TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2006-06-27 - Co czwarte biuro podróży działa nielegalnie!

Taką opinią podzielił się z mediami wiceprezes Polskiej Izby Turystyki (PIT) Józef Ratajski. - Chodzi tu głównie o fundacje organizujące wypoczynek dla dzieci i młodzieży - tłumaczył w poniedziałek.

reklama


Zdaniem Józefa Ratajskiego działające nielegalnie biura nie mają prawa do świadczenia usług organizatora turystyki, bo nie są zarejestrowane w Centralnej Ewidencji Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych (CEOTiPT) prowadzonej przez marszałków województw.

Ze względu na skalę takiej sytuacji Ratajski poradził turystom przed zakupem wycieczki sprawdzić, czy biuro działa legalnie, a umowa kupna wycieczki obejmuje ubezpieczenie, które zapewni im powrót do kraju w razie bankructwa biura czy awarii samolotu. Wiceprezes PIT przypomniał również, iż umowa, którą podpisują turyści powinna zawierać numer telefonu do Centralnej Ewidencji, tak, by po ewentualnym upadku biura podróży klient korzystając z tego telefonu mógł uruchomić procedurę, która umożliwi mu powrót.

Wiceprezes PIT zwrócił również uwagę na fakt, iż często, w przypadku wyjazdów z instytucjami pozarządowymi (np. szkołami i organizacjami hobbystycznymi) turyści nie podlegają takiemu ubezpieczeniu.

Ratajski w swojej wypowiedzi dla mediów nie zapomniał podkreślić również, ż większe zaufanie budzą biura zrzeszone w izbach turystyki. I to niestety, jest już wprowadzaniem turystów w błąd. Bo PIT nawet jeżeli wie o złej kondycji touroperatora, to nie dzieli się tą informacją z opinią publiczną, co udowodnił w roku ubiegłym (pisaliśmy o tym w aktualnościach: PIT wiedział wcześniej o złej kondycji Ateny Travel
oraz w Skreślono/przyjęto w poczet członków PIT).



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com