TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Kilkanaście lat temu, w świętokrzyskiej miejscowości Kurozwęki jeden z przedsiębiorców postanowił stworzyć stado bizonów. Dość szybko stało się ono jedną z głównych atrakcji turystycznych okolicy, odwiedzaną przez około 140 tys. turystów rocznie.
reklama
Jak podaje TVN24, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska zobligował właściciela hodowli do jej likwidacji ponieważ... bizony mają zagrażać populacji żubrów. Problem w tym, że w województwie świętokrzyskim żadne żubry nie występują, a najbliższe można spotkać w Bieszczadach - około 200 km od Kurozwęk.
O całej sprawie napisano w artykule na stronie www.tvn24.pl
Miejscowe władze wspólnie z właścicielem hodowli zapowiadają walkę o zmianę decyzji. Wniosek jest rozpatrywany przez Wojewódzki Sąd Administracyjny.
Przedstawiciele RDOŚ swoje stanowisko tłumaczą planem zawartym w krajowej strategii gospodarowania populacją żubra, która zakłada eliminowanie czynników zagrożenia, czyli w tym przypadku bizonów. Jednak tłumaczenie, że hodowla w Kurozwękach zagraża wyimaginowanym żubrom zakrawa na absurd rodem z filmów Barei.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami