TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
2019-03-18 - Traveldata: Itaka wzorem dla pozostałych touroperatorów
Które biuro podróży prowadzi najbardziej korzystną politykę oraz jak wygląda aktualna sytuacja w branży turystyki wyjazdowej oraz wyjazdów zagranicznych na sezon lato 2019 sprawdził Instytutu Badań Rynku Turystycznego Traveldata.
reklama
Koniunktura w polskiej turystyce wyjazdowej nadal nie przysparza satysfakcji
Branża zorganizowanej turystyki wyjazdowej doświadcza słabszej sprzedażowej koniunktury od oczekiwań dużej części środowiska turystycznego. Pozostaje ona w znacznym niekorzystnym kontraście w porównaniu z optymistycznym i niezwykle dynamicznym pod tym względem poprzednim sezonem, gdy roczna dynamika wzrostu sprzedaży wynosiła o tej porze około + 45 procent.
Na razie nie pomaga nawet przyspieszenie wzrostu dynamiki wzrostu realnych dochodów gospodarstw domowych, w tym jej głównego składnika, czyli realnych wynagrodzeń. Przy takiej sytuacji oraz przy stabilnych cenach i zanikających obawach przed wystąpieniem niebezpiecznych wydarzeń na kierunkach turystycznych, popyt na wycieczki powinien wyraźnie wzrastać.
Tymczasem pozostaje on w dużej mierze pod wpływem nadal nienaturalnie niskich wskaźników nastrojów konsumenckich (grudzień-luty), jak również zjawiska odsuwania momentu zakupu wycieczek w czasie, często pod wpływem wspomnień sporej nadpodaży i niespotykanie niskich cen wycieczek w przededniu lub podczas ostatnich letnich wakacji.
Ten ostatni czynnik jest elementem wspólnym dla Polski, jak również jej sąsiadów przywoływanych już w poprzednim materiale, czyli Niemiec, Szwecji i krajów nadbałtyckich. Inne ważne dla turystycznej koniunktury czynniki (dynamika dochodów, nastroje konsumenckie) są jednak różne i w efekcie generują różny stan sprzedażowej koniunktury w turystyce wyjazdowej.
Dotychczasowa sprzedaż w Polsce i u naszych sąsiadów
Poniżej, Instytut Traveldata przedstawia krótki przegląd bieżącej sytuacji u naszych sąsiadów, bazujący m. in. na danych za luty przekazanych przez niemiecki portal turystyczny FVW oraz przez spółkę Novaturas w raporcie sprzedażowym (za luty) w ostatnim tygodniu.
Szwecja: dynamika dochodów - bardzo słaba (około 1 procent), nastroje - bardzo słabe (najsłabsze od początku 2013 roku). Efekt - jednocyfrowe spadki (na razie około 5 procent).
Niemcy: dynamika dochodów - słaba (około 1,5 procent), nastroje - bardzo dobre (niemalże historycznie rekordowe - od 2002 roku). Efekt - sprzedaż bliska zeszłorocznej, w lutym poprawa sprzedaży skumulowanej wobec stycznia o 1 procent.
Polska: dynamika dochodów - bardzo dobra (około 5 procent), nastroje - dość słabe (najsłabsze od lutego/marca 2017). Efekt - jednocyfrowe wzrosty sprzedaży skumulowanej.
Państwa nadbałtyckie: dynamika dochodów - bardzo dobra (około 5-5,5 procent - nie ma jeszcze ostatnich danych z Łotwy - będą w poniedziałek), nastroje - Estonia i Litwa rekordowe od lat 2006-2008, na Łotwie relatywnie wysokie, chociaż nie rekordowe. Efekt - wzrosty na poziomie kilkunastu procent.
Jest duża szansa na lepszą sprzedaż przy solidnych marżach
Analitycy instytutu Traveldata wskazują, że widoczna jest dość wyraźna zależność obecnej koniunktury sprzedażowej od kompilacji tych dwóch czynników. Jest więc całkiem prawdopodobne, że dynamika sprzedaży wycieczek może wynieść w naszym kraju w orientacyjnym przybliżeniu tyle ile u naszych północno-wschodnich sąsiadów pod warunkiem jednakże wyraźnej poprawy nastrojów konsumenckich. Taka poprawa może się zdarzyć po ustaniu przedwyborczej (do PE) "młócki politycznej", a przed głównym okresem sprzedaży wysokiego sezonu.
W takiej sytuacji z dużym prawdopodobieństwem powinien ujawnić się wysoki odłożony popyt na wycieczki, który nie może zostać jednak zasypany niekontrolowaną podażą tak jak miało to miejsce w ubiegłym sezonie. Sprzyjać temu powinny nie tylko negatywne doświadczenia organizatorów z wiosny i lata 2018, ale też fizyczne ograniczenia od strony dodatkowych możliwości przewozowych linii czarterowych. W interesie tych ostatnich leżałoby też studzenie ewentualnych ofensywnych zamiarów organizatorów, jeśli takowe miałyby miejsce.
Organizatorzy powinni zachować wstrzemięźliwość
Jeśli rozsądek wykazywany obecnie przez dużą większość organizatorów turystyki dotrwałby do późnej wiosny, branża mogłaby liczyć na przedłużenie korzystnych cen na dalszą część sezonu przy poziomach wyższych od ubiegłorocznych (mocno zaniżonych) o 200-400, a na niektórych kierunkach nawet więcej złotych.
Przy takim scenariuszu branża miałaby duże szanse na osiągnięcie historycznie wysokiego wyniku, a nawet dwukrotnie wyższego niż w dotychczasowym najlepszym pod tym względem roku 2016 (około 145 mln złotych). Warto w tym miejscu przypomnieć, że był to rok biznesowo bardzo nerwowy i trudny, ale przebiegał w warunkach dużej dyscypliny ze strony organizatorów konstruktywnie nieco wystraszonych wydarzeniami sezonu 2015.
Ponieważ ten czynnik występuje również i w tym sezonie, to powstaje unikalna szansa, aby za jednym podejściem powetować słabsze wyniki (niż potencjalne) z lat 2017 i zwłaszcza 2018. Warunkiem jest utrzymanie obecnej rozsądnej polityki programowej i cenowej, a przynajmniej "dowieźć" ją do wysokiego sezonu, gdy czas na realizacje ewentualnych ofensywnych korekt będzie już zbyt późny.
Pozytywna rola Itaki
Nawiązując do wcześniejszych materiałów oraz przedstawianych opinii w tej kwestii Instytut Traveldata jest przekonany, że najbardziej trafną, zdyscyplinowaną i potencjalnie korzystną politykę w tym zakresie prowadzi obecnie biuro Itaka. Jest to tym istotniejsze, że organizator ten jest dla wielu innych organizatorów podmiotem odniesienia nie tylko z punktu widzenia wielkości, ale też z powodu historycznie trafnej polityki biznesowej.
Podejście umiarkowanej dynamiki sprzedaży i ochrony marż we wcześniejszej i środkowej fazie sezonu (co już przynosi finansowe korzyści) sprawdzi się w szczególności, gdy pojawi się odkładany obecnie popyt na wycieczki. Za realnością takiego scenariusza przemawia też w mini-skali sprzedaż wycieczek sezonu zimowego z wylotami w styczniu-marcu. W jej końcowej fazie sprzedaży często dochodzi do ujawnienia dużego odkładanego wcześniej popytu, który skutkuje bardzo wysokimi cenami last minute, przewyższającymi często nawet o kilkaset złotych ceny sprzed roku.
Oczywiście przedstawiony wyżej potencjalny scenariusz ma też i swoje ryzyka. Należą do nich ewentualne duże lub bardzo duże awantury polityczne w przededniu głównego okresu wakacji oraz możliwość wystąpienia niebezpiecznych wydarzeń istotnych rozmiarów na kluczowych destynacjach turystycznych.
Istotne kwestie z zakresu cen turystycznych imprez
Zestawienie obejmuje dziewiętnaste w tym roku porównanie cen dla wylotów w wysokim sezonie letnim 2019 definiowanym jako pierwszy pełny tydzień sierpnia (05.08-11.08 2019), zebranych w dniu 14 marca 2019 z cenami dla tego samego okresu zebranych w dniu 7 marca 2019, a w porównaniach cen rok do roku z cenami zebranymi w dniu 15 marca 2018.
W minionym tygodniu, dla wycieczek z wylotami pomiędzy 5 i 11 sierpnia średnie ceny wzrosły o 11 złotych, (w tygodniach poprzednich ceny wzrosły o 52 i spadły o 13 złotych, wcześniej wzrosły o 34, 22, 68 i spadły o 7 złotych, a jeszcze wcześniej wzrosły o 48, 14, 3 i 7 złotych). W minionym tygodniu największe wzrosty średnich cen wycieczek miały miejsce na greckiej wyspie Korfu - o 269 złotych oraz na Majorce i Teneryfie - o 122 i 112 złotych. Ponowny silny wzrost średnich cen na Korfu jest efektem mocnego podnoszenia cen przez niektórych organizatorów (ostatnio przez TUI Poland). Największe zniżki odnotowano na Chalkidiki - o średnio 113 złotych oraz w Turcji Egejskiej i na Malcie - o średnio 47 i 38 złotych. W analogicznym okresie przed rokiem średnie ceny wycieczek nie uległy zmianie, a przed dwoma laty spadły o 11 złotych.
Wykres obejmuje przebieg zmian cen na pięciu najważniejszych kierunkach w polskiej letniej zorganizowanej lotniczej turystyce wyjazdowej.
Po marcowej korekcie cen wycieczek w górę na niemal wszystkich kierunkach (o średnio 52 złote), dynamika ich wzrostu w dużej mierze wygasła. Ogólne tempo wzrostu średnich cen w ostatnim czasie znacznie przyspieszyło i w ostatnich 6 tygodniach wyniosło już 174 złote, czyli w granicach 5,5 procent. Wyraźniej widoczne staje się to we wcześniejszych terminach wylotów (np. w czerwcu i w maju), a jeszcze wyraźniej w przypadku wycieczek sprzedawanych w okresie tzw. last minute, które już od dobrych paru tygodni bardzo zdecydowanie przewyższają ceny ubiegłoroczne.
W minionym tygodniu nieco bardziej w stosunku do średniej zmiany cen (czyli +11 złotych) wzrosły ceny na kierunkach greckich (+41 złotych), a w podobnym stopniu w Bułgarii (+14 złotych ). Prawie nie zmieniły się średnie ceny wycieczek na kierunkach egipskich (spadek o 4 złote), a zniżki odnotowano cen na kierunkach tureckich i kanaryjskich - o odpowiednio 19 i 26 złotych.
Pomimo niższej ostatnio dynamiki zmian cen Egiptu nadal kształtują się one na relatywnie wysokich poziomach. Do fundamentalnych przyczyn droższego Egiptu należą silnie rosnące ceny wewnętrzne w tym kraju, jak też umacniający się kurs miejscowej waluty. Na te czynniki nakładają się ograniczenia w podaży spowodowane niedużymi możliwościami ustanawiania nowych połączeń lotniczych (dalekie połączenia są teraz mniej preferowane przez linie czarterowe), co jednakże może się zmienić w przypadku znaczniejszej redukcji programów na kierunkach zachodnioeuropejskich. Ceny wycieczek do Bułgarii w dalszym ciagu pozostają pod wpływem nisko wycenianej ofert TUI Poland oraz Exim Tours, mimo że ostatnim czasie ceny Bułgarii u pierwszego organizatora często są korygowane w górę.
Badanie średniej ceny imprez wobec cen sprzed roku dla wylotów z okresu pierwszego pełnego tygodnia sierpnia 2019 pokazuje, że obecna średnia cena jest wyższa wobec średniej ceny dla poprzedniego sezonu o 64 złote (poprzednio ceny były wyższe o 53, 25, 65 i 30 złotych, wcześniej były niższe o 13, 31 złotych, a jeszcze wcześniej wyższe o 10 złotych, niższe o 3 i 7 złotych i wyższe o 38, 45, 39 i 46 złotych). W tym samym okresie poprzedniego sezonu notowano nieznaczny spadek cen w ujęciu rocznym o 3 złote.
Podobnie jak w drugiej połowie minionego sezonu letniego również w okresie obecnych first minute czynniki o charakterze kosztotwórczym nadal działają w kierunku zmniejszania marż ze sprzedaży wycieczek i wpływ ten w ostatnich 6 tygodniach wzrósł na znaczeniu. Cena paliwa lotniczego (przyjmowana do kalkulacji obecnie, ale ponoszona według cen bieżących z okresu przed wylotem z uwzględnieniem ewentualnego zabezpieczenia) była w minionym tygodniu o 7,7 procent wyższa niż przed rokiem i wyniosła 2,66 wobec 2,47 zł/litr.
W jeszcze większym stopniu o zwyżce kosztów decyduje kurs złotego, który dla rozliczeń turystycznych pozostawał słabszy o ponad 4,5 procent. W rezultacie łączny wpływ obu tych czynników działał w kierunku podnoszenia średniego poziomu kosztów wycieczek, ale w stopniu nieznacznie wyższym niż w wielu wcześniejszych zestawieniach z tego sezonu. Wpływ ten wyniósł około 105/115 złotych (poprzednio 120/130, 110/120 140/150, 115/125, 95/105, 55/65, 85/95 i 65/75 złotych, trzykrotnie o 60/70 oraz o 90/100, 90/100, 130/140 i 110/120 złotych).
Należy pamiętać, że wpływ zmian cen paliwa i walut na ceny wycieczek w zależności od touroperatora jest mniej lub więcej opóźniony (m.in. przez kontrakty zabezpieczające i politykę marż), a ich wpływ należy traktować raczej w uśrednionych kategoriach docelowych (asymptotycznych).
Sytuację w zakresie zmian średnich cen rok do roku w ostatnim tygodniu na poszczególnych kierunkach ilustruje załączona mapka, a przebieg ich zmian na najważniejszych kierunkach obrazuje zamieszczony poniżej wykres.
Spośród dużych kierunków nadal utrzymują się wyraźne zwyżki średnich cen wycieczek na zyskujących na popularności już od sezonu 2017, generalnie mniej kosztownych i dobrych jakościowo kierunkach, czyli w Egipcie i Turcji, na których średnie ceny wzrosły w skali rocznej o 294 i 154 złote. Jest to nadal sytuacja znacząco różna niż w tym samym okresie poprzedniego sezonu, gdyż Egipt notował wówczas spadki cen w ujęciu rocznym o 130 złotych, a Turcja umiarkowane wzrosty, które wynosiły średnio 75 złotych.
Coraz wyraźniej rosną w ujęciu rocznym ceny wycieczek do Grecji - o 120 złotych i Bułgarii - o 76 złotych. W odpowiednim tygodniu poprzedniego sezonu ceny w ujęciu rocznym w pierwszym kierunku wzrosły o 4 złote, a na drugim spadły o 76 złotych.
Tegorocznym liderem spadków nadal pozostają Wyspy Kanaryjskie, gdzie ceny rok do roku obniżyły się o średnio 161 złotych, zaś przed tygodniem i dwoma były niższe o 138 i 182 złote. W minionym sezonie o tej samej porze ceny wycieczek sierpniowych na tym kierunku notowały w ujęciu rocznym wzrost o średnio 85 złotych. Kolejny już raz warto zwrócić uwagę, że w ostatnich tygodniach zdecydowanie korzystniejsze dla organizatorów stały się ceny wycieczek na Wyspy Kanaryjskie sprzedawanych w ofertach last minute.
Na mniej masowych kierunkach zwyżki cen w ujęciu rocznym odnotowano w Tunezji i w Maroku - o średnio 154 i 51 złotych, a na pozostałych kierunkach odnotowano spadki. Mniejsze były udziałem Majorki i Albanii - o 31 i 32 złote, a nieco większe wystąpiły w Portugalii oraz na Malcie i Cyprze - o odpowiednio 47, 51 i 86 złotych.
Z perspektywy dwóch sezonów liczonych łącznie (czyli wobec sezonu 2017 dla wylotów w pierwszym tygodniu sierpnia) najbardziej zwyżkowały średnie ceny wycieczek do Turcji i Egiptu - o 258 i 164 złote, a tylko w niewiele łagodniejszym stopniu wzrosły ceny wyjazdów do Grecji - o 124 złote. Nie zmieniły się średnie ceny wyjazdów do Bułgarii, nieznacznie spadły do Tunezji - o 4 złote, a tradycyjnie najmocniej obniżyły się średnie ceny wyjazdów na Wyspy Kanaryjskie - o 76 złotych.
Ewolucja cen na kierunkach egipskich pozostaje w związku nie tylko z bieżącymi relacjami popytu i podaży, ale też z czynnikami o charakterze fundamentalnym, czyli wysoką inflacją w Egipcie (ostatnio 14,4 procent w skali rocznej) oraz ze znaczącym rocznym umocnieniem się miejscowej waluty (o około 12 procent w stosunku do złotego), co przekłada się na roczny wzrost egipskich cen wewnętrznych wyrażony w naszej walucie o ponad 28 procent.
W porównaniach cen ofertowych wśród dużych i średnich organizatorów jedyne zniżki średniej ceny w porównaniu z ubiegłym sezonem wykazywały oferty biur Rainbow i TUI Poland, które były mniej kosztowne o średnio około 75 i 5 złotych. Zmiany cen w grupie hoteli, które były w sprzedaży również w poprzednim sezonie wyniosły około minus 65 złotych i + 5 złotych, a zatem w obu przypadkach różniły się o + 10 złotych wobec zmian cen ogółu oferowanych hoteli.
Stosunkowo niewiele zdrożała oferta biura Grecos Holiday - o średnio około 30 złotych, zaś pozostali organizatorzy proponowali wyższe średnie ceny niż w tym samym okresie poprzedniego sezonu w granicach od około 70 złotych do 470 złotych.
W tym, co dla turystów ma większe znaczenie, a zatem w liczbie najatrakcyjniejszych poziomów bieżących cen wycieczek, czyli na pierwszym lub drugim miejscu na 24 kierunkach i w trzech kategoriach hoteli, to na pozycji lidera po raz drugi w tym sezonie znalazło się biuro Rainbow z liczbą 26 ofert (poprzednio 29, przed rokiem 12, a przed dwoma 15 takich ofert), wyprzedzając biura Coral Travel Wezyr z liczbą 23 ofert (poprzednio 21, przed rokiem 15, a przed dwoma 21 takich ofert) oraz TUI Poland z liczbą 22 ofert (poprzednio 25, przed rokiem 19, a przed dwoma 11 ofert). Przewagę w zakresie hoteli 3* nadal posiadała oferta biura Rainbow, w hotelach 4* oferta biura TUI Poland, a w zakresie hoteli 5* oferty biur Itaka i Coral Travel Wezyr.
Najwięcej atrakcyjnych cenowo ofert na kierunkach egipskich proponowało biuro Coral Travel Wezyr - 8 ofert, na kierunkach greckich biura Rainbow oraz Itaka - 11 i 7 ofert, na kierunkach kanaryjskich biuro TUI Poland - 9 ofert oraz Rainbow i Itaka - 7 i 5 ofert, a na tureckich Coral Travel Wezyr - 6 ofert oraz Itaka i TUI Poland - po 3 oferty. W Tunezji najwięcej atrakcyjnych ofert miały biura Exim Tours - 3 oferty oraz Rainbow, TUI Poland, Coral Travel Wezyr i Sun & Fun -wszystkie biura po 2 oferty, zaś w Bułgarii biura TUI Poland i Coral Travel Wezyr - po 2 oferty. W porównaniu z okresem sprzed roku biuro Rainbow wzmocniło swoją pozycję w Grecji, Egipcie i na Wyspach Kanaryjskich, TUI Poland w Turcji, Tunezji, Grecji i Egipcie, a Coral Travel Wezyr w Turcji, Tunezji kontynentalnej i w Bułgarii.
Instytut Traveldata przedstawia również tabelę z czołówką biur podróży, które w ostatnim tygodniu po przekrojowo najkorzystniejszych cenach oferowały klientom imprezy turystyczne. Tak jak zaznaczaliśmy, w tego typu zestawieniach zachowana jest ścisła porównywalność oferowanych kierunków, a zatem biuro X, które sprzedaje jedynie konkretny zestaw kierunków i kategorii hoteli jest porównywane ofertowo tylko i wyłącznie z tymi właśnie kierunkami i kategoriami hoteli w pozostałych biurach.
W pierwszym okresie sezonu lato 2018 na czele tabel dotyczących cen wyjazdów w szczycie sezonu wakacyjnego często przodowały wiodące biura podróży na polskiej branży zorganizowanej turystyki wyjazdowej, a mianowicie Itaka oraz Grecos Holiday, a nieco później dołączyły do nich Rainbow i Coral Travel Wezyr. Biuro TUI Poland było widoczne na czołowych pozycjach zestawień w pierwszej fazie first minute, natomiast w okresach późniejszych często przesuwało się poza pierwszą siódemkę.
Dziewiętnaste zestawienie sezonu lato 2019 po raz drugi otworzyło biuro Grecos Holiday, ale z mniejszą przewagą nad biurem Coral Travel Wezyr, gdyż pozostało przy poprzedniej ofercie podczas gdy w biurze Grecos Holiday średnia cena nieco wzrosła. Podniesienie cen o średnio ponad 30 złotych przesunęło biuro Rainbow o trzy pozycje w dół, gdyż jego bezpośredni konkurenci w tabeli ceny nieco obniżyli.
Przy okazji Instytut Traveldata wyjaśnia dlaczego pomimo obniżek cen w ostatnim tygodniu w biurach Itaka oraz TUI Poland ich odchylenia od średniej uległy paradoksalnie zmniejszeniu. Przyczyna leży w bardzo znacznej obniżce dotychczasowych ekstraordynaryjnie wysokich cen w biurze Neckermann na Fuerteventurze (o ponad 5000 złotych) oraz Gran Canarii (o ponad 1100 złotych), czyli na tych kierunkach, które wchodzą w skład bazy odniesienia dla obu wcześniej wymienionych biur. Baza ta uległa obniżeniu, a więc dystans cenowy Itaki i TUI Poland pomimo obniżek przybliżył się do przekrojowej średniej.
Takiej sytuacji nie było w biurze Sun & Fun, które obniżyło ceny o około 5 złotych i w rezultacie jego dystans cenowy wzrósł z minus 61 do minus 67 złotych. Wymienione korekty cen w biurze Neckermann nie miały żadnego wpływu na odchylenia cen w biurze Sun & Fun, gdyż nie sprzedaje ono Fuerteventury i Gran Canarii.
Dla porównania Instytut Traveldata przedstawia tabelę sprzed roku, w której tak jak w wielu późniejszych zestawieniach z ubiegłego sezonu czołowe pozycje zajmowały biura Itaka, Grecos Holiday i Coral Travel Wezyr. Najistotniej obok biur Grecos Holiday i Coral Travel Wezyr (awanse o dwa szczeble) poprawiły swoje pozycje biura TUI Poland - z 7 na pozycję 3 obecnie oraz Rainbow z 12 (poza obrębem zestawienia) na pozycję 6 obecnie.
Należy pamiętać, że położenie w zakresie względnej atrakcyjności cenowej z reguły przekłada się na kierunki zmian udziałów danych organizatorów w turystycznym rynku. Wysokie pozycje utrwalają wiodące pozycje organizatorów w branży, a niskie często przekładają się na oddawanie przez nich rynkowych udziałów bardziej atrakcyjnym konkurentom.
Wróć do strony głównej
Pełna wersja
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami