TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2013-01-08 - Co proponuje Radisson Blu Kraków?

Poszukiwanie najświeższych produktów na europejskich targach rybnych oraz troska o najwyższą jakość potraw przy równoczesnym dbaniu o ochronę gatunków zagrożonych - takie cele przyświecają Szefowi Kuchni Radisson Blu Hotel Kraków podczas wyboru składników styczniowego bufetu Surf&Turf. Tej zimy, w każdy styczniowy czwartek, piątek i sobotę można zakosztować tu Darów Morza.

reklama


"Na styczeń przypada czas połowów wielu gatunków ryb, małż i cenionych na europejskich stołach ostryg, czy kalmarów. Dlatego właśnie teraz w restauracji Milk&Co w ramach naszego tematycznego bufetu Surf&Turf proponuję gościom wybór dań przygotowanych z sezonowych Darów Morza. Produkty zamawiam na bieżąco, a to jest gwarancją utrzymania ich świeżości. Każdego dnia mam pewność, że nasze owoce morza nie stracą swoich wartości odżywczych i smakowych. Fakt, że dostawy są zależne od efektu połowów, a także dostępności ryb i owoców morza na targach, menu styczniowego bufetu Surf&Turf jest unikatowe i równocześnie w pewnym stopniu nieprzewidywalne. Osobiście traktuję to jako fantastyczne wyzwanie kulinarne - na bieżąco staram się komponować serwowane potrawy. Nigdy nie zapominam przy tym o wcześniej założonych koncepcjach smakowych oraz konieczności ochrony gatunków zagrożonych - jak tuńczyk błękitnopłetwy, homar czy dorada" - tak Stanisław Bobowski Szef Kuchni w Radisson Blu Hotel Kraków komentuje przygotowania do bufetu Surf&Turf.

Wszystkie potrawy przyrządzane są z produktów dostępnych na europejskich targach rybnych. Do krakowskiewgo Radisson przyjeżdząją one prosto z Hiszpanii, Skandynawii, Niemiec i innych portów. Z uwagi na fakt, że połów ryb i owoców morza nie jest czymś 100% przewidywalnym, do ostatniej chwili Szef Kuchni nie wie, jakie rodzaje ryb trafią na bufetowy stół. Stanisław Bobowski dba jednak o to, by nie wykorzystywać gatunków wpisanych na listę zagrożonych wyginięciem przez WWF (World Wildlife Fund).

Szef Kuchni trzyma się jednocześnie założeń smakowych, w ramach których w oryginalny sposób łączy smak ryb i owoców morza z sezonowymi produktami polskimi. Dlatego w restauracji Milk&Co znajdziemy teraz na przykład gravlax z łososia marnowany w buraczkach i koperku z dodatkiem żubrówki. Tym sposobem do klasycznego norweskiego smaku gravlax wkrada się polska nuta. Ta i jeszcze wiele innych smakowitych kombinacji zapewniają unikalne doznania kulinarne, podczas styczniowego bufetu Surf&Turf, serwowanego w hotelowej restauracji w każdy czwartek, piątek i sobotę między godziną 18.00 a 23.00. Podczas bufetu obowiązuje nielimitowana konsumpcja dań i wyboru napoi, w tym wina, piwa i wody.

Styczniowy Bufet Darów Morza to kulinarna podróż po interpretacjach dań z owowców morza całego świata. Znajdziemy na przykład popularny w Anglii koktajl krewetkowy, znaną w USA zupę rybną - biały chowder z mięczaków czy wspomniany wcześniej gravlax - tak charakterystyczny dla kuchni skandynawskiej. Stanisław Bobowski zapewnia, że na stole zagości jego ulubiony składnik - krewetki, które jak sam mówi, można przygotować na tysiące sposobów. Wiele z nich będzie można poznać podczas bufetu. Jakie? Warto przekonać się osobiście.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com