TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Od dnia zakończenia budowy Hotel Gołębiewski ma na pieńku z urzędnikami. Po otwarciu hotelu w listopadzie 2003 roku wojewoda śląski wydał zakaz prowadzenia w nim usług, ponieważ właściciel nie miał prawa używać nazwy "hotel". Brakowało także pozytywnej opinii straży pożarnej dotyczącej ochrony przeciwpożarowej.
reklama
Od decyzji wojewody odwołał się do ministra gospodarki właściciel hotelu, Tadeusz Gołębiewski. Minister jednak utrzymał w mocy decyzję wojewody. Następnie wojewoda wystąpił do cieszyńskiego sądu z wnioskiem o ukaranie Gołębiewskiego, gdyż ten miał naruszyć kodeks wykroczeń. Sąd zgodził się z oskarżycielem i nałożył na właściciela hotelu karę w wysokości 3 tys. złotych.
Z końcem kwietnia hotel wystąpił do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Cieszynie, aby ten dokonał ponownego odbioru budynku. "Dostaliśmy informacje, że uchybienia zostały naprawione, więc wysłaliśmy na miejsce inspektorów, którzy wszystko sprawdzają" - mówi Halina Szerzyna, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.
""Podczas pierwszego odbioru mogliśmy ukarać dyrekcję hotelu najwyżej 500-złotowym mandatem, z którego nic sobie nie robiła. W tym czasie doszło jednak do nowelizacji prawa budowlanego i teraz, przy okazji kolejnej kontroli, możemy nałożyć karę w wysokości 180 tys. zł. To odczuwalna kara, która jak najbardziej obiektowi i jego właścicielowi się należy" - powiedział Halina Szerzyna.
© 2025 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami