TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2013-02-05 - To lubią turyści

Od kilku lat popularność Bałkanów wśród polskich turystów sukcesywnie wzrasta. Można powiedzieć o modzie na podróże w tą część Europy. W Chorwacji czy Czarnogórze Polacy zdążyli się już zadomowić. Jednak coraz więcej turystów wyrusza również do mniej znanej Albanii.

reklama


Guardian zadaje pytanie "Masz dość Hvaru i jesteś znudzony Brindisi?" i każe wypróbować albańskie plaże. Blogerzy zajmujący się tematyką turystyczną również docenili Albanię umieszczając ją na drugim miejscu kierunków, które koniecznie trzeba odwiedzić w 2013 roku.

Albania jest wciąż jednym z najbardziej tajemniczych zakątków Europy. Niestety wiąże się z tym wiele niesprawiedliwych stereotypów. Po latach kryzysu ekonomicznego oraz komunistycznej izolacji Albania już kilka lat temu weszła na ścieżkę szybkiego rozwoju - zwłaszcza branży turystycznej. Kiedyś kojarzona z fatalnymi drogami oraz bunkrami, dziś jest znana z tętniących życiem kurortów oraz pięknych widoków.
Jednym z pierwszych touroperatorów, który "odkrył" Albanię dla turystów było Centrum Turystyki Oskar. Początkowo w ofercie znajdowała się miejscowość Durres, aby po kilku latach zostać zastąpioną mniej znaną, ale dającą więcej możliwości Vlorą.

To znajdujące się na granicy morza Jońskiego i Adriatyckiego miasto, znane jest ze sprzyjającego zabawie klimatu, różnorodnych plaż oraz przepięknego położenia. Przyjeżdżają tam turyści zmęczeni już zbyt mocno zatłoczonymi Durres i Sarandą.

Vlora ma doskonałe położenie pozwalające na organizacje wycieczek fakultatywnych w najciekawsze zakątki Albanii. Jest usytuowana u stóp przełęczy Llogara, na trasie do Parku Archeologicznego Butrint. Można również wybrać się do znajdujących się na Liście Dziedzictwa Kulturowego UNESCO Beratu i Gjirokastry czy zwiedzić stolicę kraju - Tiranę przy okazji zaglądając do Durres oraz Kruji.

Korzystając z wieloletniego doświadczenia CT Oskar znów postawił na Albanię i Vlorę - tym razem wprowadzając do swojej oferty obóz młodzieżowy o szalonej nazwie "Hipsterskie wakacje".

- Sama nazwa podkreśla oryginalność przedsięwzięcia. Zachęca do spróbowania czegoś nowego zanim stanie się to super modne i oklepane, bo jeszcze niewiele osób może powiedzieć, że było w Albanii. - mówi Izabela Tomczyk rezydent CT Oskar we Vlorze - Albanię rozpropagowali najpierw backpackerzy, którzy nadali temu kierunkowi aurę prawdziwej przygody i sprawili, że wyjazd tam jest czymś czym można się pochwalić. Jednak należy pamiętać, że Albania oprócz bałkańskiego klimatu ma do zaoferowania również doskonałe hotele o wysokim standardzie oraz możliwości różnorodnego wypoczynku.

- Zadbaliśmy również o to żeby młodzież czuła się swobodnie. Wybrano hotel otoczony spokojną przestrzenią, którą można wykorzystać do gier i zabaw, z prywatną plażą, basenem oraz tarasem, gdzie można organizować wieczorne dyskoteki. Bogaty program nie pozwoli się nudzić, a co więcej, pozwoli na zapoznanie się z językiem i kulturą nieznanego kraju. Dla starszej młodzieży planowane są również wyjścia na dyskoteki, których we Vlorze nie brakuje. - dodaje Agnieszka Jakubczak, główny koordynator obozów młodzieżowych CT Oskar.

Albania coraz częściej pojawia się w ofertach biur podróży, jednak jeszcze jest traktowana z pewnym dystansem. Wszelkie wątpliwości pracownicy CT Oskar będą rozwiewać w czasie zaczynających się w drugiej połowie lutego szkoleń dla agentów. Już drugi raz szkolenia organizowane będą na pokładzie autokaru - co również okazało się pomysłem ciekawym i znajdującym naśladowców.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com