TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
W porównaniu do poprzedniego tygodnia ceny w biurach podróży poszły w górę. Które kierunki podrożały? Jak kształtują się ceny przelotów na kierunkach turystycznych?
reklama
Poniżej kolejny raport przygotowany przez spółkę Traveldata, właściciela portalu Wczasopedia.pl.
Ważnym wydarzeniem dla przyszłej działalności branży turystycznej w Polsce i w Europie było opublikowanie nowej turystycznej Dyrektywy w czwartek 11 grudnia 2015 r. Zmieniła ona rozporządzenie nr 2006/2004 i dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/83/UE oraz uchyliła dyrektywę Rady 90/314/EWG, która ostatecznie straci moc ze skutkiem od dnia 1 lipca 2018 roku.
W związku z tym, państwa członkowskie, w tym również Polska, będą zobowiązane do uchwalenia i publikacji nowych przepisów krajowych, czyli ustawowych, wykonawczych i administracyjnych niezbędnych do wykonania tej dyrektywy najpóźniej do dnia 1 stycznia 2018 roku, a przepisy krajowe wdrażające dyrektywę będą stosowane od dnia 1 lipca 2018 r.
Uważniejsza lektura niektórych przepisów Dyrektywy skłania do refleksji, że mogą one prowadzić do zgoła rewolucyjnych zmian w funkcjonowaniu europejskiej turystyki wyjazdowej. Doświadczenie podpowiada przy tym, że nie było to zapewne zamiarem jej twórców, a stało się raczej typowym efektem ubocznym nie do końca przemyślanej twórczości legislacyjnej.
Na szczęście Unia nie jest nadmiernie przywiązana do przepisów, które sama tworzy, czego niezłym dowodem jest rozmontowanie niemal z dnia na dzień fundamentalnego założenia Strefy Schengen, którym była bezwzględna ochrona zewnętrznych granic Unii Europejskiej, a kilka dni później wprowadzenie kontroli na granicach wewnętrznych, których z kolei miało wcale nie być. W ten sposób w okresie tygodnia nastąpiło całkowite przestawienie na odwrót założeń Strefy, która w ocenie wielu polityków była, obok obszaru wspólnego pieniądza, jednym z dwóch najbardziej doniosłych osiągnięć wspólnej Europy. Z dnia na dzień upadła również hołubiona od dziesięcioleci idea ochrony środowiska poprzez zaostrzanie i przestrzeganie norm emisji szkodliwych związków spalin w momencie gdy okazało się, że znacząco przekraczają je wyroby wiodącego w Europie producenta samochodów.
W związku z tym można również śmiało domniemywać, że niektóre frapujące pomysły, które zaistniały w Dyrektywie zostaną potraktowane w elastyczny sposób, gdy okaże się, że mogą one nie być zbyt wygodne dla niektórych podmiotów działających w branży turystycznej.
Inną bardzo istotną kwestią może się też okazać wzajemna relacja regulacji w oparciu o jakie będą prowadzić działalność europejskie firmy turystyczne oraz przepisów regulujących działalność amerykańskich gigantów turystyki (np. Priceline Group Inc, czy Expedia Inc.), które zresztą rozwijają się znacznie szybciej niż firmy europejskie, a więc będą w turystyce światowej odgrywać coraz większą rolę. Ma to pośredni związek z Transatlantyckim Partnerstwem Handlowym i Inwestycyjnym (TTIP), czyli umową handlową, negocjowaną (wprawdzie z dużymi problemami) pomiędzy Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi. Jej celem jest likwidacja barier regulacyjnych w handlu np. ceł, ograniczeń w zakresie inwestycji, barier pozataryfowych oraz eliminacja różnic w przepisach i standardach, przy zachowaniu właściwego dla każdej ze stron poziomu ochrony konsumenta, w której to kwestii występują niestety bardzo istotne różnice.
W tej sytuacji i w obliczu potencjalnych niespodzianek bardzo istotne może okazać się sprawne i odpowiednio kompetentne przygotowanie krajowych przepisów implementujących Dyrektywę po to, aby po zaciętej walce lobbystycznej proces ten nie przedłużył się - jak to w naszym kraju często bywa - do ostatniej chwili (przed końcem 2017 roku), a także by w dodatku nie zaowocował niedoróbkami, z którymi później nie będzie wiadomo co począć.
Coraz więcej znaków zapytania odnośnie sezonu 2015/16
Wielu przedstawicieli branży turystycznej z rosnącą troską i niepewnością spogląda na najbliższy sezon turystyczny. Faktem jest, że tak wielu znaków zapytania nie było jeszcze chyba nigdy wcześniej, a nagromadzenie rozmaitych potencjalnych i trudno przewidywalnych kwestii stało się niespotykanie duże. Druga połowa ostatniego sezonu przebiegła pod znacznym wpływem mniej lub bardziej gwałtownych wydarzeń o podłożu terrorystycznym, które bardzo zniekształciły przebieg sezonu w polskiej turystyce wyjazdowej i w znaczącym stopniu zmieniły geografię wypoczynkowych wyjazdów Polaków. Niestety wygląda na to, że terroryzm, a przynajmniej jego postrzeganie przez wyjeżdżających jako potencjalnej przyczyny ryzyka niebezpiecznych dla nich wydarzeń będzie się utrzymywać również i w tym sezonie.
Postrzeganie poszczególnych krajów będzie uzależnione i na bieżąco modyfikowane kolejnymi niebezpiecznymi incydentami, jak również będzie kwantyfikowane poprzez oficjalne stopnie ostrzeżeń odpowiednich władz poszczególnych państw. Swój udział w kształtowaniu poglądów turystów na poziom ryzyka będą również miały media. Należy przy tym jednak pamiętać, że te ostatnie kierują się często nie tyle bezstronną oceną sytuacji i w konsekwencji interesem turystów, ale niestety ostatnio coraz częściej tzw. poprawnością polityczną, czyli informują głównie o tym o czym informować wypada, a przemilczają te fakty, które w danej sytuacji są po prostu niewygodne.
W związku z tym w wyrabianiu sobie opinii odnośnie ryzyka wyjazdów do poszczególnych regionów turystycznych warto kierować się w dużym stopniu nie tyle często propagandowymi materiałami zamieszczanymi w mediach, ale opiniami odpowiednich i powołanych do tego służb i instytucji lub ewentualnie opracowaniami bazującymi na tych ocenach oraz na materiałach niezależnych ośrodków (najlepiej rządowych), które zajmują się profesjonalnie taką problematyką.
InteresujÄ…ca akwizycja na krajowym rynku turystycznym
W ostatnią sobotę wieczorem podano wiadomość, że Grupa Wirtualna Polska zawarła umowę, w której zobowiązała się do nabycia 100 procent akcji znanego w branży turystycznej i największego obecnie multiagenta Enovatis S.A. właściciela trzech portali turystycznych, a mianowicie wakacje.pl, easygo.pl oraz wypoczynek.pl. Na ten temat będzie jeszcze zapewne sporo rozmaitych komentarzy, ale można już teraz stwierdzić że zarówno ostatnie osiągnięcia Spółki, jak i wynegocjowana przez właścicieli (7 osób fizycznych i Talnet Holding Limited z siedzibą w Limassol na Cyprze) cena budzi spore uznanie. To jakie są wyniki i biznesowe postępy danego podmiotu można obiektywnie ocenić jedynie na tle innych konkurentów w danej branży, a w szczególności gdy działają oni na tym samym albo bardzo podobnym rynku. Takim konkurentem dla spółki Enovatis S.A. był "od zawsze" giełdowy ulubieniec wielu polskich branżowych mediów, czyli Travelplanet.pl. W ostatnich kilku latach Enovatisowi wiodło się jednak znacznie lepiej niż jego konkurentowi, który od lat nie potrafił osiągać zysków i niewielki dodatni wynik (295 tysięcy złotych) osiągnął dopiero w bardzo dobrym dla turystyki wyjazdowej 2014 roku.
W przeszłości Enovatis również miał kłopoty z uzyskaniem dodatniej rentowności, ale ostatnie trzy lata były dla tej firmy okresem szybko rosnących zysków i rentowności oraz systematycznego wzrostu przychodów. Dużą rolę w umacnianiu rynkowej pozycji Enovatisu był rozwój firmowej sieci sprzedaży, która liczy trzy placówki własne i aż 78 franszyzowych. Są one rozmieszczone przeważnie na ulicach większych i średnich miast podczas gdy placówki wcześniej rozwijanej sieci Travelplanet.pl funkcjonują głównie w galeriach handlowych. Okazało się to daleko mniej szczęśliwym posunięciem, gdyż zwiększa się tam konkurencja ze strony wiodących touroperatorów (np. Itaki i TUI), co wybitnie utrudnia sprzedaż wycieczek placówkom multiagenta. To zapewne z tego powodu udział imprez Itaki, który jeszcze niedawno osiągał ponad jedną trzecią całości obniżył się ponad trzykrotnie. Porównanie obu rywali nie pozostawia wątpliwości kto z nich notuje lepsze osiągnięcia biznesowe, ale najlepiej odzwierciedli to krótkie zestawienie zamieszczone poniżej. Dla poszerzenia wiedzy czytelników zamieszczono w nim również dane najbardziej wartościowej firmy turystycznej świata i największego pośrednika on-line w turystyce jakim jest Priceline Group Inc. właściciela m.in. tak znanych marek jak booking.com i KAYAK.
Dane bazują na sprawozdaniach za rok obrotowy (kalendarzowy) 2014, a wartość rynkowa spółek giełdowych na ich notowaniach z 18 grudnia 2015 roku i kursie USD/PLN 3,93, a wartość Enovatisu na uzgodnionej cenie nabycia tej spółki.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami