TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Wizz Air wprowadza dodatkową opłatę za bagaż podręczny przekraczający standardowe wymiary. Przewoźnik tłumaczy swoją decyzję tym, że mniej bagażu na pokładzie usprawni wsiadanie do samolotu. Jednak z punktu widzenia pasażerów to tylko pozorne udogodnienie.
reklama
Dodatkowa opłata za bagaż podręczny ma obejmować walizki o wymiarach 56 x 45 x 25 cm, czyli o pojemności 63 litrów. Władze linii zdecydowały, że nowa taryfa zacznie obowiązywać na rezerwacje dokonywane od 4 października na loty po 24 października 2012 roku. Pasażerowie za większy bagaż podręczny będą musieli dodatkowo zapłacić 10 euro.
W przypadku, kiedy informację o większym bagażu zgłosimy dopiero przy punkcie odprawy pasażerów na lotnisku koszt będzie wyższy i wyniesie 20 euro, jeśli zgłosimy nadwyżkę kilogramów przy wejściu do samolotu wówczas przewoźnik skasuje nas na 30 euro.
Węgierski przewoźnik tylko w tym roku ma w planach przewiezienie 12 mln pasażerów, w Polsce 4,35 mln osób. W ubiegłym roku Wizz Air pod względem liczby przewiezionych pasażerów plasował się na pozycji drugiej, tuż za naszym flagowym przewoźnikiem LOT.
Tani przewoźnicy kuszą tanimi cenami biletów, ale tylko wtedy jeśli pasażer spełni wymagane przez nich minimum. Za każdą dodatkową usługę trzeba płacić i to słono. Przykładowo chcąc zabrać na pokład samolotu bagaż rejestrowany musimy liczyć się z kosztami rzędu 68 złotych, (za lot półtorej godzinny poza sezonem), natomiast w sezonie 90 zł. Na dłuższych trasach cena wynosi analogicznie 90 i 113 zł. Podobnie za rezerwację MasterCard, zobowiązani jesteśmy uiścić dodatkową opłatę - 36 złotych. Nie zdziwmy się zatem jeśli okaże się, że cena bagażu podręcznego będzie wyższa od ceny biletu lotniczego.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami
