TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Dzięki liberalizacji rynku przewozów kolejowych co roku odnotowuje się wzrost pasażerskich przewozów osobowych. Wejście na rynek prywatnych przewoźników może stanowić nie lada konkurencję dla państwowych linii kolejowych. Wydaje się, że w Polsce przewozy kolejowe z założenia nie mogą być dochodowe.
reklama
Lokalny czeski przedsiębiorca, Radim Janczura z powodzeniem obsługuje połączenie szynowe na trasie Praga-Ostrawa. Okazał się skutecznym konkurentem dla państwowych przewozów kolejowych. RegioJet Janczury może pochwalić się odnowionymi wagonami wyposażonymi w wi-fi, fotele lotnicze, dużym plusem jest miła i punktualna obsługa. Mimo, iż bilety na tych samych trasach co państwowe CzD są droższe to i tak obłożenie sięga 80-90 procent. Za podobnym przykładem postanowił podążyć inny czeski przedsiębiorca, Leosz Novotny. Oprócz krajowych połączeń zamierza inwestować w Europę. Niebawem zostanie uruchomione połączenie relacji Praga-Wiedeń.
Wraz otwarciem rynku transportu kolejowego w całej Unii powstało wielu prywatnych przewoźników. Sukces czeskich przedsiębiorców nie jest jedyny. Zarezerwowane niegdyś dla kolei brytyjskich i francuskich połączenie pod Kanałem La Manche obecnie jest z powodzeniem obsługiwane przez państwowy Deutsche Bahn. To jeden z wielu przykładów.
W Polsce takim przykładem są Koleje Mazowieckie, które z powodzeniem w ciągu pół roku działalności zarobiły 10 mln złotych i są we władaniu ponad 20% rynku przewozów pasażerskich.
W Polsce na modernizację torów kolejowych w latach 2077-2013 przeznaczono 5,3 mld euro funduszy. Mimo zakupu nowoczesnych składów, na większości trakcji pociągi nie są w stanie rozwinąć większej prędkości, niż 80 km/h.
Prywatni przedsiębiorcy to już realne zagrożenie dla państwowych linii kolejowych. Świadczy o tym fakt, iż nawet jedna z państwowych spółek PKP Intercity inwestująca w najbardziej dochodowe kierunki zakończyła miniony rok z pokaźną stratą.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami