TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Władze Krakowa pracują nad projektem stworzenia linii tramwajowej pod Wawelem. Zapytaliśmy przedstawicieli branży turystycznej, co sądzą o tym pomyśle?
reklama
Jak poinformował serwis Love Kraków, Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie przesłał projekt do zaopiniowania przez konserwatora zabytków. Zgodnie z nim, nowy odcinek linii tramwajowej miałby rozpoczynać się pod Filharmonią, biec ulicami Straszewskiego i Podzamcze i łączyć się z istniejącymi torami na skrzyżowaniu ulic Stradomskiej, Bernardyńskiej i świętej Gertrudy. Intencją projektodawców jest odciążenie linii tramwajowej biegnącej przez Plac Wszystkich Świętych.
Zapytaliśmy przedstawicieli krakowskiej branży turystycznej, co sądzą o nowym pomyśle. Prezes Krakowskiej Izby Turystyki, Piotr Laskowski wypowiada się o pomyśle z umiarkowanym optymizmem. Zaznacza, że podstawowym warunkiem przeprowadzenia tej inwestycji jest to, aby w żaden sposób nie zagrażała ona Wawelowi. Każdy rozwój sieci komunikacji miejskiej w centrum jest pożądany, a akurat to połączenie może faktycznie być przynajmniej częściowa alternatywa dla wyłączenia odcinka w Pl. Wszystkich Świętych - przekonuje. Dodaje, że nowa trasa może ułatwić przemieszczanie się po centrum zarówno mieszkańcom, jak i turystom, ponieważ jeśli dostaną kolejna trasę w centrum, to na pewno będą z niej korzystać.
Innego zdania jest Wojciech Zabielski, przewodnik po Krakowie. Ostatnimi swoimi działaniami miasto odwróciło się niejako od turystyki, np. poprzez likwidację parkingów autokarowych. Stworzono park kulturowy, zakazano używania tzw. "szczekaczek" (tu jestem za), ale nikt zakazów "szczekaczek", czy głośnej muzyki nie respektuje, zwłaszcza straż miejska. Nie wyobrażam sobie pod Wawelem linii tramwajowej. Nie dość, że będzie to szpeciło krajobraz okolicy to stworzy niewyobrażalne problemy dla ruchu turystycznego, zwłaszcza dla grup zmierzających z parkingu przy Powiślu, od smoka, czy schodzących z Wawelu. - komentuje.
Od planów do realizacji droga daleka. Bardzo wiele będzie zależało od decyzji konserwatora zabytków. Warto pamiętać, że w przypadku budowy nowej linii, ulica będzie rozkopana przez wiele miesięcy. Prawdopodobnie pod nią znajdują się jakieś zabytki archeologiczne, co jeszcze bardziej wydłuży czas przebudowy. Pomysł ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. A my zachęcamy do komentowania go na naszym forum.
Z przygotowaną przez krakowskich urzędników analizą możliwości otwarcia nowej linii tramwajowej można zapoznać się poniżej.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami