TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2012-06-19 - Turyści przemycają produkty w walizkach

Wyjeżdżając w egzotyczne kraje często przykuwają naszą uwagę regionalne produkty. Należy pamiętać, że nie wszystko co oferują nam kupcy na lokalnych targowiskach, możemy spokojnie przewieźć przez granicę.

reklama


Uwagę turystów wybierających się na zagraniczne wojaże przyciągają coraz to oryginalniejsze trofea. Kawior z jesiotra, buty ze skóry krokodyla, czy muszle olbrzymy znad ciepłych mórz to tylko, niektóre z zakazanych przedmiotów, które kuszą zagranicznych turystów.

Celnicy przestrzegają, że nieznajomość przepisów wcale nie jest dobrym wytłumaczeniem i kiedy odkryją zakazany przedmiot w naszej walizce nie będziemy zwolnieni z odpowiedzialności i mogą czekać nas nieprzyjemności na granicy.

Co roku setki turystów nieświadomie biorą udział w przemycie zakazanych przedmiotów. Rzeźba przywieziona z dalekiej Afryki na pozór nie wzbudzająca niczyich podejrzeń skusiła już niejednego kolekcjonera. Na przejściu granicznym może się jednak okazać, że została wykonana z bardzo rzadkiego i chronionego drewna, co już czyni z nas nielegalnych przemytników.

Przywożąc np. z Egiptu kawałek rafy koralowej, skały wytworzonej przez chronione koralowce również powinniśmy liczyć się z tym, że łamiemy prawo. Nawet jeśli ten fragment został przez nas znaleziony na plaży.

Niestety przepisów regulujących zasady przewożenia egzotycznych zwierząt, przedmiotów jest bez liku. Nie istnieje też żaden oficjalny zbiór wszystkich zakazanych podmiotów. Dlatego niedoświadczeni podróżnicy powinni pamiętać o jednej podstawowej zasadzie - Z wakacji przywozimy zdjęcia i fantastyczne wspomnienia - apeluje Anna Ludkowska z Łódzkiej Izby Celnej. Za choćby nieumyślny przemyt grozi nam do 5 lat więzienia.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com