TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Czy za głupi żart można ukarać klienta zakazem wstępu do hotelu? Właściciele położonego w Basingstoke, niedaleko od Londynu hotelu Hilton najwyraźniej doszli do wniosku, że tak.
reklama
Jeden z klientów tego obiektu dostał dożywotni zakaz wstępu do hotelu za żart, na który sobie pozwolił w trakcie rezerwacji pokoju. Dowcip Brytyjczyka faktycznie nie był najwyższych lotów, jednak reakcja właścicieli obiektu chyba była nieco przesadzona. Niefortunny dowcipniś na pytanie czy podróżuje ze zwierzętami wpisał "Mam tylko wielkiego węża w spodniach. Czy to jest OK?"
Po kilku dniach otrzymał maila od managera hotelu, że nigdy nie zostanie zaakceptowany jako gość Hiltona w Basingstoke. Zarząd hotelu tłumaczy podjęcie takiej decyzji troską o podwładnych, którzy mogą czuć się zakłopotani i urażeni niewybrednymi żartami.
Cała sytuacja przypomina nam scenę z jednego z kultowych filmów Stanisława Barei.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami