TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2006-08-17 - Będą mandaty za opalanie topless?

Nadmorskie kurorty w różny sposób traktują nagość - podczad gdy w jednym mieście za opalanie topless można dostać nagrodę, w innym wlepia się mandaty. Mandaty za opalanie się topless grożą m.in. turystom wypoczywającym na plażach płockiej Sobótki.

reklama


Sobótka aspiruje do miana jednej z najbardziej popularnych plaż w kraju, więc nawet jeśli teraz naturystów tam nie ma, szybko moga się pojawić. Czy dostaną za to mandat?

Jak twierdzi Mariusz Gierula, rzecznik prasowy płockiej komendy, policjanci wlepiają czasem mandat za publiczne zgorszenie czy nieobyczajny wybryk, gdyż takie sytuacje przewiduje kodeks wykroczeń. Kara dotyczy zazwyczaj załatwiania się w miejscu publicznym albo polegiwania na środku ulicy w stanie wskazującym na spożycie.

- Za opalanie się w niekompletnym stroju jeszcze nikogo nie ukaraliśmy - przyznaje Gierula. - Ale też nie natknęliśmy się na taką sytuację. Sam w ramach służby zaglądałem w lipcu na Sobótkę i nic takiego nie zauważyłem. Fakt, że akurat tego nie wypatrywałem...

Choć to, że mandatu za goliznę jeszcze w Sobótce nie było nie znaczy wcale, że nie będzie, bowiem wszystko zależy od okoliczności.

- Jeśli np. amator naturyzmu wybierze ustronne miejsce, może nie martwić się o mandat - mówi Gierula. - Gorzej, jeśli zdejmie ubranie przy setce innych plażowiczów. Ktoś może się poczuć zgorszony i wezwać policję. Zresztą patrol policyjny nawet sam, bez zawiadomienia, może uznać, że doszło np. do nieobyczajnego wybryku. A wtedy może się skończyć na mandacie.

Jaką kwotę trzeba będzie zapłacić za pokazywanie swoich wdzięków? - To nie są wysokie mandaty - mówi Gierula. - Ok. 100 zł



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com