TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2006-06-01 - Antypromocja Biura Promocji Miasta w Lublinie?

Biuro Promocji Miasta Lublina mieszczące się w budynku przy Rynku 8 zamiast stanowić wizytówkę miasta, straszy mieszkańców i turystów - czytamy w Gazecie Wyborczej.

reklama


W zaledwie sześć lat po gruntownej renowacji zabytkowej kamienicy należącej do gminy i PTTK, popękała elewacja, zaczął odpadać tynk, wdziera się wilgoć. Budynek nadaje się praktycznie do ponownego remontu o czym zawiadomił Urząd Miasta konserwator zabytków - Chodzi o prestiż miejsca. Mieści się tu Biuro Promocji Miasta, a tak wyglądająca kamienica nie powinna firmować Lublina - mówi zastępca zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków - Dariusz Kopciowski.

Dokonywane drobne naprawy i poprawki na nic się zdają. Po prostu firma Arcus, która przeprowadzała remont popełniła wiele poważnych błędów, a inspektor nadzoru wykazał sie wyjątkową nieodpowiedzialnością w porę nie interweniując. Przede wszystkim podczas robót dachowych nie uwzględniono tego, że ściana kamienicy jest pochyła i pdający deszcz zlewa jej dolną elewację. Dach od początku został źle zaprojektowany, powinien być przynajmniej o 15 cm wysunięty do przodu, co potwierdza również Bogdan Kotowski, wiceprezes PTTK.

Na koncie częstochowskiej firmy, która wykonała renowację budynku Biura Promocji Miasta znajduje się więcej przewinień. Robotnicy podczas prac bezpowrotnie zniszczyli część renesansowych i klasycystycznych polichromii, pochodzących m.in. z XIX w., które pokrywały ściany i stropy komnat. Po interwencji konserwatora ocalałymi malowidłami zajęła się specjalistyczna firma Rolanda Roga z Krakowa. Sprawę zgłoszono nawet do prokuratury, ale została szybko umorzona.

Najdziwniejsze jest w tym wszystkim to, że winnych całej tej sytuacji nie ma. Marek Młynarczyk, zastępca dyrektora Miejskiego Wydziału Strategii i Rozwoju odpowiedzialnego za nadzór wykonywanych robót, uważa to za całkiem naturalne, że budynek się sypie po wykonanym w 2000 r. remoncie. Oczywiście z taką opinią nie zgadza się konserwator zabytków i przyczynę problemu upatruje nie tylko w dachu ale też w nieodpowiednich farbach jakie zastosowano do pomalowania ścian.

Tymczasem na remont czekają następne zabytkowe obiekty np. Brama Grodzka, z której również odpada tynk lub przy Rynku 4 z niszczejącymi polichromiami na elewacji. Niestety nastąpi to nieprędko.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com