TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2015-11-23 - Ile może kosztować głupi dowcip?

Pasażer linii Small Planet, który w ubiegły czwartek (19 listopada) zmusił do przymusowego lądowania samolot lecący na trasie z Warszawy do Hurghady poniesie wysokie koszty całej akcji.

reklama


O wybryku mężczyzny pisaliśmy w aktualności: Samolot Small Planet Airlines zmuszony do awaryjnego lądowania Przewoźnik wyliczył, iż kwota, jaką będzie musiał zapłacić 67 - letni Polak wyniesie co najmniej 30 tysięcy euro.

"To koszty między innymi wysłania kolejnej maszyny do pasażerów, opłaty lotniskowe w Burgas, koszty dodatkowego paliwa, przeładowania samolotu, opieka nad pasażerami (w tym posiłki i napoje)" - powiedział Tomasz Ostojski, dyrektor działu ds. produktu pokładowego linii Small Planet.

To nie koniec poważnych problemów bezmyślnego amatora mocnych wrażeń. Mężczyzna zostanie prawdopodobnie obciążony za akcję ekipy służby operacyjno-technicznej bułgarskiego MSW, która w trybie natychmiastowym została ściągnięta z Sofii.

"Na razie nie wiadomo, jak firma zamierza wyegzekwować od 67-latka te należności. Do tej pory linie Small Planet nie musiały zmagać się z podobnymi problemami. Nasz dział prawny przygląda się tej sprawie" - mówi Ostojski.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com