TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Władze Rzymu nie potrafią poradzić sobie z plagą nielegalnych przewodników, oferujących turystom usługi za wysoką cenę. Włodarze miasta argumentują, iż nie chodzi o to, że pracują oni bez licencji, ale o to, że świadczą usługi na niskim poziomie, a niejednokrotnie także oszukują turystów.
reklama
Często turyści nie są w stanie rozróżnić licencjonowanych przewodników od tych samozwańczych. Ci ostatni zwykle legitymują się fałszywymi identyfikatorami, a także ubierają się w sposób sugerujący, iż reprezentują oficjalne instytucje.
Włoscy dziennikarze szacują, iż dochody nielegalnych przewodników w Rzymie mogą osiągnąć wartość nawet kilku milionów euro. Od każdego turysty żądają średnio 25-35 euro za krótkie zwiedzanie Koloseum, Palatynu i Forum Romanum. Zdarza się, że biorą nawet pieniądze za rzekome bilety do Bazyliki Św. Piotra, choć wstęp do niej jest bezpłatny.
Według rzymskich mediów, w Wiecznym Mieście brakuje skutecznego systemu kontroli, który pozwoliłby na wyeliminowanie naciągaczy. Brakuje także służb, które mogły by się podjąć tego zadania. Policyjne patrole przy okazji okolicznościowych akcji wymierzają kary do 170 euro, ale nie jest to skuteczny system ścigania.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami