TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2008-04-01 - LOT zrezygnował z większości rejsów Katowice-Warszawa

PLL LOT ogranicza ilość połączeń na trasie Katowice-Warszawa-Katowice. W nowym rozkładzie lotów z kilkunastu połączeń pozostaną tylko dwa: rano i wieczorem.

reklama


Już od dawna było wiadomo, że loty na trasie Katowice-Warszawa przynoszą straty. Jednak dopiero teraz polski narodowy przewoźnik zdecydował się na wycofanie większości połączeń z Pyrzowic do Warszawy. Od 29 marca w rozkładzie lotów pozostanie tylko lot ranny o 05.40 z Katowic do Warszawy oraz powrotny ze stolicy do Katowic o godzinie 22.00. Wojciech Kądziołka, rzecznik LOT-u wyjaśnia, że połączenie to już od dłuższego czasu przynosi duże straty i firma nie może już do niego dokładać. Dodał też, że pozostawiono dwa rejsy dziennie tylko ze względu na śląskich biznesmenów, którzy będą mogli załatwić sprawy w Warszawie i tego samego dnia wrócić do domu.

LOT postanowił też, że na trasie Katowice-Warszawa-Katowice nie będzie korzystał z małych, 18-miejscowych samolotów Jetstream, które dzierżawił od firmy Jet Air. Kądziołka tłumaczy - Były wolne i mało komfortowe. Pasażerowie nie byli z nich zadowoleni. Teraz loty będą wykonywane należącymi do LOT-u samolotami ATR 72 i Embraery 145.

Krzysztof Wicherek, szef Jet Air wyznał, że do niespodziewanych decyzji LOT-u zdążył się już przyzwyczaić. Zaznacza - To dziesiąty zarząd LOT-u, z którym przyszło nam współpracować, dlatego liczę, że jeszcze kiedyś wrócimy na trasę Katowice-Warszawa. Ta linia ma duży potencjał. Nasze samoloty były wypełnione w 65-70%.

Szefowie Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego, spółki która zarządza lotniskiem w Pyrzowicach, nie chcieli komentować ograniczenia rejsów do stolicy. Cezary Orzech, rzecznik GTL-u przyznał - Żałujemy, że tak się stało, ale to decyzja przewoźnika, na którą nie mamy wpływu.

GTL chce znaleźć innego przewoźnika, który będzie wykonywał połączenia ze stolicą. Jednak nie to łatwe, gdyż jest to kosztowne przedsięwzięcie.

Pół roku temu władze LOT-u chciały, aby do połączenia Katowice-Warszawa dołożył się samorząd województwa. Jednak ówczesny marszałek Janusz Moszyński uznał sprawę za kuriozalną i odmówił, zaznaczając, że nie będzie dotował firmy prywatnej.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com