TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2012-06-29 - Brytyjscy turyści są niegrzeczni. Rozrabiają.

Brytyjscy turyści spędzający wakacje poza granicami swojego kraju coraz częściej pakują się w kłopoty. Tak wynika z danych brytyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

reklama


W 2011 roku zanotowano 6-procentowy wzrost liczby aresztowań Brytyjczyków spędzających urlop za granicą. Do największej liczby zatrzymań doszło w Hiszpanii (1 909) oraz w Ameryce (1 305). Najczęściej Brytyjczycy łamali prawo po spożyciu alkoholu lub po narkotykach.

Niepokojący trend stał się szczególnie widoczny na Balearach. Z jednej strony dostęp do nielegalnych używek jest tam dość łatwy, z drugiej zaś zatrzymana osoba, według surowego hiszpańskiego prawa, może spędzić do 4 lat w areszcie, nim dojdzie do procesu.

Brytyjski MSZ w okresie od kwietnia 2011 roku do marca 2012 roku wyjaśniał sprawę ponad 6 tysięcy aresztowań Brytyjczyków poza granicami państwa. Ponad 50 procent zatrzymanych miało mniej niż 34 lata.

Wbrew mniemaniu niektórych brytyjskich turystów, zatrzymany obywatel Wielkiej Brytanii poza jej granicami nie musi zostać odesłany do ojczyzny, a prawo kraju, w którym zachował się wbrew przepisom i tak go dosięgnie.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com