mobile TUR-INFO.PL

TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej

2015-09-22 - Sky Club - oskarżenie za pomoc

Pisząc o oskarżeniach prokuratury skierowanych do Macieja T. prezesa firmy, która pod jego zarządem cieszyła się dobrą marką byliśmy bardzo sceptyczni. Teraz po kilku dniach oczekiwania otrzymaliśmy wreszcie od prokuratury informacje, które wyjaśniają niektóre kwestie. Otrzymaliśmy także nieoficjalne informacje z innych źródeł, co pozwoliło nam na stworzenie dość konkretnego obrazu sprawy.

reklama

O naszych wątpliwościach pisaliśmy w tekście Sky Club - szukanie kozła ofiarnego?. Informacje od prokuratury wyjaśniły, że oskarżenie dotyczy działań Sky Club na rzecz Triada S.A. Chodzi tu mianowicie o udzielanie przez Sky Club Sp. z o.o pożyczek dla Triada S.A. Dodatkową okolicznością obciążającą jest fakt, że jednocześnie Maciej T. był prezesem Sky Club i akcjonariuszem Triada S.A. Niestety Maciej T. obecnie nie odpowiedział jeszcze na nasze pytania z uwagi na konieczność obrony przed zarzutami w prokuraturze.

Same działania ratujące spółkę Triada po 2010 roku mogą być z punktu widzenia tylko spółki Sky Club odbierane jako nieracjonalne gospodarczo. Jednak w tamtym czasie, Sky Club ratował spółkę-matkę w celu ochrony m.in. jej marki, która sama w sobie miała znaczną wartość, a właśnie marka TRIADA stanowiła to na czym zależało nowemu inwestorowi (grupa IDM S.A.).

Działania brzmiące jako udzielanie niezabezpieczonych pożyczek, branie przez spółki w dobrej kondycji kredytów na w/w cel itp. są normalną praktyką podczas ratowania spółek, gdy jedna z firm z grupy wspiera inną, aby ta nie upadła. W przypadku Triady upadłość zniszczyła by najwartościowsze mienie spółki - markę. Jednak działania takie to także narażenie innych na ryzyko (np. często bank udziela pożyczki spółce ratującej, nie wiedząc, że pożyczka ma iść na ratowanie innej spółki, co może obie spółki pogrążyć w razie niesprzyjających okoliczności).

Kilka z naszych pytań zadanych prokuraturze:
Czy badano związku Sky Clubu z IDM i jego wpływ na działanie spółki?
tak, badano.
Czy biegły badający dokumentacje Sky Clubu i prokuratura ma pełne dokumenty za okres marzec-lipiec 2012?
prokurator dysponuje dokumentacją wystarczającą do ustalenia stanu faktycznego
Zbadano dokładnie okres ostatnich 4 miesięcy działania spółki po odejściu Macieja T. z zarządu?
tak

Niezależnie od oceny prawnych działań prezesa Macieja T. oraz tego co działo się do dnia 9 marca 2012, kiedy to przestał on pełnić funkcję prezesa, należy zwrócić uwagę na kilka kwestii:

moment rezygnacji prezesa - przed falą wpłat 2-gich części zaliczek i rezerwacji na lato,
bałagan w dokumentach Sky Clubu potwierdzony przez syndyka, ale już nie przez prokuraturę,
przynoszący szkodę wszystkim upadek spółki BBPT S.A. (marka Triada i Sky Club, które były własnością spółki straciły na wartości), który nastąpił na mocy wyroku z 4 kwietnia 2012 (czyli wniosek złożono niedługo po zmianie prezesa Sky Club),
informacje o "pustej kasie" Sky Clubu po upadku w lipcu, gdy do ostatniego dnia pobierano pieniądze od klientów na cała lato 2012, a nie zrealizowano zbyt wielu wyjazdów, skłania do refleksji co się stało z kilkudziesięcioma milionami złotych wpłaconymi przez klientów? Sami klienci, którzy zgłosili się do Urzędu Marszałkowskiego wymagali zwrotu 28 mln złotych (prawdopodobnie ok. 30% osób poszkodowanych się nie zgłosiło do UM, choć prawdopodobnie były to osoby z mniejszymi kwotami)

Można by sądzić, że prokuratura nie wyjaśniła ostatniego okresu działania spółki, a mając dobre dokumenty za lata 2010-2011 postanowiła tutaj poszukać winnych. Wskazana kwota (wyliczona wg. biegłego) jest na tyle duża, że "kryje" szkodę turystów z 2012 roku i podrzuca gotowego winnego mediom.

Wróć do strony głównej

Pełna wersja