TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2013-04-26 - Wyjątkowy pasażer na lotnisku w Świdniku

Lubelskie lotnisko nie przyjmie tylu pasażerów w ciągu roku ilu początkowo zakładano. Wczoraj port lotniczy w Świdniku obsłużył 50 tys. pasażera. To powód do dumy, ale też sygnał do większej refleksji na temat przyszłości lotniska, być może rozwoju siatki połączeń. Bowiem w początkowym planie port lotniczy zakładał obsłużenie 300 tys. pasażerów rocznie.

reklama


Wyjątkowym pasażerem był Pan Zbigniew, który wracał ze służbowej podróży z Londynu. Leciał tanimi liniami Wizz Air. W nagrodę otrzymał voucher na darmowy lot z Lublina. Bilet można wykorzystać na lot z węgierskim przewoźnikiem do Londynu lub Oslo.

- Po czterech miesiącach funkcjonowania lotniska, możemy przywitać 50 000 pasażera. Mam podstawy wierzyć, że teraz ich liczba będzie rosła jeszcze szybciej. Tym bardziej, że zaczyna się sezon wakacyjny, a z lotniska zostaną uruchomione połączenia czarterowe. Warto także podkreślić rosnącą popularność lotów biznesowych - mówi prezes Portu Lotniczego Lublin Grzegorz Muszyński.

Podczas otwarcia Świdnika 17 grudnia 2012 szacowano, że port obsłuży 300 tys. pasażerów na rok. Niestety ta liczba będzie raczej mrzonką. Według ekspertów, lotnisko może obsłużyć góra 150-200 tys. osób.

W lutym z lotów czarterowych do Egiptu zrezygnowało biuro podróży Itaka. Teraz kolejne firmy odwołują swoje rejsy wakacyjne, m.in. na Wyspy Kanaryjskie i do Chorwacji. Nie wiadomo, co z lotami do Barcelony.

W Lublinie nadal nie ma tanich linii Eurolot, które mogłyby obsługiwać trasy m.in. do Poznania, Wrocławia i Gdańska. Wciąż nie ma lotów do Izraela.

Ze Świdnika rejsowe loty realizują tylko tanie linie lotnicze: do Londynu, Dublina, Liverpoolu i Oslo.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com