TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2014-04-01 - Przegląd personelu hoteli

Być może niedługo dla zawodowych fotografów nastaną prawdziwe żniwa w hotelach. Jak donoszą nieoficjalne informacje - w nowych umowach z bardzo znaczącym systemem rezerwacyjnym pojawi się zapis o konieczności publikacji zdjęć personelu hotelowego. Nowe zapisy mają się pojawić przed wakacjami i zostać wdrożone, tak, aby do 2015 roku wszystkie obiekty je wypełniły.

reklama


Oficjalne uzasadnienie ma obejmować analizę skarg na obiekty z ostatnich lat, w której ponoć wyraźnie widać, iż personel przyczynia się do złego odbioru wielu obiektów przez gości, a właściciele są zbyt bierni w tym temacie i zbyt długo tolerują te same problemy z personelem. Zapis w umowach ma mówić o "konieczności dostarczenia i publikacji zdjęć personelu" - bez żadnych dodatkowych wytycznych. Początkowo zdjęcia będą udostępniane w fazie testowej kontrolowanej przez centralę (szacuje się, że przez minimum pół roku).

Problemem nie jest tu tylko dyskusyjny pomysł i równie problematyczna idea, aby komentarze turystów mogły się pojawiać pod poszczególnymi osobami, ale także możliwość wykorzystania ogólnikowego zapisu przeciw "niepokornym" obiektom. Bowiem brak precyzji rodzi problemy. Z zapisu można by domniemywać, iż mają być dostarczone zdjęcia całego personelu włącznie z pokojowymi, portierami i personelem kuchni?! Po drugie co ma zrobić przedsiębiorca, jeśli jego pracownik nie wyrazi zgody na publikację wizerunku lub co gorsza po negatywnych komentarzach pod swoją osobą zażąda usunięcia zdjęcia jak i komentarzy, a przedsiębiorca nie będzie tego mógł zrobić (regulamin serwisu na razie nie przewiduje takich działań)?

Hotelarze zapytani o taką idee sugerują, aby był wyraźny zapis, iż wybór osób należy do firmy, jak i sama realizacja publikacji zdjęć pojedynczych osób nie może być wymagana. Jeden z naszych rozmówców zasugerował, iż zbiorowe zdjęcie z chęcią umieści w serwisie od zaraz, jednak zdjęć pojedynczych osób z uwagi na możliwość "agresji internetowej" nie zamierza dostarczyć. Jeśli zostanie do tego zmuszony to dostarczy zdjęcia pomalowanych twarzy jak na bal karnawałowy - wesoło, ale bez szczegółów.

Całościowo jednak patrząc na wszystkie możliwe wersje pomysłu widzimy, iż sprzyjać on będzie kolejnej segregacji hoteli i ludzi. Zapewne teraz może się okazać, iż w obiektach lepszej klasy nawet personel z zaplecza "musi wyglądać". To tak na prawdę nie poprawi sytuacji w obiektach - bo od kucharzy, czy pokojowych nie należy oczekiwać urody, lecz fachowości i sumiennej pracy. Wielu klientów będzie jednak wolało zdać się, zgodnie z prawami natury, na specyficzny "rasizm twarzowy", gdzie z założenia "ładna osoba = dobra osoba". Hotele z mało atrakcyjnym personelem na tym stracą - prawdopodobnie kilka, a może nawet kilkanaście procent ruchu, jeśli zdjęcia osób będą dobrze promowane po okresie testowym.

Wydaje się, iż obecnie niektóre pomysły systemów dążą do jeszcze większej władzy nad obiektami, a ten konkretny ma wykorzystać pozycję i bieżącą sprzedaż, aby wymusić na hotelarzach dostarczenie, czegoś czego nie mają inni. Co w konsekwencji jeszcze bardziej umocni system. Nadzieję na prawne powstrzymanie tych działań dają regulacje dotyczące ochrony danych osobowych, jednak dopóki oficjalnie nie pojawią się aneksy do umów, organy zajmujące się naruszeniami tych praw nie chcą komentować całej sprawy.

Więcej Primaaprilisowe podsumowanie



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com