TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2017-05-31 - Komisja Europejska szkodzi polskim przewoźnikom

Zła wiadomość dla polskich przewoźników. Komisja Europejska przedstawiła propozycje niekorzystnych dla polskich firm przewozowych przepisów.

reklama


Według przyjętych propozycji przepisów polscy kierowcy będą musieli, już po 3 dniach pobytu, w danym kraju unijnym otrzymywać tamtejszą pensję minimalną. Dla polskich przewoźników jest to spory problem. Nowe regulacje nie tylko mogą obniżyć konkurencyjność polskich firm transportowych, jak i wręcz wyrzucić ich z rynku. Zmiana da się we znaki przede wszystkim przedsiębiorcom zajmującym się transportem towarów, lecz nie będzie obojętna także dla transportu osobowego. Spowoduje wzrost kosztów ponoszonych przez przedsiębiorców np. w przypadku wyjazdów objazdowych lub pobytowych z dojazdem autokarowym (przynajmniej takich, w których autokar pozostaje z turystami). W efekcie przewoźnicy będą zmuszeni podnieść ceny, zwłaszcza w przypadku wycieczek do Francji, Austrii czy Niemiec. To z kolei odbije się na cenach, jakie biura będą oferować klientom, zwłaszcza, że marże w branży turystycznej nie należą do najwyższych i tu już nie bardzo będzie z czego spuszczać. To problem nie tylko dla przewoźników, ale i biur, które żyją z turystyki autokarowej.

Sytuacja wygląda w ten sposób, że najmocniejsze gospodarczo państwa Unii Europejskiej, jak Francja czy Niemcy, pod pretekstem ochrony praw socjalnych ograniczają konkurencję firm z innych krajów unijnych. Z jednej strony mamy swobodę świadczenia usług na terenie UE, z drugiej powstają regulacje, które tę swobodę zakłócają, chroniąc interesy jednych krajów, naruszają interesy drugich. Jak widać w Unii Europejskiej też mamy "równych i równiejszych". Akurat na rynku transportowym, Polska jest bardzo mocnym graczem, polskie firmy przewozowe z powodzeniem konkurują z przedsiębiorcami z innych krajów. Nowe unijne przepisy mogą to zmienić.

Jak podaje radio RMF FM, przeciw zmianom protestowało tylko trzech komisarzy: Elżbieta Bieńkowska z Polski, Tibor Navracsis z Węgier i Vladis Dombrovskis z Łotwy. Radio cytuje także opinię jednego z dyplomatów, który w rozmowie stwierdził, że szef Komisji Europejskiej, Jean Claude Juncker tak mocno naciskał na przyjęcie przepisów, aby w trakcie swojej wizyty w Niemczech móc pochwalić się osiągnięciem zgodnym z interesem tego kraju.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com