TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
2016-01-25 - Wzrastają ceny przelotów na kierunkach turystycznych
Czy ubiegły tydzień przyniósł duże zmiany na rynku wyjazdów turystycznych? Jak terroryzm wpływa na zmiany cen wycieczek? Które destynacje są najbardziej popularne?
reklama
Te i inne kwestie poruszane są w analizie przygotowanej przez spółkę Traveldata, właściciela portalu Wczasopedia.pl
Nadal duże zaniepokojenie wywołują w branży zorganizowanej turystyki wyjazdowej głębokie spadki sprzedaży wycieczek obserwowane przez 9 ostatnich tygodni, aczkolwiek po nowym roku zaczęły one już stopniowo maleć. Przyczynami mogą być: nadrabianie zaległości w opóźnionych zakupach na terminy feryjne oraz początki pragmatycznych zachowań dotyczących zakupów imprez sezonu letniego na kierunkach uważanych teraz za bardziej bezpieczne. Część klientów może snuć obawy odnośnie wzrostu cen takich kierunków w następnych miesiącach i w szczególności przy wyjazdach rodzinnych będzie kierowała swoje kroki do biur, gdzie oferta jest teraz jeszcze bardzo szeroka a ceny cały czas względnie atrakcyjne.
Ta ostatnia tendencja jest jednak w dużym stopniu neutralizowana przez ostrożne traktowanie przez turystów kierunków potencjalnie niespokojnych: Turcji i Egiptu i w konsekwencji odsuwanie w czasie zakupów wyjazdów do tych krajów na jakiś czas, często przynajmniej do końca zimy, a być może nawet na odleglejsze terminy.
Wzrost zagrożenia terroryzmem wpływa w pewnym stopniu na zmniejszenie liczby uczestników wycieczek zagranicznych m.in. poprzez dwa zasadnicze czynniki. Pierwszy to zniechęcenie części klientów do wyjazdów z powodu czynników pozaekonomicznych, a zatem o podłożu emocjonalnym, a drugi to malejąca dostępność ekonomiczna wyjazdów z powodów pogorszenia się relacji pomiędzy ceną wyjazdu, a możliwościami finansowymi klienta.
Zjawisko to ma przynajmniej dwa aspekty, a mianowicie pierwszy jakby statyczny polegający na tym, że kierunki bezpieczne są z reguły dość wyraźnie droższe (Hiszpania, Grecja, Włochy, Portugalia), a więc "wypychanie" ruchu turystycznego na te destynacje powoduje niejako automatycznie, że koszty wyjazdów zaczynają przekraczać możliwości niektórych klientów.
Drugi jest bardziej dynamiczny i polega na tym, że z wyjazdów np. do Turcji zaczynają rezygnować również inne i liczne nacje jak przykładowo Niemcy, którzy w zamian wybierają np. Hiszpanię. Duża skala takiej zamiany spowoduje istotną presję cenową na ceny hiszpańskich hoteli, co będzie miało zapewne generalny wpływ na ceny wycieczek na tym kierunku i będzie eliminowało z grona klientów kolejną grupę potencjalnych turystów.
Bezpośredni wpływ zagrożenia terroryzmem na koniunkturę w naszej lotniczej turystyce wyjazdowej oraz jego wpływ pośredni poprzez zmianę geografii wyjazdów Polaków to zadanie m.in. dla nowo sparametryzowanych teoretycznych modeli w tym zakresie.
To, że opisane zjawiska zaczynają już mieć miejsce i mogą wpływać korygująco na późniejsze ceny wycieczek obrazują zmiany cen wyjazdów organizowanych samodzielnie do hoteli popularnych na naszym krajowym rynku turystycznym.
Jak terroryzm wpływa na zmiany cen wycieczek
W raporcie sprzed tygodnia przedstawiliśmy małe zestawienie dla okresu ferii zimowych obrazujące bardzo znaczące wzrosty cen wycieczek na kierunki kanaryjskie dla wyjazdów organizowanych samodzielnie, czyli reprezentujących jak gdyby ceny rynkowe w odróżnieniu od "regulowanych" cen w biurach podróży, które dostosowują się do sytuacji zewnętrznej z pewnym opóźnieniem reagując w większej mierze na ich wewnętrzną sytuację w zakresie realizacji założonych ścieżek sprzedaży imprez turystycznych na poszczególnych kierunkach.
Teraz podajemy zmiany cen wycieczek, ale dla szczytu sezonu letniego na kierunkach kanaryjskich wobec tego samego okresu sezonu 2015 oraz wobec początkowego okresu większej sprzedaży w bieżącym sezonie (czyli pierwszej połowy listopada 2015), jak też dla Majorki oraz niektórych kierunków greckich (Chania , Korfu, Kos) wobec takiego samego okresu sprzed roku.
Przedstawione różnice cen dotyczą wyjazdu dla dwóch osób do hoteli 3*, 4* i 5* z wyżywieniem all inclusive na okres jednego tygodnia.
|
Kierunek | Sierpień 2016 vs 2015 | Sierpień 2016 w ost. 10 tygodniach |
Teneryfa | +294 zł | + 820 zł |
Gran Canaria | +298 zł | + 478 zł |
Fuertaventura | +793 zł | + 851 zł |
Kanary (średnio) | +462 zł | + 716 zł |
Majorka | +54 zł | * |
Chania | +484 zł | * |
Korfu | -29 zł | * |
Kos | -239 zł | * |
Grecja (średnio) | +72 zł | * |
W przypadku Grecji i Majorki podajemy tylko porównania rok do roku, bowiem porównania do pierwszej połowy listopada są w tych wypadkach zbyt mało reprezentatywne. Wynika to z tego, że są to kierunki sezonowe, a Kanary to kierunek całoroczny i duża paleta hoteli jest tam oferowana w sposób ciągły.
Jak widać skala zmian cen dla sezonu letniego jest znacznie mniejsza niż dla okresu ferii zimowych, ale również okres czasu pozostały do wyjazdu jest wielokrotnie dłuższy. Ponieważ jednak bieżąca tendencja zwyżek cen wyjazdów jest w przypadku Kanarów bardzo duża, to w zakresie cen na tych kierunkach mogą nastąpić jeszcze znaczące zmiany (wzrosty).
Z kolei w Grecji zmiany cen nie są duże, a ceny pokoi są tam w stagnacji (z wyjątkiem Korfu). Jest to ciekawe zjawisko, które (do czasu zamachu w Stambule) tłumaczone było tak, że ograniczenie lub brak wyjazdów Rosjan do Turcji spowoduje znaczne zwiększenie możliwości wyboru bardzo atrakcyjnych obiektów zajmowanych dotychczas w dużym stopniu przez turystów rosyjskich. Spowodowało to wstrzymywanie się Niemców z kupnem wyjazdów do Grecji do czasu zweryfikowania rzeczywistych możliwości jakie będzie w tym względzie dawała Turcja. Spadki rezerwacji do Grecji były wyraźnie widoczne w systemach rezerwacyjnych pomimo faktu, ze Grecja jest teraz uważana za kierunek relatywnie bezpieczny. Niedawny zamach w Stambule, spowodował jednak, że rozumowanie takie stało się już w dużym stopniu nieaktualne.
Jak terroryzm już zmienił geografie wyjazdów wypoczynkowych Polaków
To, że zagrożenie terroryzmem miało już istotny wpływ na geografie wyjazdów Polaków już w minionym sezonie pokazuje kolejne zestawienie. Warto przy tym zauważyć, ze wpływ ten uwidocznił się wyraźnie dopiero po drugim zamachu w Tunezji (28 czerwca), a dodatkowo wzmocnił się w połowie sierpnia po przystąpieniu Turcji do operacji na dwa fronty (przeciw radykalnym Kurdom i ISIS), czyli już w drugiej połowie sezonu.
Dane (dla sześciu największych destynacji) przedstawiają liczbę pasażerów lotniczej turystyki wyjazdowej z lotnisk w Polsce w pierwszych 11 miesiącach roku turystycznego 2014/15, czyli dla okresu listopad 2014 - wrzesień 2015. Liczby dotyczące czarterów bazują na danych ULC skorygowanych o niektóre wielkości (np. kibiców piłkarskich), a szacowane dane dotyczące LCC bazują na informacjach przewoźników, lotnisk i danych z innych źródeł.
Wyniki całoroczne będą nieco słabsze, z tego powodu, że październik zarówno w czarterach jak też w LCC był stosunkowo słaby i obniży dynamiki rezultatów całorocznych.
Szersze komentarze lepiej jest pozostawić do czasu gdy dostępne będą rezultaty całoroczne, ale już obecnie widać, ze wpływ zagrożenia terroryzmem spowodował przesunięcie ruchu wakacyjnego ze Wschodu na Zachód, co skutkowało wyprzedzeniem w rachunku łącznym Turcji przez Hiszpanię, a same Kanary już niedługo (taka tabela innym razem) wyprzedzą w całorocznym rachunku łącznym, a być może również tylko czarterowym, niegdysiejszego lidera w tym względzie, czyli Egipt.
Czas na bardziej elastyczne pakiety turystyczne
Na niemieckich portalach rezerwacyjnych pojawia się coraz więcej materiałów traktujących o tym, że obecna sytuacja nieprzewidzianych niebezpiecznych incydentów powoduje bardzo duży wzrost częstotliwości zmian rezerwacji (na inny kierunek) przez turystów, którzy takiej rezerwacji już wcześniej dokonali. W związku z tym powstaje zjawisko zwlekania z zakupem wycieczek z obawy, poniesienia strat przy przebudowywaniu wakacji. Zwraca się przy tym uwagę, że w mniejszym stopniu dotyczy to wyjazdów organizowanych w oparciu o zakup hotelu i przelotu (najczęściej w LCC), czyli tzw. aranżowanych lub samodzielnych, ponieważ koszt zamiany jest w takich sytuacjach (zwłaszcza hotelu) znacznie niższy.
W związku z tym dla zachowania konkurencyjności niemieccy touroperatorzy zaczęli wprowadzać niestandardowe warunki zamiany wcześniejszych rezerwacji na inne. I tak przykładowo w DER Touristik można bezkosztowo zamienić rezerwację o ile jest to dokonywane nie później niż 30 dni przed odlotem. Alltours umożliwia takie operacje przed 31 marca, a Schauinsland na 22 dni przed odlotem, ale jednak przy zmniejszonej prowizji. W FTI bezkosztowe zamiany są możliwe na 30 dni przed odlotem, ale dotyczy to tylko rezerwacji na kierunkach tureckich.
Ważne dla turystyki informacje wyjęte prosto spod dywanu
Na koniec informacja potencjalnie bardzo niepokojąca dla turystyki, tym bardziej , że praktycznie nie ma jej w tzw. politycznie poprawnych mediach, a występuje na razie jedynie na portalach eksperckich (podobnie było z falą sylwestrowej agresji w Niemczech).
Od dnia 12 stycznia przez Azerbejdżan przetacza się fala spontanicznych protestów wywołanych dramatycznie pogarszającą się sytuacją gospodarczą. Jest to pierwszy tak poważny sygnał, że niskie ceny ropy bardzo szkodzą krajom w dużym stopniu uzależnionym od jej eksportu. Sygnałem do wyjścia na ulice było uwolnienie sztywnego kursu miejscowej waluty, które spowodowało niemal natychmiastowy wzrost jej kursu o ponad 50 procent. Azerbejdżan jest bardzo uzależniony od sektora surowcowego (ropa, ale też gaz) ze sprzedaży, którego uzyskuje 90 procent wpływów eksportowych i 65 procent wpływów do budżetu.
Spadek dochodów z eksportowanych 800 tys. baryłek ropy dziennie jest tak duży, że rezerwy walutowe kraju spadły w okresie ostatnich dwunastu miesięcy z 13,8 do zaledwie 5 mld dolarów. Bardzo szybko pogarszająca się sytuacja w tym kraju martwi, ale jeszcze bardziej martwi, że krajów w podobnej sytuacji jest jeszcze co najmniej kilka. Prowadzi to do niebezpieczeństwa regionalnego wybuchu niezadowolenia zdesperowanych ludzi (zapewne groźniejszego niż arabska wiosna) i zdestabilizowania szeroko rozumianego Bliskiego Wschodu. Jak już pisaliśmy przed kilku miesiącami, pozbawiony pieniędzy Bliski Wschód to ostatnia rzecz potrzebna obecnie i tak już borykającego się z wieloma kłopotami światu
Niepokoje społeczne miały też ostatnio miejsce w Tunezji, co nawet zmusiło jej prezydenta do opuszczenia światowego spotkania w Davos. Ich podłoże było również związane z sytuacją ekonomiczną. Na razie na pomoc ruszyła Francja, której prezydent oznajmił, że Tunezja dostanie od niej miliard euro doraźnego finansowego wsparcia (po 200 milionów rocznie).
Istotne kwestie z zakresu cen turystycznych imprez
Zestawienie bazuje na cenach dla wylotów w okresie 01-07 sierpnia 2016 r. zebranych w dniu 22 stycznia. W okresie listopad-grudzień 2015 przebywaliśmy jeszcze w stosunkowo wczesnym okresie przedsprzedaży sezonu letniego, a ruchy cen były bardzo niewielkie i wynosiły po kilka złotych. W styczniu zmiany stały się już większe i tym razem wzrosły o 27 złotych (poprzednio wzrosły o 38 złotych). Spektakularnych zwyżek jednak nie odnotowano, a największe miały miejsce na hiszpańskich Fuerteventurze i Majorce oraz w Maroku i wyniosły odpowiednio 73, 69 i 70 złotych. Jedyny spadek średnich cen odnotowała tym razem Turcja Egejska - o 37 złotych, do którego przyczynił się ogólny spadek popytu na kierunkach tureckich powodowany ich obecnym postrzeganiem jako relatywnie mniej bezpiecznych.
Badanie średniej ceny first minute lata 2016 wobec cen sprzed roku wskazuje, że była ona niższa od ubiegłorocznej o 65 złotych (wcześniej była ona niższe o 62, 44, 72 i 91 złotych). Pomimo wzrostu bieżącego poziomu cen (o 27 złotych) ujemna różnica wobec roku 2015 nie zmieniła się znacząco, ponieważ w tym samym okresie przed rokiem ceny wzrosły w bardzo podobnej skali.
Spośród dużych kierunków pozycję lidera wzrostów cen wycieczek nadal zajmuje Grecja, która jest teraz droższa o średnio o 48 złotych (poprzednio o 67 i 104 złote), przy czym z jej wysp największe zwyżki wykazują Rodos i Kreta - o 95 i 45 złotych, a ceny niższe wykazują tylko Zakintos i Kos - o 75 i 30 złotych.
Drugim dużym kierunkiem, na którym średnie ceny są wyższe niż w ubiegłym roku, ale w bardzo niewielkim stopniu, pozostaje nadal Egipt - o średnio 8 złotych (w poprzednim zestawieniu był droższy o 6 złotych), w tym w szczególności Hurghada droższa o 88 złotych. Egipt drożeje drugi sezon z rzędu, ale zgodnie z tym, co było sygnalizowane przed miesiącem skala jego wzrostów maleje. W tym sezonie z powodu podwyższonego ryzyka wakacji na tym półwyspie pomimo wpływu (na wzrost cen) cięć programowych, drogiego dolara i wysokiej wewnętrznej inflacji (11 procent) Egipt może dołączyć do kierunków nawet nieco tańszych niż przed rokiem.
Z dużych kierunków, na których ceny są niższe niż przed rokiem, prym wiedzie nadal Turcja tańsza o średnio 201 złotych (poprzednio była tańsza o 204, 145 i 113 złotych), która przed miesiącem przejęła przodownictwo w tym względzie od Kanarów tańszych obecnie niż przed rokiem o 45 złotych (wcześniej były tańsze o 66, 93 i 181 złotych). Dalszy przebieg cen oraz popytu na wycieczki do Turcji pozostaje nadal największą zagadką sezonu lato 2016, a to z powodu nadal skomplikowanej sytuacji politycznej w tym kraju i jego najbliższym otoczeniu.
Jedyną zwyżkę cen wobec okresu sprzed roku na Kanarach wykazuje obecnie Lanzarote, co może mieć związek z faktem, że na tej wyspie nie występuje jeszcze konkurencja tanich linii. Natomiast największe zniżki notowane są na tych wyspach, na których oferta tanich linii jest teraz relatywnie największa, czyli na Teneryfie oraz Gran Canarii - o 137 i 127 złotych.
Nadal tańsze niż przed rokiem są też średnie ceny wycieczek w Bułgarii - o 27 złotych (poprzednio były tańsze o 57, 96 i dwa razy z rzędu o 114 złotych). Natomiast na mniejszych kierunkach największa przecena wobec ubiegłego roku nadal występuje w Tunezji - średnio o 358 złotych (wcześniej tańsza o 364, 264, 258 i 226 złotych). Zmniejszyły się natomiast wielkości przecen Majorki - do 81 złotych (wcześniej było to 160, 102 i 51 złotych), Maroka - do 62 złotych (wcześniej było to 104 i 64 złote) oraz Portugalii - do 162 złotych (wcześniej było to 164, 200 oraz 260 złotych).
Tej jesieni wśród dużych biur podróży kolejny już raz zdecydowanie największą obniżką cen first minute na lato 2016 wobec sezonu poprzedniego wyróżnia się biuro TUI Poland, w którym średnia cena jest niższa aż o 347 złotych (poprzednio było to nawet więcej, bo o 381, 403 i 423 złote). Również sporo taniej niż przed rokiem, bo o średnio blisko 120 i 110 złotych, oferują obecnie wycieczki biura Exim Tours i Wezyr. Taniej niż przed rokiem oferują wycieczki również biura Sun & Fun i Grecos - o 90 i 80 złotych, przy czym to ostatnie znacząco obniżyło ceny w ostatnim okresie i jest tańsze niż przed rokiem pomimo, że sprzedaje głównie ten kierunek, który w tym sezonie roku podrożał najwięcej. Nieco droższej oferują teraz ceny wycieczek biura Rainbow i Neckermann - po około 20 złotych oraz Itaka - o około 60 złotych, która była jednak relatywnie tania przed rokiem.
W tym, co dla turystów ma największe znaczenie, a zatem w liczbie najatrakcyjniejszych poziomów bieżących cen wycieczek, czyli na pierwszym lub drugim miejscu w 22 destynacjach oraz w trzech kategoriach hoteli, to liderem w dalszym ciągu pozostaje biuro Itaka (24 takie oferty) przed biurami Wezyr (21 ofert) i Sun & Fun (15 ofert). Rainbow ma 14 takich ofert, a biuro TUI - 12. Na najliczniejszych kierunkach greckich przoduje Grecos (9 ofert) przed Itaką i Rainbowem - po 6 ofert, a na wyspach hiszpańskich Itaka oraz TUI - po 6 ofert. Wśród małych organizatorów stosunkowo dużą liczbę niedrogich propozycji oferuje teraz biuro 7islands (5 ofert).
Inne istotne kwestie dotyczÄ…ce turystyki wyjazdowej
W ostatnim tygodniu w liniach Ryanair ceny przelotów na kierunkach turystycznych kontynuowały trend wzrostowy i zwyżkowały o 62 złote (poprzednio wzrastały o 62, 15 oraz 5 złotych). Średnia cena podniosła się z 801 do 862 złotych, a zatem o 7,6 procent. Nieco więcej zdrożały ceny przelotów na Kanarach - o średnio 78 złotych (z 1016 do 1094 złotych), a na pozostałych kierunkach wzrosły o 57 złotych (z 747 do 804 złotych). Najbardziej podrożały tanie dotychczas przeloty z Warszawy do Chanii - o 330 złotych oraz dość już drogie do Lizbony - o 265 złotych.
Dużo mocniejsze wzrosty wykazały natomiast ceny przelotów w liniach Wizzair - o średnio aż 273 złote (poprzednio spadły o 10 złotych). Największe zwyżki dotyczyły tym razem Cypru z Warszawy i z Katowic - o 1035 oraz 930 złotych. Spadków cen nie odnotowano. Po zwyżkach na początku grudnia o ponad 500 złotych ceny w Wizzair pozostają nadal na bardzo wysokim poziomie. Taka anormalna sytuacja może mieć związek z reakcją algorytmów zmian cen przelotów na zamawianie dodatkowych bloków miejsc przez biura podróży. Podobna sytuacja miała miejsce przed rokiem (np. na Korfu), ale należy pamiętać, że takie komputerowo podwyższone ceny zwykle wracają później do swoich pragmatycznych poziomów.
Ceny w liniach Ryanair w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego są teraz znacznie wyższe - o średnio 107 złotych, czyli o 14 procent, przy czym szczególnie dotyczy to kierunków kanaryjskich , które są teraz o 156 złotych powyżej poziomów ubiegłorocznych, a mniejsze wzrosty występują na pozostałych kierunkach - średnio 99 złotych. Największe indywidualne zwyżki cen przelotów wobec ubiegłego sezonu odnotowano na rejsach z Krakowa do Alicante - o 596 złotych, natomiast istotnie tańsze wobec roku ubiegłego są teraz przeloty z Warszawy do Salonik - o 194 złote oraz z Krakowa na Cypr - o 130 złotych.
Poziomy cen w liniach Wizzair są teraz wyższe niż przed rokiem o średnio 288 złotych podczas gdy poprzednio były wyższe o zaledwie 17 złotych. Największe zwyżki notują ceny przelotów z Warszawy i Katowic na Cypr - o średnio 1840 oraz 1605 złotych, a niższe z Warszawy na Korfu - o blisko 1400 złotych, co ma związek z sytuacją wspomnianą już wcześniej. Linie Norwegian cen przelotów na Wyspy Kanaryjskie nadal nie podają, a sporo droższe niż przed rokiem są w nich teraz przeloty z Warszawy do Malagi - o 345 złotych, a dużo tańsze z Warszawy do Barcelony - o 150 złotych.
Niezmiennie obowiązuje teza, że ceny przelotów w tanich liniach, czyli również ceny produktów aranżowanych przez agentów, bądź też samodzielnie przez turystów, zmieniają się w zdecydowanie szybciej i w dużo szerszym zakresie niż ceny gotowych pakietów turystycznych. Skoki ich cen przypominają skoki cen akcji na giełdach, ale ich skala jest nieporównanie większa. Dlatego, po to aby zdobyć przez zakupem rozeznanie, czy w danej chwili jest tam rzeczywiście tanio, czy też może akurat bardzo drogo, warto przez jakiś czas obserwować zmiany sytuacji na rynku przelotów lotniczych oferowanych przez tanie linie.
Średnie ceny biletów na 14 najważniejszych kierunkach turystycznych wspólnych dla tanich linii i czarterów na wyloty w pierwszym tygodniu sierpnia były w tym tygodniu przy połączeniach zarówno z Warszawy jak i Katowic oraz z Krakowa były w tanich liniach nadal wyraźnie niższe od cen czarterów, choć skala tej różnicy znacząco zmalała. Średnia cena z Warszawy wzrosła w tanich liniach z 789 do 862 złotych, a w połączeniach czarterowych spadła z 1243 do 1192 złotych. Średnia różnica zatem uległa zmniejszeniu i wyniosła 330 złotych (poprzednio 454 złote). Na trasach z Katowic oraz z Krakowa średnia cena w tanich liniach wzrosła z 859 do 900 złotych, a w czarterach spadła z 1175 do 1150 złotych. Średnia różnica wyniosła 250 złotych, czyli również mniej niż w poprzednim zestawieniu (316 złotych). Jest to sytuacja korzystniejsza z punktu widzenia cen przelotów czarterowych niż miało to miejsce przed rokiem, gdy zwłaszcza w first minute oraz w I kwartale 2015 roku z Warszawy jak również z Katowic i Krakowa występowały znaczne różnice cen przelotów na korzyść tanich linii, które często osiągały, a nawet przekraczały 500 złotych.
Z całym raportem można zapoznać się tutaj:
Możesz także pobrać plik: turinfo_20160125_wczasopediapartner20160125media.pdf
Wróć do strony głównej
Pełna wersja
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami