TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2011-09-20 - Zamiast kasy fiskalnej atrapa

Jak wynika z akcji "weź paragon", przeprowadzonej przez Urząd Kontroli Skarbowej, handel i gastronomia to te rodzaje działalności, w których obsługa najrzadziej rejestruje transakcje na kasach fiskalnych.

reklama


Inspektorzy z łódzkiego Urzędu Kontroli Skarbowej odwiedzali głównie miejscowości turystyczne, tutaj sprawdzali sklepy, stacje paliw, restauracje. Nie pozostali obojętni wobec sezonowych punktów gastronomicznych i ogródków piwnych. Najwięcej pracy delegaci mieli w weekendy, wtedy stwierdzano najwięcej nieprawidłowości.

Sprzedający najczęściej oszukiwali przez wybiórcze rejestrowanie przyjętych transakcji. Niektórzy prowadzili sprzedaż w kilku punktach, ale używali tylko jednej kasy. Inni pozornie rejestrowali sprzedaż, ale jej nie akceptowali i nie drukowali paragonów.

- Sprzedający tłumaczyli się zazwyczaj roztargnieniem, złym samopoczuciem lub kłopotami rodzinnymi - mówi Mariola Grabowska, rzecznik Urzędu Kontroli Skarbowej w Łodzi. - Skarżyli się też na uszkodzenie kasy i brak zapasowej, brak prądu, rozładowaną baterię oraz obawę przed zamoknięciem, zalaniem przez piwo lub kradzieżą. Powtarzały się też tłumaczenia typu: ja sprzedaję, ale kasę tylko żona umie obsługiwać - dodaje.

Wśród pracowników sezonowych zatrudnionych na tzw. umowę - zlecenie, zarejestrowano dużo przypadków niezarejestrowania transakcji. Po pierwsze w wielu przypadkach nie zostali odpowiednio przeszkoleni i nie za bardzo umieli obsługiwać kasę, a po drugie nie zdawali sobie sprawy z konsekwencji, jakie wiążą się z nienabiciem produktu, czy usługi na kasę fiskalną.

Urzędnicy odkryli również inne próby oszustwa, niektórzy sprzedający zamiast z kasy fiskalnej paragony drukowali prosto z wagi elektronicznej. Zdarzało się też, że do rejestracji sprzedaży używana była atrapa.

Akcja okazała się być niezwykle owocna. Inspektorzy tylko w ciągu niespełna trzech miesięcy nałożyli blisko 600 mandatów na łączną kwotę 146 tys. zł. Wszczęto także 30 dochodzeń karnych skarbowych. Powodem było najczęściej odmówienie przyjęcia mandatu lub poważniejsze wykroczenie.

Urzędnicy nie tylko karali, ale też starali się pouczać zarówno sprzedających, jak i kupujących. Pod hasłem "Nie bądź jeleń, weź paragon" organizowane były spotkania, podczas których urzędnicy tłumaczyli, jakie korzyści odnosi klient, gdy dysponuje paragonem. Znacznie ułatwia to złożenie reklamacji, gdyż jest potwierdzeniem zakupu, a także domagania się odszkodowania, gdy dojdzie do wypadku w czasie podróży busem. Paragon jest wówczas potwierdzeniem naszego udziału.

Za brak wystawienia paragonu grozi mandat w wysokości od 138,60 zł (jedna dziesiąta minimalnego wynagrodzenia za pracę) do 2772 zł (dwukrotność minimalnego wynagrodzenia za pracę).



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com