TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2020-03-10 - Włosi ratują się jak mogą

Włoski region Południowy Tyrol kończy sezon zimowy przed czasem. Oznacza to ogromne straty, ale zmniejsza ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa wśród gości.

reklama


Wyciągi oraz inne usługi turystyczne w Południowym Turolu zostaną zatrzymane w środę 11 marca na okres co najmniej do 3 kwietnia. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa lokalni przedsiębiorcy i władze lokalne zdecydowały się na bolesne cięcia. Jako gospodarze i ambasadorzy Południowego Tyrolu ponosimy wyjątkową odpowiedzialność wobec naszych gości, pracowników, a także mieszkańców regionu. Zdrowie publiczne jest naszym najwyższym priorytetem - powiedział Manfred Pinzger prezes Stowarzyszenia Hoteli i Restauracji Południowego Tyrolu (HGV).

Także w Lombardii mającej największą liczbę zachorowań we Włoszech, podjęto są nadzwyczajne kroki. Ministerstwo Infrastruktury i Transportu Włoch zaapelowało do turystów z kraju i zagranicy na terenach częściowo zamkniętych z powodu szerzenia się koronawirusa, by je opuścili i wrócili do domów. Zaleciło też, by tam nie wjeżdżać. Obowiązywał też dekret rządu włoskiego, który przewidywał znaczne ograniczenie możliwości poruszania się po całym regionie Lombardia i w 14 miastach-prowincjach. Na liście tej są: Modena, Parma, Piacenza, Reggio Emilia, Rimini, Pesaro i Urbino, Alessandria, Asti, Novara, Verbano-Cusio-Ossola, Vercelli, Padwa, Treviso i Wenecja.

Niestety od wczoraj całe Włochy są jedną wielką czerwoną strefą. Rząd wprowadza zakaz zgromadzeń w całym kraju w związku z szerzeniem się koronawirusa - ogłosił wczoraj wieczorem premier Włoch Giuseppe Conte. Także szkoły i uniwersytety będą zamknięte do 3 kwietnia, a wjazd osób z zagranicy będzie poddany kontroli. Miejmy nadzieję, że decyzja Włochów nie pójdzie na marne i może to spowolnić postęp zarazy w Europie.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com