TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
W listopadzie krakowskie lotnisko Balice osiągnęło wyjątkowo słabe wyniki. Mówi się wręcz, że cofnęło się do czasów sprzed niemal 3 lat. Liczba pasażerów odprawionych w listopadzie spadła aż o 28% w porównaniu z rokiem poprzednim.
reklama
Nastąpił spadek ilości podróżnych z 212 tys. w listopadzie 2007 roku do 153 tys. w tym roku. Taki wynik pokazuje, że małopolski port nie ma szans na powtórzenie wyniku z całego 2007 roku - ponad 3 mln podróżnych.
Kraków musi zacząć obawiać się np. konkurencyjnego lotniska w Pyrzowicach, które ostatnio notuje bardzo dobre wyniki. Katowice w przeciwieństwie do Krakowa w listopadzie osiągnęły 3,6% wzrostu. Po raz pierwszy też w historii Pyrzowice zanotowały miesięczny wynik lepszy niż Balice.
Na porażkę lotniska w Balicach złożyło się kilka czynników. Najważniejsze to wycofanie się kilku linii lotniczych: Sky Europe, Germanwings i Centralwings. Również irlandzki potentat Ryanair zawiesił na 6 tygodni swoje loty z Krakowa.
Krakowskiemu lotnisku nie sprzyja też ogólny spadek zainteresowania lataniem na skutek światowego kryzysu. Ponadto w Krakowie nastąpił spadek liczby turystów o 20%. Mówi się też o wyjątkowo wysokich cenach obsługi samolotów na lotnisku KRK.
W Krakowie widać już pierwsze skutki zapaści. Z funkcji członka zarządu zrezygnował Wojciech Olearczyk, dotychczasowy dyrektor pionu inwestycji krakowskiego portu.
Na poprawę z wielkim optymizmem liczy prezes Kraków Airport. - Od Bożego Narodzenia ze wszystkimi połączeniami wraca Ryanair, od wiosny Norwegian wznawia po Sterlingu loty do Kopenhagi, będą bezpośrednie połączenia z Berlinem i Moskwą. Mam nadzieję, że wkrótce usłyszycie ode mnie jeszcze więcej dobrych informacji - powiedział Jan Pamuła.
© 2025 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami