TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2012-05-10 - Klienci Itaki nie mieli gdzie spać

"Przebywamy na wyjeździe all inclusive w Turcji w Side organizowanym przez biuro Itaka z Opola. Zostaliśmy poinformowani, że samolot przyleci nie dziś wieczorem, jak było w planie, ale dopiero jutro rano. I że sami musimy zadbać o to, gdzie spędzić tę noc" - napisali do redakcji "Gazety" turyści, z prośbą o interwencję w tej sprawie.

reklama


Według podróżnych planowany powrót z Turcji (pierwotnie 9 maja o godzinie 22.15) został przesunięty na godzinę 5.30 dnia następnego. I nie byłoby w tym nic dziwnego, takie rzeczy zdarzają się. Jednak według relacji turystów, Itaka zostawiła ich samych sobie, nie dbając o dodatkowy nocleg, który byłby wskazany ze względu na "przymusowe" przedłużenie pobytu na wakacjach. Zwłaszcza, że z oferty wyjazdu skorzystało wiele rodzin z dziećmi.

Rezydent Itaki poinformował zdenerwowanych podróżnych, iż w miarę jak w hotelu będą wolne pokoje, będzie można je wynająć za dodatkową opłatą 60 euro/osoba. Natomiast jeśli wolnych miejsc nie będzie, to w jednym z pokoi turyści mogą przetrzymać bagaże przez kilka godzin, za opłatą 30 euro.

Kilka osób zapłaciło wymagane 30 euro. Jednak jak się okazało bagaże można trzymać w pokoju tylko do godziny 16, a co potem? Transfer na lotnisko zaplanowano o godzinie 2.30. Zadając sobie szereg pytań, zdenerwowani turyści skontaktowali się z "Gazetą" i dopiero po jej interwencji Itaka obiecała załatwić dla turystów pokoje.

Wcześniej jedyną akcją podjętą przez touroperatora były liściki do klientów, wsunięte przez szparę pod drzwiami do pokoju hotelowego, o treści : "Przepraszamy za niedogodności. Biuro Itaka".



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com