TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Mijają już czasy intuicyjnego, czy analogowego analizowania i planowania w turystyce, na rzecz cyfrowego, bazującego na wyodrębnieniu istotnych dla biznesu czynników, rozpoznaniu najbardziej istotnych powiązań i zależności i stworzenia odpowiednich modeli - twierdzi ekspert.
reklama
Instytut Badań Rynku Turystycznego TravelDATA, zajmujący się gromadzeniem danych z rynku zorganizowanej turystyki wyjazdowej publikuje Analizę Cen Imprez Turystycznych dotyczącą wyjazdów w sezonie zimowym 2017/18. Obejmuje ona okres pierwszego tygodnia zimowych ferii szkolnych dla województwa mazowieckiego definiowanego jako 15-21 stycznia 2018 roku.
Bieżąca dynamika sprzedaży sezonu lato 2017 w końcówce osłabła
W samej końcówce sezonu letniego systematycznie dotąd rosnąca dynamika sprzedaży lotniczych imprez turystycznych nieco zwolniła. Najnowszy raport z systemu MerlinX, z którego danymi można się zaznajomić w mediach (43/2017) przyniósł jej obniżenie do 41,8 procent, podczas gdy w minionych kilku tygodniach wynosiła ona odpowiednio + 105,3 +78,1; +50,7; +30,1; +35,5; +13,7 i +12,1 procent).
Jak już pisano wcześniej należy równolegle pamiętać, że te ostatnie wysokie przyrosty dotyczą stosunkowo niewielkich wolumenów sprzedaży i dlatego nie mają już istotnego wpływu na skumulowany, czyli liczony od początku sezonu wskaźnik wzrostu sprzedaży. W rezultacie w ostatnim tygodniu wzrósł on bardzo niewiele, a mianowicie z 16,75 do 16,77 procent.
Warto też zaznaczyć, że w świetle alternatywnych danych napływających z rynku nadal wynika, że jest to wzrost stanowczo zbyt niski w porównaniu realną sytuacją branży i to pomimo faktu, że nie tak dawno (po trzecim tygodniu sierpnia) został on i tak w rzeczonych raportach skorygowany o około 6 procent w górę.
Z innych danych wynika jednak, że dla urealnienia skali wzrostu branży zasadna byłaby kolejna korekta w górę w mniej więcej takim samym stopniu (lub niewiele mniejszym), jak zrobiono to poprzednio.
Różne źródła - różne statystyki
Warto w tym miejscu przypomnieć dane o sprzedaży egzotyki podawane ostatnio przez travelplanet.pl (patrz też tekst: http://turystyka.rp.pl/artykul/705167,1343703-Egzotyka-tania-nieslychanie.html?p=2) w których obecny udział egzotyki w sprzedaży wynosi 18 procent wobec 17 procent o tej porze przed rokiem, co później w wyniku trendu spadkowego tego wskaźnika w dalszej części sezonu przekształciło się ostatecznie w zaledwie 11 procent udziału egzotyki w sprzedaży zimowej (liczonej do połowy kwietnia).
Tymczasem według statystyk Urzędu Lotnictwa Cywilnego (ULC) udział kierunków egzotycznych (czartery) w sezonie zima 2016/2017 wyniósł aż 36,4 procent, a w sezonach poprzednich odpowiednio 29,3; 18,03; 17,4 i 8,5 procent, co stanowi wartości znacznie wyższe od podawanych przez travelplanet.pl i jednocześnie bliższe statystykom portalu wakacje.pl.
Coś co generalnie zwraca uwagę to bardzo wysoka dynamika wzrostu egzotyki na przestrzeni kilku ostatnich sezonów zimowych , która w statystykach ULC (nieco skorygowanych o czartery nieturystyczne) wyniosła w sezonach 2016/17 - 2012/2013 odpowiednio + 50,6; + 39,6; + 26,34; + 120,2 i + 27,3 procent.
W wyniku tak szybkiego wzrostu w ostatnim sezonie zimowym egzotyka wyprzedziła uprzedniego lidera, którym były kierunki kanaryjskie (o prawie 1/3), choć te ostatnie razem z wyjazdami organizowanymi przez turystów samodzielnie, głównie w oparciu o przeloty tzw. tanimi liniami, pozostały jeszcze najważniejszym kierunkiem polskiej zimowej lotniczej turystyce wyjazdowej z przewagą ponad 18 procent nad egzotyką.
Innym elementem, który zwraca uwagę w tym sezonie jest bardzo obniżony poziom cen w wielu terminach i na wielu kierunkach egzotycznych. Przyczyn jest kilka, ale sporą rolę gra zbyt duża podaż w relacji z obecnie obserwowanym popytem. Możliwe, że wysokie wzrosty sezonu LATO 2017 i egzotyki w poprzednim sezonie zimowym przekonały część organizatorów do kontynuacji wzrostów i rozszerzania programów również i na okres tej zimy.
Tymczasem należy mieć na względzie, ze potencjał zakupowy bazujący w największej mierze na dochodach gospodarstw domowych nie rozkłada się równomiernie we wszystkich grupach społecznych. Największa dynamika ich wzrostu występuje w grupie klientów stanowiących tzw. low end. Generuje to silny wzrost popytu na kierunki tańsze jak Turcja, czy Egipt, w których istnieje jeszcze dodatkowo zjawisko tzw. popytu odłożonego. To one mają teraz większe szanse na kilkudziesięcio- procentowe wzrosty.
Tradycyjni klienci kierunków droższych (mniejsi przedsiębiorcy, przedstawiciele wolnych zawodów i lepiej sytuowani emeryci) to grupy, które nie skorzystały w adekwatnej skali z poprawy dochodów, a nawet straciły w ujęciu realnym (niższa od inflacji stopa waloryzacji świadczeń) lub wręcz straciły nominalnie i to bardzo znacznie (ustawa dezubekizacyjna). O takiej sytuacji pisaliśmy już wcześniej, w tym także z wielomiesięcznym wyprzedzeniem.
Sytuację w zakresie przeszłych i obecnego sezonu zimowego będziemy przedstawiać dokładniej i wraz ze stosownym komentarzem, w szczególności gdy wraz z upływem czasu będzie się znacząco zwiększał stopień zaawansowania jego sprzedaży.
Dane ULC za II kwartał niemal dokładnie zgodne z naszymi prognozami
Na początku ostatniego tygodnia Urząd Lotnictwa Cywilnego (ULC) podał statystyki ruchu lotniczego za II kwartał tego roku. W zakresie czarterów dynamika wzrostu tego segmentu wyniosła + 20,67 procent , co okazało się liczbą niemal dokładnie ze środka przedziału podawanego przed rokiem przez Instytut TravelDATA m.in. na ostatniej listopadowej konferencji podczas targów TT Warsaw w Warszawie. Przedział ten wynosił 19-22 procent dla okresów występowania znacznego natężenia medialnej i nie tylko walki politycznej wpływającej zauważalnie obniżająco na generalnie potencjalnie rosnącą tendencję nastrojów konsumenckich Polaków, a drugi kwartał, a zwłaszcza maj z ponownymi marszami opozycji, dobrze wpisywał się w takie właśnie warunki.Nie ma na razie powodów, aby w tym materiale dokładniej opisywać szczegóły najnowszych materiałów ULC, ale warto zauważyć, że powyższa sytuacja oznacza już kolejny rok, gdy dane rzeczywiste i przewidywane dzielą bardzo niewielkie różnice.
Jest to niejako w kontrze do poglądów wielu turystycznych działaczy twierdzących, że branża ta jest nadzwyczaj nieprzewidywalna, co w znacznym stopniu utrudnia planowanie i prowadzenie turystycznego biznesu. Fakty systematycznego trafnego określania wielu parametrów w turystyce potwierdzają jednak, niezbyt na razie popularną tezę, że turystyka jest branżą, w której klienci reagują w wysokiej mierze statystycznie, a więc wysoce przewidywalnie dla osób posiadający odpowiedni aparat oraz trafnie zdefiniowane parametry, które przesądzają o przebiegu i wielkości ruchu turystycznego.
Rzecz jednak w tym, że mijają już czasy intuicyjnego, czy analogowego analizowania i planowania w turystyce, na rzecz cyfrowego, bazującego na wyodrębnieniu istotnych dla biznesu czynników, rozpoznaniu najbardziej istotnych powiązań i zależności i stworzenia odpowiednich modeli. Te w przypadku poprawnej i nieustannej ich aktualizacji wykonują już niejako automatycznie cała pracę analityczno-planistyczna za człowieka - taniej, szybciej i skuteczniej, podobnie jak ma to miejsce w przypadku bezustannie aktualizowanych prognoz pogody na świecie - w prawie wszystkich rejonach i wielu horyzontach czasowych jednocześnie.
Niespodzianka w kwestii przejęcia Novaturas
W ostatni piątek 3 listopada Polish Enterprise Fund VI (PEF VI), fundusz private equity zarządzany przez Enterprise Investors (EI), poinformował, że ze względu na opóźnienie w uzyskiwaniu zgody urzędu antymonopolowego rozwiązał podpisaną 4 miesiące temu umowę z Itaka Holding, na mocy której miał sprzedać największe biuro podróży w krajach bałtyckich - Novaturas.
Fundusz objął w 2007 roku 70,72 procent akcji domicylowanej na Litwie spółki Novaturas, co dawało wówczas jej wycenę na poziomie 56,6 mln euro. Po dziesięciu latach od zainwestowania w jej rozwój i różnych zmiennych kolejach biznesowej koniunktury uznano (takie fundusze inwestują z reguły tylko na określony okres czasu), że jest odpowiedni czas na wyjście z tego przedsięwzięcia poprzez jego sprzedaż innemu podmiotowi, dla którego spółka taka miałaby wysoką i wymierną wartość. Jako rezultat rozmów podpisano stosowna umowę, której istotnych elementów nie upubliczniono.
Wydaje się jednak, że cena mogła być dość wysoka uwzględniając cenę nabycia i środki, czas i energię włożoną w jej 10-letnie zarządzanie. Warto też zaznaczyć, że fundusze takie z reguły nie godzą się ze stratą, a ich celem jest osiągnięcie satysfakcjonującej stopy zwrotu z zainwestowanych funduszy.
Gra o przyszłą ekspansję Itaki może zacząć się od nowa
Nieco zdezorientowane media przedstawiają rezygnacje z transakcji jako pewną przeszkodę (ale limitowaną) w rozwoju lidera naszego rynku zorganizowanej turystyki wyjazdowej. Równie dobrze może jednak być odwrotnie i podmiotem tracącym wcale nie musi być Itaka. Można w tej sytuacji rozumować kategoriami rozwiązanych rąk i możliwości przeznaczenia uwolnionych w ten sposób środków na inne segmenty działalności turystycznej.
Rzecz w tym, że działalność touroperatorska jest stosunkowo mało rentowna, a w przyszłości może podlegać coraz większej presji konkurencyjnej z powodu stosunkowo niskiej bariery wejścia w ten rodzaj biznesu. Generalnie bardziej atrakcyjny jest np. segment hotelowy, który staje się rentowny już przy współczynniku obłożenia na poziomie 60-65 procent.
Wydaje się, że w chwili obecnej najbardziej obiecującym biznesowo i najbardziej efektywnym połączeniem działalności w branży turystycznej jest mariaż segmentu hotelowego z touroperatorem, który dysponuje dużą i sprawną siecią sprzedaży produktów turystycznych. W takich warunkach jest bardzo duże prawdopodobieństwo znacznego podwyższenia zwykłych wskaźników obłożenia hoteli, które są główną determinantą wysokiej efektywności i rynkowej wartości takiego biznesu.
Przykładem takiego podejścia jest TUI Group, która środki pozyskane ze sprzedaży swoich największych spółek zależnych (Hapag-Lloyd, Travelopia, Hotelbeds) w wysokości około 2 mld euro przeznaczyła w największej części na mocno przyspieszaną ekspansję w segmencie hotelowym i wycieczkowców w nadziei na znaczne podniesienie rentowności i wartości tej grupy turystycznej.
Ostatnio w tym samym kierunku poszedł nawet, nie będący przy dużej "kasie", koncern Thomas Cook, co w jego wypadku stanowi dość zaskakujące novum. Utworzenie silnego segmentu hoteli własnych jest najważniejszym elementem naszego sukcesu - stwierdził Peter Fankhauser, prezes Grupy Thomasa Cooka. Ważna jest oczywiście kwestia faktycznych możliwości (odpowiednio atrakcyjnych "okazji") dla realizacji takiej drogi w turystyce, jak i wiele innych problemów, których nie będziemy na razie poruszać.
Jedno wydaje się jednakże pewne. Itaka nie jest niewolnikiem transakcji "touroperatorskich", a w Polsce na taki rodzaj niezależności w ewolucji turystycznego biznesu pozwolić mogą sobie jedynie bardzo nieliczni organizatorzy.
Istotne kwestie z zakresu cen turystycznych imprez
Niniejsze zestawienie obejmuje po raz trzeci w tym roku porównanie cen dla wylotów w wysokim sezonie zimowym 2017/18 definiowanym jako trzeci tydzień stycznia 2018 roku (15.01-21.01.2018), czyli pierwszy tydzień ferii szkolnych dla województwa mazowieckiego, zebranych 2 listopada z cenami dla tego samego tygodnia zebranych 26 października, a w porównaniach rok do roku z cenami z 3 listopada 2016.
W minionym tygodniu, dla wycieczek z wylotami w okresie 15-21 stycznia, średnie ceny wzrosły o 46 złotych (poprzednio wzrastały o 55 i 30 złotych), a największe zwyżki cen wystąpiły na Teneryfie - o 234 złote oraz w Portugali i na Lanzarote - o 229 i 165 złotych. Z kolei największe spadki średnich cen wycieczek w ostatnim tygodniu miały miejsce na Malcie - o 383 złote (poprzednio ceny wzrosły tam najbardziej) oraz na Majorce i Fuerteventurze - o 59 i 49 złotych. W analogicznym okresie przed rokiem ceny wycieczek również wzrosły i to w nieco większej skali - o 67 złotych, a przed dwoma laty zwyżka wyniosła średnio 79 złotych. Może to oznaczać, że wzrosty cen imprez zimowych są charakterystycznym czynnikiem dla sprzedaży w tym okresie.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami