TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Od wtorku, 12 września br. Air Berlin musiało odwołać łącznie 200 lotów z powodu nieobecności pilotów, którzy protestują. Linie lotnicze mogą mieć problemy z procesem sprzedaży.
reklama
W wtorek, 12 września linie były zmuszone do odwołania ok 100 rejsów a dzień później 32 lotów, ponadto do pracy nie stawiło się 149 pilotów. Nieobecność usprawiedliwiali chorobą, przedstawiając zwolnienia lekarskie. Niemiecki minister transportu Alexander Dobrindt ostrzega pilotów przed skutkami protestów. Jak relacjonuje "Bild-Zeitung", piloci obawiają się, iż warunki pracy u nowego właściciela nie będą korzystne albo co gorsza dojdzie do zwolnień i obniżek wynagrodzeń. Minister zwraca uwagę, iż zaistniała sytuacja może źle wpłynąć na proces przejęcia przewoźnika przez nowego właściciela.
Eurowings, który wyleasingował od Air Berlin 33 samoloty z załogami, anulował 35 z 650 planowanych lotów 13 września. Bardzo możliwe, że zostaną zawieszone wszystkie loty na trasach dalekiego zasięgu jeszcze przed przejęciem linii. Kto przejmie Air Berlin? Miesiąc temu linie ogłosiły upadłość a termin zgłaszania ofert upływa w piątek, 15 września br. Zdaniem obserwatorów największą część kupi Lufthansa. Decyzje mogą zapaść już 21 września, na trzy dni przed wyborami parlamentarnymi w Niemczech.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami