TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Wyjazdy wakacyjne połączone z nauką to żadna nowość. Od lat można wyjechać na wakacje i wrócić np. z patentem żeglarskim, czy dyplomem uprawniającym do samodzielnego nurkowania. Teraz można także połączyć wakacyjny wypoczynek z kursem prawa jazdy.
reklama
Biura podróży i szkoły jazdy oferują możliwość zrobienia kursu w najbardziej urokliwych zakątkach Polski, pozwalając połączyć nauki z relaksem. To dobre rozwiązanie dla osób, którym w ciągu roku brakuje czasu na zrobienie kursu, a nie chcą wykorzystywać urlopu na samą naukę.
Wczasy z prawem jazdy trwają przynajmniej dwa tygodnie. Można się na nie wybrać indywidualnie lub z rodziną. Plusem takiego wyjazdu jest możliwość szybkiego zdobycia upragnionego dokumentu. Szkoły jazdy organizują czas w taki sposób, aby kursanci mogli w ciągu dwóch tygodni nie tylko nauczyć się jeździć ale i podejść do egzaminu. Wcześniej jest organizowany egzamin próbny, mający oswoić kursanta z egzaminacyjnym stresem.
Ciężka praca jest wynagradzana przez okoliczności przyrody. Wczasy z prawem jazdy organizowane są na Mazurach albo w Bieszczadach. Wybór miejsca odbywania kursu jest nieprzypadkowy, nie tylko ze względu na atrakcyjność turystyczną, ale i relatywną łatwość zdania egzaminu.
Dużym minusem takiego wyjazdu jest cena. Za dwutygodniowy pobyt trzeba zapłacić od 2 do 3 tysięcy zł. Do tego dochodzi cena szkolenia oscylująca w okolicach 1500 zł.
Taka forma wczasów cieszy się zainteresowaniem wśród Polaków mieszkających za granicą. Ci, którym nie poszczęściło się na egzaminie muszą się liczyć z dodatkowymi kosztami i koniecznością ponownego przyjazdu do kraju na następny egzamin.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami
