TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Państwowa Inspekcja Pracy dopatrzyła się nieprawidłowości w pracy firm należących do platformy Sindbad. Właściciel Sindbada odpiera zarzuty.
reklama
Okręgowy Inspektorat Pracy w Opolu poinformował, że po przeprowadzeniu kontroli w okresie od lipca 2013 do lutego 2014 r. wykryto nieprawidłowości w zakresie naliczania wynagrodzeń i przestrzegania praw pracowniczych, a także czasu pracy kierowców. OIP nałożyła karę finansową na trzy spółki wchodzące w skład platformy Sindbad. Przedstawiciele Inspekcji podkreślali, że wyniki przeprowadzonych kontroli nie dotyczą ostatniego czasu kiedy doszło do tragicznego wypadku koło Drezna.
Prezes Sindbada, Ryszard Wójcik podkreśla, że decyzje pokontrolne wydane przez Okręgowy Inspektorat Pracy są nieprawomocne, i że przewoźnik złożył od nich odwołanie do sądu. Uznał także poinformowanie o decyzji, w momencie gdy nie zapadło jeszcze ostateczne rozstrzygnięcie za "naruszenie przynajmniej uczciwości urzędniczej" i "mydlenie oczu opinii publicznej". Prezes przewoźnika podaje, że przedstawione przez Inspekcję Pracy zarzuty odnoszą się do jednego z kierowców, który już nie pracuje w Sindbadzie.
OIP utrzymuje, że zarzuty pokontrolne mają zastosowanie nie tylko wobec jednego kierowcy. "W Sindbadzie Sp. z o.o. brakowało 170 757 km dla dziewięciu autokarów za czteromiesięczny okres. W Prywatnym Biurze Podróży Sindbad brakowało 321 895 km dla dziesięciu autokarów za pięciomiesięczny okres" - skomentował rzecznik prasowy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Opolu Łukasz Śmierciak.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami