TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
W dobie kryzysu wielkie sieci gastronomiczne szukają samodzielnych handlowców, którzy z pasją i zaangażowaniem wprowadzą markę na rynek w nieodkrytej dotąd lokalizacji. A jak to działa w drugą stronę? Czy faktycznie działalność pod skrzydłami znanej sieci to dobry pomysł na przetrwanie kryzysu?
reklama
Na rynku usług gastronomicznych dużo się dzieje. Ostatnie tygodnie to prawdziwa ofensywa sieci w poszukiwaniu atrakcyjnych graczy na rynku, gotowych do współpracy i rozbudowy marki. McDonald`s wymienia franczyzę jako najlepszy sposób na samodzielne wejście w biznes. Biznes, który do najłatwiejszych nie należy. Dzięki wsparciu wielkich sieci przedsiębiorcy otrzymują realne wsparcie przynajmniej na początku. Powodzenie lokalu zależy już od samego właściciela.
Nie bez przyczyny czołowy potentat fastfoodowy wymienia franczyzę jako ważny element strategii dotarcia do wszystkich klientów. W polskiej sieci McDonald`s, ponad 60 procent restauracji to biznesy prywatnych osób, które mają umowę z siecią. Tymczasem gigant chce więcej. Przedstawiciele sieci już zapowiedzieli, że szukają w Polsce kolejnych franczyzobiorców.
Tworzenie sieci to nie tylko specjalność zagranicznych koncernów. Znana na Śląsku sieć Mr Hamburger, powiększyła niedawno grono franczyzobiorców o lokal w Pszczynie. W dalszych planach spółka zakłada otwarcia w dużych centrach handlowych. Sieć stawia na miasta powyżej 50 tysięcy mieszkańców. Najbardziej pożądane lokalizację to centra handlowe oraz przy trasach o dużym nasileniu ruchu. Obecnie pod szyldem Mr Hamburger funkcjonuje ok. 20 placówek.
Powiększenie liczby lokali, także dzięki współpracy z franczyzobiorcami zapowiada Cinnabon, międzynarodowa sieć ciastkarni. Firma planuje w 2013 otwarcie 3-4 placówek w prestiżowych centrach handlowych największych miast lub w lokalizacjach o dużym natężeniu pieszych przy głównych ulicach.
Okazuje się, że chętnych w dobie kryzysu na rozwój dzięki partnerom, a nie własnym inwestycjom nie brakuje. Stąd rosnąca konkurencja wśród franczyzobiorców. Spadku zainteresowania obawiać nie muszą się sieci oferujące systemy franczyzowe w przystępnych cenach.
W dobie kryzysu może i najłatwiej jest założyć lokal bazując na wiedzy i doświadczeniu dużych sieci. Jednak jak w każdym biznesie jego powodzenie zależy od siły nabywczej konsumentów. W przypadku branży gastronomicznej jest to czynnik najistotniejszy. Korzystanie z usług restauracji, kawiarni wiąże się z posiadaniem wolnego czasu i ilości gotówki, którą można spożytkować wyłącznie na przyjemności. Pamiętajmy, że w Polsce wyjście do restauracji to wciąż rzadki luksus.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami