymienionych tras, maszyny przewoźnika będą kursować częściej niż 8 razy w tygodniu.
Przedstawiciele lotniska zapewniają, że wszystko odbywa się bez zakłóceń.
Jedną z największych bolączek portu lotniczego w Modlinie jest kiepskie połączenie z centrum Warszawy. Po niespodziewanym ogłoszeniu przez Marszałka Województwa Mazowieckiego rezygnacji ze stworzenia połączenia kolejowego do lotniska, wiosną tego roku podróżni zwątpili, w to czy w ogóle powstanie jakieś dogodne połączenie. Tymczasem plany co do budowy torów do lotniska po raz kolejny uległy zmianie. Województwo mazowieckie znów chce zbudować tę linię, za pieniądze z unijne z budżetu na lata 2014-2020. Wstępnie na tę inwestycję została przeznaczona kwota 160 mln zł.
Rzecznik prasowy mazowieckiego urzędu marszałkowskiego Marta Milewska informuje, że ostateczną decyzję, czy te środki zostaną przyznane podejmie rząd.
Budowa nowej linii spotyka się z wieloma problemami. Od dwóch lat województwo bezskutecznie zabiega o wpisanie łącznika do Modlina na listę linii kolejowych o znaczeniu państwowym. Realizacji projektu nie ułatwiają także spory z kolejarzami.
Nawet jeżeli marszałkowi uda się zdobyć dotację unijną na budowę łącznika do Modlina, to pasażerowie na oddanie tej linii i tak poczekają jeszcze parę długich lat.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami