TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Na milion funtów ubezpieczyło się szkockie biuro podróży, które boi się potwora z Loch Ness. Firma oferująca rejsy stateczkiem po jeziorze Loch Ness zabezpieczyła się na wypadek szkód wyrządzonych przez potwora, jeśli oczywiście okaże się, że on naprawdę istnieje.
reklama
Jak podały szkockie media wysokość rekompensaty na wypadek gdyby tajemniczy stwór uszkodził jeden z trzech statków firmy Jacobite Cruises wyniesie co najmniej 1 milion funtów. Gwarantem takiej sumy jest Towergater Moray Firth.
14 marca minęła 80. rocznica pierwszej naocznej obserwacji potwora. Od czasu pierwszego "odkrycia" różni ludzie twierdzili, że go widzieli, a gazety nie przestawały o nim pisać. Ktoś zrobił mu nawet zdjęcie, którego autentyczność rodzi wiele podejrzeń. Ci, którzy go widzieli opisują stworzenie jako plezjozaura - mięsożernego, morskiego gada.
"Nie wiem, jak wysokie jest ryzyko zderzenia statku z potworem, ale mówimy o Loch Ness. Gdyby do czegoś takiego miało dojść, to jako nieubezpieczeni wyglądalibyśmy na głupków" - powiedziała Freda Newton - właścicielka firmy obsługującej 10 tys. pasażerów rocznie.
Legenda przetrwała do dziś. Jak widać nie tylko firmy turystyczne mogą zarobić na takiej atrakcji.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami