TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
2014-01-31 - Kto ma tanie wycieczki?
Czy dziś można jednoznacznie wskazać, który organizator ma tanie wycieczki, a który drogie? Czy w ogóle to da się porównać? Trudna sprawa w tak konkurencyjnym sektorze w którym w dodatku twarde dane to nie wszystko...
reklama
Myśląc o rzetelnym porównaniu cen różnych touroperatorów - poza przypadkami, gdy sprzedają te same obiekty - trzeba mieć przede wszystkim uwagę na to, iż hotel hotelowi nie równy. Jednak zdając się na dyktat gwiazdek i odkładając na bok pozostałe informacje odnośnie lokalizacji, czy wyżywienia, możemy przygotować porównanie opierając się na cenach ofert i kategoriach obiektów. Takie jest właśnie Porównanie Cen Touroperatorów przygotowane przez Wczasopedię.
Samo zestawienie w wersji bezpłatnej dotyczy 15 touroperatorów i opiera się na ich ofercie z systemu MerlinX. Nie są w nim brane pod uwagę rzeczywiste dane dotyczące sprzedaży, a jedynie dane dotyczące cen z ofert.
W ramach PCT mamy zaprezentowaną ogólną ocenę touroperatora (tanie/drogo i jak bardzo) oraz ocenę każdego touroperatora z osobna na każdym z kierunków (rozumianych jako lokalizację z podziałem na kategorie hoteli od 3* w górę co pół) jakie prowadzi. Warunkiem posiadania przez danego organizatora danego kierunku jest dostateczna liczbę nie za drogich hoteli na nim - szczegółowo precyzuje się to przy obliczaniu średniej.
Tak więc w zestawieniu każdy organizator ma wyliczoną odchyłkę od średniej ceny - przede wszystkim na każdym z kierunków osobno, a potem hurtowo jako średnią wszystkich odchyłek cenowych dla swoich kierunków. Jest to niestety średnia arytmetyczna, co sprawia, że kilka mało popularnych i bardzo drogich/tanich kierunków z oferty może zmieniać ocenę organizatora, mimo iż np. 90% sprzedanych ofert przypada na zupełnie inne kierunki.
Najwięcej problemów wywołuje ustalenie średniej dla każdego z kierunków - jak otrzymaliśmy w szczegółowych informacjach, aby ustabilizować ceny i nie brać pod uwagę najdroższych hoteli, które z reguły sprzedają się słabo. Zatem zdecydowano się na odrzucenie 1/3 najdroższych obiektów. Pozostałe 2/3 tworzą grupę obiektów, które są używane do wyliczeń cen średnich dla kolejnych organizatorów. Każdy organizator, aby móc wyliczyć jego średnią, musi mieć co najmniej 3 obiekty w puli tych 2/3-cich. Dopiero na końcu, gdy wszyscy organizatorzy mają przypisane (lub nie) średnie ceny na kierunku, bierzemy średnią ważoną liczbą hoteli dla wszystkich organizatorów i stanowi to średnią cenę kierunku. Problemem jest tu utrata 1/3 najdroższych hoteli (zgodnie tylko z założeniem statystycznym) i pewnej grupy hoteli z grupy 2/3cich, które były kontraktowane przez organizatorów nie mających co najmniej 3ch obiektów na dany kierunek.
W porównaniu da się zaobserwować duże zróżnicowanie cen u touroperatorów - nawet w jednej lokalizacji - poniżej przykład z Itaki.
Jednak te wszystkie wady nie eliminują użyteczności porównania Analiz Cenowych jakie przygotowuje Wczasopedia. W naszej ocenie po zignorowaniu łatek ogólnych dla cen danego organizatora (średniej odchyłki ceny) ceny kierunków organizatorów są użyteczne. Zwłaszcza, jeśli chodzi o śledzenie zmian i tendencji, a nie danej chwili. Zmiany cen na kierunkach będą mogły wiele mówić o sprzedaży, a za razem kondycji danego organizatora. Typowo np. gwałtowne (w stosunku do innych) zniżki na większości kierunków mogą świadczyć o słabej sprzedaży i problemach firmy lub błędnych decyzjach w przeszłości np. o nadmiernym zakontraktowaniu hoteli.
Analiza kierunków i ofert była by idealnym narzędziem, gdyby były uwzględnione dwie rzeczy: jakość hoteli oraz prognoza zmian na kolejne lata. Znane średnie ceny na danym kierunku pozwalają doradzić klientowi - jednak do pełnej oceny niezbędna była by średnia wieloletnia i prognoza trendów uzupełniona o zmiany gospodarcze, która pozwoliła by zaproponować prawdziwe okazje np. "ten rok jest ostatnim rokiem taniej Tunezji - jedźcie tam, bo w przyszłym roku będzie już odczuwalnie drożej".
W myśl zasady "nic o nas bez nas" poprosiliśmy o opinię w sprawie analiz przygotowanych przez Wczasopedię także znajdujących się w zestawieniu touroperatorów.
"Inicjatywa ta jest nie tylko ciekawa, ale także potrzebna, pokazuje bowiem trendy panujące na rynku turystyki wyjazdowej. Analizy cen są z pewnością ważną wskazówką zarówno dla biur agencyjnych jak i dla touroperatorów, warto jednak sprawdzać koszty poszczególnych wyjazdów, by na kryterium ceny oferty nałożyć dodatkowo kryterium jakości. Niektóre różnice cenowe wynikają z ponadprzeciętnej jakości świadczonych usług, a to oznacza, że koszt pobytu może być nieco wyższy od średniej rynkowej dla danej kategorii. Jednak rzeczywisty stosunek jakości do ceny okazuje się być w takich przypadkach bardzo korzystny" - pisze Marzena German, Marketing&PR Manager Best Reisen Group.
"Chętnie korzystamy z wszelkich źródeł informacji pojawiających się na rynku dotyczących jakości i konkurencyjności naszej oferty. Śledzimy też analizy przedstawiane m.in. przez firmę TravelDATA. Uważamy jednak, że nie są miarodajne a tym samym nie odzwierciedlają rzeczywistego obrazu rynku. Nasze wątpliwości budzi sama metodologia. Aby analiza była prawidłowa powinny być porównywane te same dane - w przypadku oferty turystycznej: ten sam hotel, typ pokoju i wariant wyżywienia w tej samej dacie pobytu. Doskonale wiemy, że na pozór podobnie prezentujące się hotele o zbliżonym standardzie będą miały inną cenę np. w Alanyii a inną w Belek, inna będzie cena obiektu położonego przy plaży a inna od niej oddalonego. Do tego oczywiście dochodzą bardziej szczegółowe cechy poszczególnych obiektów i ich infrastruktury. Na przykład w naszej strategii jako części koncernu Thomas Cook istotną rolę odgrywają hotele koncepcyjne: smartline, SENTIDIO i SunConnect. To w większości dostępne tylko dla naszych klientów wyselekcjonowane obiekty, specjalnie monitorowane pod względem jakości i standardu, które nie sposób porównać do innych, ogólnodostępnych na rynku" - komentuje Tomasz Pędzik, Dyrektor Produktu w Neckermann Polska.
"Duży wpływ na pozycję w zestawieniu cenowym ma również strategia produktowa touroperatora i koszyk kategorii hoteli związany z jego grupą docelową. Neckermann posiadający w swoim portfolio więcej obiektów 4 i 5-gwiazdkowych skierowanych do klientów szukających wybranych kurortów turystycznych, będzie w tym porównaniu pozycjonował się drożej. Istotną kwestią jest też sam standard hoteli określany liczbą gwiazdek. Zdarza się, że te same obiekty mają ich różną ilość u poszczególnych touroperatorów i kategorie są sztucznie zawyżane. Nie bez przyczyny ustawodawca nakazał zamieszczać w opisie obiektów ich lokalne kategorie. Realizując politykę jakości koncernu Thomas Cook stosujemy ujednoliconą standaryzację hoteli na wszystkich operujących w ramach grupy rynkach" - dodaje.
Jak widać zdania są podzielone. Liczymy, że wątpliwości wyrażone zarówno przez nas jak i przez touroperatorów pomogą analitykom Wczasopedii w ulepszaniu ich produktu.
Wróć do strony głównej
Pełna wersja
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami