TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2016-01-04 - Ceny w biurach nieznacznie w górę

Przed nami pierwsza w tym roku analiza cen imprez turystycznych. Czy ceny w biurach poszły w górę? Które kierunki zanotowały wzrosty? Jak kształtują się ceny przelotów w tanich liniach lotniczych?

reklama


Poniżej kolejny raport przygotowany przez spółkę Traveldata, właściciela portalu Wczasopedia.pl.

Wraz z nadejściem nowego roku zaczyna się pojawiać coraz więcej materiałów próbujących wstępnie podsumować miniony rok w turystyce wyjazdowej. Z reguły przeważają poglądy, że rok był biznesowo raczej trudny i pełen zaskakujących negatywnych niespodzianek lecz mimo to generalnie udało się z nich wyjść względnie obronną ręką. Rzeczywiście tak było, zwłaszcza w dominującym w turystyce wyjazdowej segmencie wycieczek lotniczych, który ma jeszcze tę dodatkową cenną przewagę nad pozostałymi, że na poparcie różnych przymiotnikowych określeń można w nim przytoczyć również cały szereg dość "twardych" liczb biznesowych.

W ujęciu najbardziej ogólnym lotnicza turystyka wyjazdowa jako całość sprawiła się w minionym roku daleko poniżej oczekiwań. Na podstawie samych fundamentalnych czynników makroekonomicznych można było stawiać całkiem prawdopodobną tezę, że dynamika wzrostu w branży nie powinna być w większym stopniu słabsza od dynamiki roku poprzedniego i tylko w ograniczonej skali zaszkodzą jej niekorzystne dla optymizmu konsumenckiego wydarzenia wynikające z bogatego kalendarza wyborczego. I pewnie by tak było gdyby nie pojawił się nowy i właściwie prawie nieprzewidywalny czynnik, jakim była znacząca liczba wydarzeń o charakterze terrorystycznym i pokrewnym. Znacząco i negatywnie wpłynęły one na odradzającą się po prezydenckiej kampanijnej młócce wyborczej koniunkturę zakupową Polaków, zwłaszcza dóbr i usług wyższego rzędu do których nadal zaliczają się w naszym kraju zagraniczne wycieczki.

Na podstawie oficjalnych danych Urzędu Lotnictwa Cywilnego (ULC) za 11 miesięcy roku turystycznego 2014/15 (listopad 2014-październik 2015), późniejszych danych z lotnisk oraz szacunków bazujących na danych pochodzących z tanich linii (LCC) można oszacować wzrost liczby klientów w lotniczej turystyce wyjazdowej na nieco ponad 6,5 procenta, czyli na poziomie przynajmniej 2,5 krotnie niższym niż wydawało się to jeszcze na początku sezonu. Cechą charakterystyczną jest jednak to, że turystyka zorganizowana i wykonywana samodzielnie całkowicie rozjechały się pod względem prezentowanych wzrostów do czego niewątpliwie przyczyniły się poszukiwania przez zaniepokojonych wzrostem ryzyka turystów możliwości bezpiecznych i relatywnie tanich wyjazdów na kierunki zachodnioeuropejskie.

W przeciwieństwie do LCC, które na kierunkach turystycznych zanotowały wzrost liczby klientów o około 42-44 procent, branża "zorganizowana" ledwie posunęła się do przodu. Na podstawie dotychczasowych danych ULC oraz po dokonaniu niezbędnych korekt na czartery "nieturystyczne" wygląda na to, że tegoroczny wzrost liczby klientów w segmencie lotniczym tej branży niewiele przekroczy 2 procent. Touroperatorzy, którzy kontynuują działalność (wypadło z ich grona biuro Alfa Star) powinni wykazać wzrost liczby klientów na poziomie ponad 4 procent, a wzrost przychodów ze sprzedaży imprez turystycznych w okolicach 7,5 procent. Ta ostatnia dynamika jest na poziomie dwu lub nawet trzykrotnie mniejszym niż ta, na którą wcześniej w wielu biurach liczono.

Na podstawie krzywych sprzedaży w LCC można było przy tym odnieść uzasadnione wrażenie, że dynamika wzrostu liczby klientów tanich linii mogłaby być znacznie wyższa (a biur podróży zapewne odpowiednio niższa), gdyby nie ograniczenia siatki połączeń LCC, które często powodowały "zakorkowanie" możliwości przyjęcia na pokłady kompletnie wypełnionych maszyn kolejnych pasażerów.

Na korzyść touroperatorów w tym roku powinien jednak zadziałać fakt znacznego ograniczenia rozwoju siatki połączeń na kierunkach turystycznych przez LCC, co pozostawi im znacznie więcej miejsca do swojej ekspansji biznesowej, szczególnie na kierunkach preferowanych obecnie przez wielu turystów jako względnie bezpieczne i wolne od zagrożeń terroryzmem.

Wewnątrz branży touroperatorskiej sukces przyniósł tani i zróżnicowany program

W tych trudnych tegorocznych warunkach biznesowych dla tych organizatorów o zróżnicowanych programach, którzy mają jeszcze przestrzeń do wzrostów, nie po raz pierwszy okazało się jak ważna jest zasada CCC, czyli cena czyni cuda. Można powiedzieć, że obecnie nabiera ona jeszcze dodatkowego znaczenia, gdy duża część ruchu turystycznego przenosi się na te kierunki na których silną pozycję mają tanie linie. Na podstawie częściowych na razie informacji widać jednak wyraźnie, że sukces (czyli dobry wynik i przyrost sprzedaży) osiągnięto tam, gdzie ma się w pamięci zasadę CCC i dodatkowo wspiera się ją ciekawą ofertą i dobrej jakości obsługą. Nawet jak nie ma zbyt dobrego wyniku, to powinien przynajmniej wystąpić znaczący wzrost sprzedaży (lub na odwrót), co w tak trudnych warunkach również może być uznane za biznesowy sukces. Gdy natomiast któryś organizator o wymienionych sprawach zapomina, to w rezultacie najczęściej pozostaje w tyle i to zarówno w kwestii wyników, jak i dynamiki sprzedaży.

Miniony rok w turystyce wyjazdowej, jak również najbardziej prawdopodobne jej perspektywy w kolejnym roku będą przez nas jeszcze wielokrotnie przedstawiane i komentowane w kolejnych materiałach i publikacjach.

Jedyny polski touroperator notowany na warszawskiej giełdzie podał w ostatni poniedziałek wyniki swojej sprzedaży za listopad tego roku. Okazała się ona o nieco ponad 10 procent wyższa niż przed rokiem co oznacza, że organizator nie zwalnia tempa i zakończy rok z dużym kilkunastoprocentowym wzrostem swojego turystycznego biznesu. W trudnych warunkach otoczenia z jakimi mieliśmy do czynienia w tym roku jest to rezultat, który musi budzić uznanie, ale i spore zadowolenie biur agencyjnych. Rainbow jest bowiem bardzo stabilną firmą z bardzo dużym kapitałem, a szybki wzrost dzieli on obecnie prawie dokładnie pół na pół z agentami, albowiem ich udział w całości sprzedaży ustabilizował się w ostatnim roku na niemal niezmienionym poziomie.

Istotne kwestie z zakresu cen turystycznych imprez

Pierwsze tegoroczne zestawienie obejmuje porównanie cen dla wylotów w wysokim sezonie zimowym definiowanym jako pierwszy tydzień lutego 2016 roku (01.02-07.02 2016), czyli pierwszy tydzień ferii szkolnych dla województwa mazowieckiego, zebranych w dniu 1 stycznia 2016 z cenami dla tego samego okresu zebranych w dniu 25 grudnia 2015.






W badanym okresie wystąpił niewielki wzrost średniej ceny, który wyniósł 7 złotych (poprzednio ceny wzrosły o 44 złote). Spośród dużych kierunków zimowych ponownie, ale tym razem bardzo niewiele wzrosły średnie ceny wyjazdów na Wyspy Kanaryjskie - o 5 złotych (poprzednio wzrosły o 89 złotych). Podobnie nieduże zmiany cen zarówno w dół jak i w górę były udziałem poszczególnych wysp. Liderem wzrostów była Gran Canaria - o 28 złotych, a spadków Fuerteventura - o 10 złotych.

Wysoki popyt na bezpieczne kierunki, a do takich turyści zaliczają obecnie Wyspy Kanaryjskie powoduje, że ich ceny generalnie są pod stałą presją zwyżkową i to pomimo znacznego wzrostu podaży miejsc ze strony tanich linii (LCC). Jeszcze szybciej niż ceny w biurach podróży rosną ceny wyjazdów organizowanych samodzielnie. W omawianym czasie średni wzrost cen pobytów dla osoby w pokoju dwuosobowym wyniósł 306 złotych na co składa się średni wzrost cen przelotu w LCC o 129 złotych oraz średni wzrost cen ½ pokoju o 177 złotych.

Na drugim z najważniejszych dla naszych rodaków kierunków zimowego wypoczynku, a mianowicie Egipcie, średnie ceny wycieczek nieco spadły - o 17 złotych (poprzednio spadły o 21 złotych), przy czym zniżki wystąpiły w Hurghadzie - o średnio 50 złotych, a niewielkie zwyżki w Marsa Alam - o 17 złotych. W obecnej sytuacji jedynie niewielkie spadki cen wyjazdów do Egiptu mogą wynikać z ograniczenia podaży miejsc na kierunkach egipskich oraz z wycofania oferty czarterowej na Synaj.

Spore spadki cen zanotowano tym razem na Cyprze - o 147 złotych (poprzednio był tam wzrost o 26 złotych), a zwyżki w Maroku - o 98 złotych (poprzednio również był wzrost, ale niewielki - o 13 złotych). Natomiast od czasu poprzedniego zestawienia ceny zimowych wyjazdów do Portugalii oraz Tunezji nie uległy zmianie.

Pomimo niewielkiego bieżącego wzrostu średnich cen wycieczek na okres pierwszego tygodnia ferii zimowych dla województwa mazowieckiego (o 7 złotych) ich porównanie dla wylotów w latach 2014 i 2015 zebranych w tym samym okresie grudnia pokazuje, że dodatnia różnica cen bieżących wobec cen z okresu sprzed roku znacząco spadła i wyniosła 84 złotych (poprzednio była wyższa i wyniosła 136 złotych). Ta dość istotna zmiana wynika z faktu, że przed rokiem średnie ceny odnotowały relatywnie duży wzrost, a mianowicie o 59 złotych, który przyczynił się do zniwelowania części różnicy.





Nadal zdecydowanie droższe niż w ubiegłym sezonie są Wyspy Kanaryjskie ze średnimi wzrostami odpowiednio o aż 284 złote (poprzednio o 264 złote), natomiast po raz pierwszy tańszy niż przed rokiem stał się Egipt, choć niewiele, bo o tylko 13 złotych (poprzednio był droższy o 165 złotych). Z kierunków kanaryjskich największą dodatnią różnicę względem ubiegłego sezonu nadal prezentuje Lanzarote - 484 złote (poprzednio 571 złotych) oraz popularna w tym sezonie Teneryfa - 358 złotych (poprzednio 200 złotych).

Dużo droższe niż przed rokiem są teraz również wyjazdy na Wyspy Kanaryjskie organizowane samodzielnie. Ich średnia cena (dla osoby w pokoju dwuosobowym) wzrosła znacznie bardziej niż w biurach podróży, a mianowicie o aż 919 złotych na co składają się droższe przeloty LCC - o średnio 325 złotych oraz droższe hotelowe pokoje - ½ pokoju o średnio 594 złote.
Jeśli chodzi o kierunki egipskie, to nieco tańsza jest obecnie Hurghada - o 33 złote (poprzednio była droższa o 87 złotych), a minimalnie droższa Marsa Alam - o 8 złotych (poprzednio była droższa o 102 złote). Bez zmian wobec poprzedniego zestawienia pozostał Cypr - droższy wobec okresu sprzed roku o średnio 54 złote, a sporo tańsza niż przed rokiem stała się natomiast Tunezja Kontynentalna - o 235 złotych (poprzednio o 127 złotych).

W tym zestawieniu zdecydowanie największą zniżkę średnich cen w porównaniu z ubiegłym sezonem wykazują oferty biur Sun & Fun - o aż prawie 400 złotych oraz TUI - o średnio 235 złotych, a pozostałe biura wykazują większe lub mniejsze zwyżki. Stosunkowo najmniejsze i poniżej średniej wzrostów (średnia to 84 złote) są one w biurze Rainbow - o około 30 złotych, większe w Itace - ponad 160 złotych oraz Exim Tours - blisko 400 złotych, a największe w biurze Neckermann - blisko 700 złotych.
W tym, co ma jednak dla turystów największe znaczenie, czyli w bezwzględnym poziomie bieżących cen wycieczek, a zatem na pierwszym lub drugim miejscu w 12 zimowych destynacjach oraz w trzech kategoriach hoteli, to pozycję lidera zajmuje teraz biuro Itaka (10 takich ofert) przed biurami Rainbow oraz Sun & Fun (po 9 ofert). Wśród małych organizatorów w kwestii niedrogich propozycji obecnie wyróżnia się biuro Ecco Holiday (4 oferty).

Inne istotne kwestie dotyczące turystyki wyjazdowej

W ostatnim tygodniu w liniach Ryanair dla przelotów na kierunkach turystycznych na okres wylotów w pierwszym tygodniu lutego ceny nieznacznie wzrosły - o średnio 16 złotych (poprzednio spadły o 17 złotych). Tym razem wzrost cen był dość podobny zarówno na Kanarach, jak i na pozostałych kierunkach. Średnie ceny przelotów na kierunki inne niż kanaryjskie były o niecałe 4 procent wyższe niż w poprzednim zestawieniu (301 wobec 290 złotych), a ceny przelotów na Wyspy Kanaryjskie odnotowały wzrost z 842 do 856 złotych, czyli o niecałe 2 procent. Rekordzistą wszystkich zniżek cen zostało połączenie z Krakowa do izraelskiego Eliat - o 30 złotych, a zwyżek z Warszawy do Lizbony, które podrożało o 130 złotych.

Ceny w liniach Wizzair ponownie wzrosły, a mianowicie o 42 złote (poprzednio wzrosły o 101 złotych), a największą zwyżkę cen zanotował przelot z Warszawy na Maltę - o 720 złotych, a zniżkę z Gdańska też do Barcelony - o 250 złotych (czyli ten sam, który poprzednio zanotował bardzo dużą zniżkę - o 360 złotych).

Jeśli chodzi o porównania rok do roku to średnie ceny w liniach Ryanair na kierunkach turystycznych są teraz na poziomie niższym niż przed rokiem, a ich spadek wyniósł 25 złotych (poprzednio 24 złote), ale kierunki zmian cen dla poszczególnych grup destynacji były całkowicie rozbieżne. Znacznie droższe są w tym sezonie przeloty z Warszawy na Kanary - o 165 złotych (981 wobec 816 złotych), a na pozostałych kierunkach stały się o aż 168 złotych tańsze - (286 wobec 454 złotych). Największy wzrost cen rok do roku nadal wykazują połączenia z Warszawy na Teneryfę - o 360 złotych, a spadek z Krakowa do Alicante - o aż 463 złote.

Linie Wizzair są teraz tańsze o 105 złotych niż przed rokiem, a za to linie Norwegian stały się droższe średnio aż o 738 złotych z powodu horrendalnego wzrostu cen przelotu na Teneryfę - do 3049 złotych.

Wśród kierunków zimowych wspólnymi dla tanich linii i czarterów na wyloty w pierwszym tygodniu lutego są obecnie Wyspy Kanaryjskie, Barcelona, Malaga i Cypr. Przy połączeniach z Warszawy średnia ich cena wzrosła w tanich liniach z 668 do 688 złotych, natomiast w czarterach wzrosła jeszcze bardziej, bo z 1267 do 1351 złotych, a zatem stała się o 663 złote wyższa od cen tanich linii. Przy połączeniach z Krakowa cena wspólnych z czarterami połączeń tanich linii (tylko na Gran Canarię, Teneryfę oraz Cypr) spadła z 706 do 583 złotych i była niższa o 713 złotych od cen połączeń czarterowych, których średnie ceny też spadły, ale w mniejszym stopniu, a mianowicie z 1321 do 1296 złotych.

Z całym raportem można zapoznać się tutaj:

Możesz także pobrać plik: turinfo_20160104_wczasopediapartner20160104media.pdf



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com