TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Wina organiczne to aktualnie jeden z głównych światowych trendów. Obecnie niemal każdy liczący się dystrybutor posiada w swoim portfolio ofertę produktów "eko". Przedstawiciele branży przyznają, że w związku z rosnącą świadomością konsumentów, wina oraz inne napoje winiarskie, pochodzące z certyfikowanych upraw ekologicznych, posiadają duży potencjał rynkowy.
reklama
Globalnie, wina organiczne stanowią ok. 3,6 % całego rynku wina (jak podaje BeverageDaily). Z badań IWSR wynika, że w 2017 roku na całym świecie wypito ponad 670 mln butelek wina ekologicznego, dla porównania w 2012 było to ok. 350 mln. Ale jak mówią eksperci, świat wina organicznego jest w trakcie pełnej ekspansji, bo też z coraz większą uwagą i troską podchodzimy do tego, co pijemy, jemy, jak żyjemy. Przewiduje się, że do roku 2022 na całym świecie będzie się piło ponad miliard butelek wina organicznego rocznie.
Około 90 % powierzchni ekologicznych winnic zlokalizowanych jest na terenie krajów Unii Europejskiej. W tej chwili ich obszar przekracza 400 000 hektarów (od 2007 roku wzrósł o 234%).
Główni producenci win organicznych to Hiszpania, Włochy i Francja, konsumenci - przede wszystkim Europejczycy. Jak mówi Magdalena Zielińska, Prezes Związku Pracodawców Polska Rada Winiarstwa, prym wiodą tu Niemcy, Francuzi i Brytyjczycy - to oni łącznie konsumują połowę światowej produkcji "bio". "Polski nie ma na liście znaczących konsumentów - pijemy bardzo mało wina w ogóle, a udział żywności ekologicznej w polskim rynku spożywczym jest o rząd wielkości niższy od średniej unijnej. Producenci i importerzy branży winiarskiej widzą jednak bardzo duży potencjał w tym segmencie i w ostatnim czasie odczuwają istotny wzrost zainteresowania produktami "eko" wśród konsumentów" - zauważa Prezes ZP PRW.
Wina organiczne dla producenta to praktycznie nowa linia produkcyjna - zauważa Grzegorz Bartol, Prezes firmy Bartex. " Wszystkie operacje muszą się odbywać w pod nadzorem jednostki certyfikującej, począwszy od przyjęcia surowca bazowego do butelkowania włącznie a każde odstępstwo od wcześniejszego planu wymaga ponownej weryfikacji surowców i produktów finalnych. Dodatkowo partie produkcyjne muszą być przebadane przez laboratoria zewnętrzne". Ponadto każdy producent chcący wytwarzać wino ekologiczne, musi poddać się Certyfikacji Uprawnionej Jednostki Zewnętrznej na zgodność z wymaganiami dla produkcji wyrobów "bio".
"Taki produkt musi kosztować więcej, gdyż nie jest standardowy i jest go stosunkowo mało na rynku" - mówi Grzegorz Bartol. "Brak możliwości wykorzystania pestycydów do ochrony roślin podnosi koszty produkcji, dając przy tym przeważnie mniejsze plony. Konieczność uzyskania odpowiedniej ilości owoców (winogron, jabłek, gruszek, aronii itp.) limituje czasami rozpoczęcie produkcji. Normy w zakresie wykorzystania infrastruktury technicznej (zbiorniki , rozlewaczki , węże , rurociągi) muszą wykluczyć możliwość pomieszania produktów "bio" z innymi. To wszystko powoduje, że zachodzi konieczność planowania produkcji z dużo większym zapasam. Powyższe uwarunkowania wpływają na zwiększone koszty produkcji i cenę finalnego wyrobu na półce"
Kto stanowi target ekologicznych napojów winiarskich? "To przede wszystkim konsumenci świadomi, lepiej zarabiający. Poszukują oni produktów wysokiej jakości, jak najbardziej naturalnych, ale jednocześnie oczekują od wina smaku i inspiracji. Dla nich bowiem produkty "bio", w tym wina, stanowią element stylu życia" - mówi Jakub Nowak, Prezes firmy Jantoń.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami