TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2020-06-08 - Zrobieni w 1000+

Branża turystyczna nie interesuje obecnie rządzących. Przynajmniej nie na tyle, aby ją wspomóc finansowo. Bon, który miał się stać pomocą dla branży został zmielony na kiełbasę wyborczą obozu rządzącego.

reklama


Prezydent Andrzej Duda w ramach wyborczego wiecu poinformował, że zamiast 1000+ dla wszystkich/większości pracujących (czyli płacących podatki), będzie bon 500+ dla posiadaczy dzieci. Rzecznik PIS Radosław Fogiel podał, że Wszystko wskazuje na to, że bon turystyczny - 500 zł - będzie dostępny w nadchodzące wakacje.

Jest w tym jakaś magia, że 4 tygodnie przed wyborami kandydujący prezydent obiecuje każdej rodzinie 500zł. Nie Ministerstwo Rozwoju, któremu podlega turystyka. Do tego jak podaje w szczegółach ma powstać system obsługiwany przez PKO BP, który będzie korzystał z bazy POT, w której będą podmioty w których można realizować bony zatwierdzając transakcję PINem na telefonie. Bazy w POT też jeszcze nie ma, a do wakacji 3 tygodnie.

Teraz w ogóle zastanówmy się o czym mówimy - o systemie, który ma obsłużyć kilka milionów osób (3,55 mln dzieci wychowywanych w 2,33 mln rodzin: 12.2018). O systemie przez który ma przepłynąć kwota ok. 1,9 mld złotych w wielu transakcjach. O systemie, który ma podobno działać w czasie rzeczywistym za potwierdzeniem operacji przez komórkę. Osoby pobierające 500+ nie mają kont w jednym systemie (wnioski składać można wieloma różnymi drogami), więc nie ma tu nawet czego integrować z systemem płatności (nie mówiąc tu o standardach bezpieczeństwa).

Krótko mówiąc, jeśli szybko nie zostaną zrewidowane założenia co do działania systemu nie ma szans on powstać i działać w te wakacje. Zadziałać tu by mogło tylko rozwiązanie znane z 13 emerytury, czyli dodatkowa kwota do przelewu świadczenia, abyśmy zdążyli przed wakacjami. I taki może być cel rządzących w razie spadku notowań prezydenta, aby przed 1 lub 2-gą turą wyborów przelać gotówkę na konta beneficjentów 500+. Z emerytami się nie udało, ale teraz jest kolejna szansa dla obozu władzy.

Wydaje się, że dialog z politykami nie do końca zadziałał. Branża musi poradzić sobie sama. A miało być tak pięknie - na początku kwietnia min. Emilewicz ujawnia program pomocy dla turystyki. Obietnice zmieniają się topniejąc stopniowo z 1000+ dla każdego do 1000+ dla każdego kto zarabia poniżej 4 tys. zł, a teraz do 500+ na dziecko... finansowo z 7 mld złotych do obecnie obiecywanych 1,9 mld zł. Fantazjując, gdyby obozowi rządzącemu zależało na wprowadzeniu pomocy dla branży, bon 1000+ trafiłby do wszystkich w maju, a to zachęciłby Polaków do wyjazdu na wakacje.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com