TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2013-08-01 - Kościół nieuczciwie konkuruje z biurami podróży?

Zagadnienie organizacji wyjazdów przez parafie czy inne organizacje kościelne budzi spore emocje w branży turystycznej. Nierzadko przedstawiciele branży nazywają wyjazdy organizowane przez kościół "szarą strefą".

reklama


"Parafie organizujące wyjazdy oazowe dla dzieci czy pielgrzymki powinny podlegać takim samym zasadom jak biura podróży. Niestety, to temat, którego od lat nie sposób przewalczyć" -mówi prezes śląskiego oddziału PIT, Grzegorz Chmielewski.

W lipcu we wsi Mędrków położonej w woj. świętokrzyskim inspektorzy sanepidu zdecydowali o zamknięciu kolonii organizowanej przez jedną z tarnobrzeskich parafii. Do podobnych sytuacji dochodzi co roku. Zdarza się, że koloniści są kwaterowani przez parafie w budynkach nie spełniających podstawowych wymogów sanitarnych. Cóż, z takich wyjazdów korzystają przede wszystkim osoby bardzo religijne, które nie odważą się "podskoczyć" księdzu. Bo to ksiądz.

Przedstawiciele branży wyjazdy organizowane przez parafie nazywają "szarą strefą", która nie podlega większości regulacji obowiązujących biura podróży. Grzegorz Chmielewski zwraca uwagę na to, że dotyczy to nie tylko wyjazdów kolonijnych pielgrzymek organizowanych przez parafie.

Różnica polega na tym, że każdy organizator turystyki musi być wpisany do rejestru i posiadać kwotę gwarancyjną, która przynajmniej w teorii zabezpieczy interesy klientów w razie bankructwa organizatora. Parafie są zwolnione z takiego obowiązku. Biura organizujące wyjazdy turystyczne są zobowiązane do poinformowania turystów o kategorii obiektów, w jakich zostaną zakwaterowani. Parafie nie mają takiego obowiązku i najczęściej kwaterują w obiektach znajdujących się poza kategoryzacją jak np. domy pielgrzyma.

Uczestnicy wyjazdów parafialnych zwykle nie skarżą się na warunki bo na księdza nie wypada się skarżyć. Nawet gdyby chcieli to nie mają komu zgłosić reklamacji.

Często kościelni organizatorzy wypoczynku nie wiedzą jakich formalności należy dopełnić wysyłając np. grupę dzieci na kolonię czy oazę. Wspomniana wcześniej tarnobrzeska parafia także nie zgłosiła wyjazdu kolonijnego do kuratorium, tłumacząc się niewiedzą o takim obowiązku. Za zorganizowanie dzikiej kolonii parafia została ukarana mandatem w wysokości 400 zł. To równowartość dwóch mandatów za korzystanie z telefonu komórkowego w trakcie jazdy. Trudno powiedzieć aby kara o tak śmiesznej wysokości mogła odstraszyć innych od organizacji dzikich kolonii.

Parafie bronią się przed zarzutami o nieuczciwą konkurencję argumentując, że na tym nie zarabiają. Ceny oferowane przez parafie często nie są dużo niższe od tych oferowanych przez świeckich organizatorów. Kościelne finanse są na tyle nieprzejrzyste, że trudno ocenić czy parafie zarabiają na organizacji wyjazdów czy nie, jednak z całą pewnością można stwierdzić, że gdyby było to nieopłacalne to po prostu by tego nie robiły.

"Sprawa dotyczy nie tylko wyjazdów organizowanych przez parafie, ale także np. przez nauczycieli. Moim zdaniem powinno się dążyć do tego, żeby jednak wszyscy podlegali identycznym zasadom. Byłoby na pewno sprawiedliwiej, ale też bezpieczniej dla turystów" - dodaje Grzegorz Chmielewski

Oczywiście nie wszystkie parafie organizują pielgrzymki na własną rękę, zwłaszcza te zagraniczne. Zdarza się, że parafie zlecają organizację takiego wyjazdu biurom podróży, same poprzestając na zajęciu się duchową stroną przedsięwzięcia. W Centralnej Ewidencji Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych można znaleźć kilka kościelnych biur podróży, prowadzonych np. przez księży Pallotynów czy ojców Franciszkanów, które posiadają gwarancje ubezpieczeniowe, nierzadko całkiem spore i podlegają wszelkim regulacjom prawnym.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com