TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Walory uzdrowiskowe Świeradowa Zdrój mają zachęcać turystów i kuracjuszy do odpoczynku i zdrowotnych kuracji. Okazuje się jednak, że słynne lecznicze wody są zatruwane między innymi przez samych właścicieli ośrodków wczasowych.
reklama
Problemem okazuje się spuszczanie ścieków i fekaliów wprost do rzeki i górskich potoków. Na trop całej sprawy wpadli reporterzy TVN, którzy ustalili w jaki sposób właściciele ośrodków pozbywają się nieczystości. Odkryto, że istnieje cały szereg nielegalnych odpływów z szamb, które wywalają się wprost do rzek.
Do udowodnienia nieprawidłowości doprowadzono stosunkowo prosto. Wynajęto ekipę z urządzeniem zadymiającym, które pozwala wykryć wszelkie nieszczelności i odpływy. Pomyślnie kontroli nie przeszło na przykład Centrum Rehabilitacyjne, które dopiero po interwencji zlikwidowało przelew. Podobnych przypadków odkryto zresztą znacznie więcej.
W całej sprawie postanowił wypowiedzieć się burmistrz miasta zaznaczając, że władze nie dają niemego przyzwolenia na podobne działania. "Nie ma czegoś takiego. Nie jesteśmy idealni, na pewno mamy dużo uchybień. My cały czas kontrolujemy tę sytuację, być może niewystarczająco" informuje Roland Marciniak.
O całej sprawie został już poinformowany Główny Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie. "Uważam, że tego typu proceder jest głupotą zarządzających. Nasze działania będą musiały przynieść skutki, mamy oręż w postaci sankcji, które możemy nałożyć na miasto, na przedsiębiorców" zaznacza Roman Jaworski z GIOŚ. Jeśli zarzuty się potwierdzą, a rozmiar nielegalnych działań okaże duży, to Świeradów Zdrój może stracić status uzdrowiska.
Świeradów Zdrój w materiałach promocyjnych zachęca turystów do przyjazdu, wskazując na unikatowe walory regionu. Lecznicze wody mają sprzyjać kuracji i wzmacniać organizm. Obecnie turystyka stanowi główne źródło dochodów lokalnych mieszkańców.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami