TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Tempo prac nad ustawą, na mocy której ma powstać Turystyczny Fundusz Gwarancyjny jest dość szybkie, co wzbudza pewne obawy. W piątek Sejm uchwalił nowelizację ustawy o usługach turystycznych.
reklama
Za uchwaleniem nowelizacji głosowało 426 posłów, 5 wstrzymało się od głosu a 1 był przeciwko. O pracach nad Funduszem i pojawiających się wokół nich wątpliwościach branży turystycznej pisaliśmy w artykule Jakie obawy ma branża turystyczna w związku z TFG?
W trakcie dyskusji nad projektem, posłowie partii Kukiz'15 zwrócili uwagę na to, że przepisy nie przewidują narzędzi pozwalających na wykrycie podmiotów, które będą dążyły do bankructwa. Była to jedna z częściej pojawiających się obaw branży w linkowanym powyżej artykule. Część opozycji zwracała uwagę na duże obowiązki sprawozdawcze, zdaniem posłów PO, są one zbędne w przypadku biur, które objęte byłyby zerową stawką.
Z kolei posłowie PSL proponowali rozważenia podniesienia wysokości maksymalnej stawki z 30 do 50 złotych, w przypadku gdy biuro wysyła turystów w "rejony szczególnie niebezpieczne". Gdyby ten pomysł przeszedł, wzbudziłby spore oburzenie w branży. Wiceminister Dawid Lasek podkreślił, że ostateczne kwoty zostaną określone w rozporządzeniu i będą one mieścić się w przedziale 0-30 złotych, w zależności od rodzaju organizowanych wyjazdów. Zerową stawką mają być objęte imprezy odbywające się w Polsce, krajach sąsiednich, a w przypadku Rosji, na terenie Obwodu Kaliningradzkiego.
Rozporządzenie jest dokumentem, który stosunkowo łatwo można zmienić. Sytuacja, w której wysokość składek będzie zależała od woli konkretnego ministra może zaowocować tym, że w dalszej perspektywie kolejne rządy mogą zmieniać wysokość składek, przy czym raczej nie należy się spodziewać ich obniżania. Propozycja PSL świadczy o tym, że takie zakusy już się powoli pojawiają. Obserwując zmiany w systemie emerytalnym, trudno oprzeć się wrażeniu, że pieniądze zgromadzone w TFG, powinny być szczególnie chronione przed użyciem ich w sposób niezgodny z przeznaczeniem. Nikt w branży nie chciałby aby podzieliły one los sum umieszczonych w Otwartych Funduszach Emerytalnych. Niestety, jak uczy historia, kiedy władzy potrzebne są pieniądze to nie istnieją żadne granice, których nie mogłaby przekroczyć. Mimo wszystko wiceminister Lasek jest przekonany, że środki zgromadzone w Funduszu będą bezpieczne. Nie będzie ryzyka, że te środki gromadzone na koncie TFG będą środkami, co do których istnieje ryzyko wykorzystania na inne cele, niż te, które są przewidziane proponowaną zmianą ustawową - przekonywał
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami
