TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2012-04-16 - Lotnisko w Babimoście ma się odrodzić jak feniks z popiołów

Według planów, lotnisko w Babimoście do 2016 r. ma obsługiwać 75-120 tys. osób w ciągu roku. Dla porównania przez pierwsze półrocze 2011 r. port odprawił 6,7 tys. pasażerów.

reklama


Na mocy umowy podpisanej przez marszałek woj. lubuskiego Elżbietę Polak i dyrektora Portów Lotniczych Michała Marca, które zarządzają lotniskiem w Babimoście, spółka utrzyma port przynajmniej do 2016 r. Dodatkowo, Porty Lotnicze wyłożą na niego ponad 35 mln zł. Tyle samo wyda zarząd woj. lubuskiego na połączenia do Warszawy. Natomiast z Unii Europejskiej będą pochodziły środki finansowe kluczowe dla rozwoju portu. Dodatkowo, radni Zielonej Góry postanowili przeznaczyć na lotnisko do 2015 r. 8 mln zł.

Rozpoczęła się tym samym walka o przetrwanie lotniska w Babimoście. Gdyby nie podpisana umowa, prawdopodobnie port zostałby zamknięty. Porty Lotnicze wydadzą duże sumy na utrzymanie lotniska oraz jego 33 pracowników, natomiast zarząd województwa ma postarać się o zwiększenie ruchu pasażerskiego.

W zachodnich krajach Unii Europejskiej przeciętny ruch pasażerski jest dwa, a nawet trzy razy większy od liczby jego mieszkańców. W Polsce lata 20 mln osób na blisko 40 mln, zatem nasz potencjał jest duży.

Marszałek województwa zamierza dofinansować inwestycje na lotnisku ze środków unijnego LRPO. System nawigacyjny ILS, mowy terminal, a także meteo powstaną tam do 2014 r. Dodatkowo sejmik województwa wyda na loty z Babimostu do Warszawy 34 mln zł.

Zarząd województwa wyłonił też za 27 mln zł przewoźnika - firmę SprintAir, który będzie realizował rejsy do Warszawy do 2015 r. Zamierza renegocjować z nim umowę, dzięki czemu chce zyskać lepsze warunki. Rozważane jest również uruchomienie zupełnie nowych połączeń, np. weekendowych czy wakacyjnych do Krakowa i Gdańska.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com