TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Huragan Sandy przyczynił się do ogromnych strat, jakie poniosły linie lotnicze na całym świecie. Przewoźnicy mogą tracić nawet 10 mln dolarów dziennie. Loty do Nowego Jorku odwołały również Polskie Linie Lotnicze LOT.
reklama
Biorąc pod uwagę, że trzy nowojorskie lotniska obsługują dziennie średnio ponad 250 tysięcy pasażerów, można się spodziewać jak poważne skutki niesie ze sobą dwudniowa przerwa w ruchu lotniczym. W najgorszej sytuacji znajdą się pasażerowie rejsów międzykontynentalnych z ograniczoną liczbą miejsc. Osoby, które miały wylecieć do Nowego Jorku w ubiegły poniedziałek otrzymały propozycję kolejnego lotu dopiero 5 listopada.
We wtorek sytuacja nie uległa poprawie. Linie lotnicze borykają się obecnie z odwołanymi rejsami oraz ustaleniem nowego terminu realizacji rejsu dla swoich pasażerów. Wszystko to wiąże się z ogromnymi kosztami, rzędu nawet kilkudziesięciu tysięcy dolarów za każdy odwołany rejs.
Pasażerowie nie mają prawa do odszkodowania, ponieważ huragan Sandy to okoliczność nadzwyczajna.
Wtorkowe rejsy do Nowego Jorku odwołały między innymi australijskie linie Qantas, Korean Airlines, Air France, British Airways, Virgin, Lufthansa, Aer Lingu i japoński JAL. Przewoźnik z Hongkongu - Cathay Pacific odwołał również połączenia, które miały zostać zrealizowane w środę.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami