TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Zapadł kolejny wyrok związany z katastrofą drogową, jaka miała miejsce w 2005 r. pod Jeżewem. Wyrok zapadł w wątku sprawy, który dotyczył fałszowania dokumentów i potwierdzania nieprawdy.
reklama
Sąd Rejonowy w Białymstoku skazał właścicieli nieistniejącego już biura, do którego należał autokar na kary więzienia w zawieszeniu i grzywnę. Wyrok nie jest prawomocny. Ta sprawa dotyczyła poświadczania nieprawdy w dokumentach. O wcześniejszym wyroku w sprawie tej tragedii pisaliśmy m.in. w aktualności Wyrok w sprawie wypadku autokaru w Jeżewie Wówczas przedsiębiorcy zostali skazani za przestępstwa związane z prowadzeniem firmy.
Sąd uznał małżonków Z. za winnych poświadczania nieprawdy w raportach przekazywanych do ZUS w latach 2000-2006, które dotyczyły zarobków zatrudnianych kierowców. Sąd w uzasadnieniu podkreślił, że większość pracowników zgadzała się na takie działania, niemniej nie wyłącza to winy właścicieli, którzy sporządzali i przekazywali dokumenty do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Prowadząca rozprawę sędzia Beata Wołosik dodała, że na długo przed wypadkiem, inspektorzy pracy sygnalizowali w protokołach nieprawidłowości dotyczące dokumentacji związanej z rozliczaniem czasu pracy kierowców.
Właścicielom biura postawiono też zarzuty związane z poświadczeniem nieprawdy w raporcie po wypadku. Konkretnie chodziło o potwierdzenie, że kierowca posiadał badania lekarskie, choć nigdy, pracując w tej firmie, nie został na takowe skierowany. Zdaniem sądu, nie ma znaczenia, iż kierowca posiadał zaświadczenie, wydane w trakcie pracy u wcześniejszego pracodawcy.
Sąd skazał Romualda Z na karę roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata i 2,5 tys. zł. grzywny, a jego żonę na trzy miesiące więzienia, w zawieszeniu na dwa lata.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami