TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Zbliżający się sezon turystyczny to niezwykle istotny czas dla województwa warmińsko-mazurskiego.
reklama
Wzrost zainteresowania ze strony turystów, a co za tym idzie liczby obiektów hotelowych to główne trendy, jakie można odnotować w tym sektorze na przestrzeni ostatnich kilku lat. Rynek ten nie należy jednak do łatwych. Jakie wyzwania stoją przed hotelarzami? I jak sami oceniają Mazury w kontekście możliwości rozwoju?
Jeziora, jachty, piękna przyroda i odpoczynek - tego typu skojarzenia wzbudzają najczęściej Mazury. Jednak prowadzący w tym regionie firmy zwracają uwagę na to, że rynek ten jest niezwykle wymagający. Jakie działania powinny zostać podjęte, aby turystycznie obszar ten mógł się w pełni rozwijać?
Z kraju i ze świata.
Największy przyrost naturalny, najniższy współczynnik aktywności zawodowej, prawie połowa powierzchni zajęta przez użytki rolne. Specyfika województwa warmińsko-mazurskiego sprawia, że jest to rynek niezwykle wymagający pod względem gospodarki, a co za tym idzie tylko nieliczne gałęzie rynku są w stanie się tu rozwijać. Należą do nich głównie rolnictwo, turystyka i przemysł przyjazny środowisku.
Według raportu Ministerstwa Sportu i Turystyki za rok 2013, liczba turystów odwiedzających województwo warmińsko-mazurskie w ciągu ostatnich dwóch lat wzrosła prawie dwukrotnie, a tylko w 2013 roku Mazury odwiedziło 2,5 miliona Polaków. Brak typowego przemysłu ciężkiego sprawia, że region ten jest niezwykle interesujący pod względem turystycznym. Czyste środowisko, wyjątkowe krajobrazy i wysokiej jakości, naturalna żywność - to wszystko zachęca turystów do odwiedzania tego regionu." - tłumaczy Ireneusz Czerski, Dyrektor Hotelu Mikołajki.
Główny Urząd Statystyczny podaje również informację, że wśród turystów znalazło się niespełna 200 tys. obcokrajowców. Najwięcej osób przyjeżdża z Rosji, Niemiec oraz Wielkiej Brytanii.
Jaka więc będzie przyszłość rynku hotelowego na Mazurach? Według raportu firmy PMR "Rynek HoReCa w Polsce 2013. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2013-2015" rok 2014 ma przynieść znaczącą poprawę sytuacji na rynku hotelowym. Po latach kryzysu, widoczne jest stopniowe ożywienie gospodarcze.
Planowane otwarcie lotniska w Szymanach, poprawa infrastruktury drogowej czy udział w akcjach sprzyjających wizerunkowi, takich jak konkurs "Nowe siedem cudów natury" to tylko niektóre z czynników służących rozwojowi. Pozytywny wpływ ma również wprowadzenie Małego Ruchu Przygranicznego, który spowodował wzrost turystów zza wschodniej granicy. W regionie odnotować można także zwiększoną liczbę spotkań konferencyjnych, dzięki coraz lepszym połączeniom drogowym z dużymi ośrodkami miejskimi, takimi jak choćby Warszawa czy Trójmiasto.
Same Mazury potrzebują jednak wielu zmian, by w pełni wykorzystać posiadany przez nie potencjał turystyczny. Przede wszystkim istotne jest ulepszanie narzędzi już działających, w tym głównie starań Lokalnych Organizacji Turystycznych. Nie są one bowiem w stanie same działać na odpowiednią skalę. Czerski uważa, że Mazury powinny znaleźć odpowiedni wzór do naśladowania. "Mazury powinny wzorować się chociażby na Trójmieście, które zdecydowało się na promocję na rynku rosyjskim i dzięki Małemu Ruchowi Przygranicznemu wiele zyskało." - wyjaśnił.
Ponadto istotne jest wprowadzanie zmian w systemie edukacji, który w obecnej sytuacji nie jest przystosowany do potrzeb rynku pracy. Poszukiwanie pracowników z odpowiednimi kwalifikacjami do danej pracy jest w tym regionie niekiedy bardzo trudne. Poza tym dalszego nakładu prac i środków wymagają takie dziedziny jak choćby infrastruktura. Obecnie dużym wyzwaniem jest również napięta sytuacja polityczna na linii Warszawa-Moskwa, która wpływa na ruch turystyczny w regionach przygranicznych. Działania polityczne mające na celu załagodzenie sytuacji i ograniczenie niekorzystnej propagandy po obu stronach z pewnością miałyby korzystny wpływ na gospodarkę.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami